Strona 1 z 1

wkładki do butów - z czym to się je ?

: 30 lip 2012, 00:41
autor: Kyniu
Witam,

jak w temacie. znalazłem na allegro wkładki http://allegro.pl/wkladki-ironman-sport ... 03948.html co myślicie ? Warto inwestować w takie wynalazki ? ktoś używał ? jakieś opinie ?

Re: wkładki do butów - z czym to się je ?

: 30 lip 2012, 07:05
autor: marwooj
Mi ortopeda wręcz kazał, zabronił "minimalizmu"

Re: wkładki do butów - z czym to się je ?

: 30 lip 2012, 10:21
autor: Qba Krause
autor - nie warto bo po co?

marwooj - skąd taka opinia ortopedy? jak to wytłumaczył?

Re: wkładki do butów - z czym to się je ?

: 30 lip 2012, 18:37
autor: Kyniu
Po co ? żeby ulżyć kolanom ? wykorzystać rozwój techniki ?

Re: wkładki do butów - z czym to się je ?

: 30 lip 2012, 19:39
autor: Kangoor5
Dla kolan to będzie niedźwiedzia przysługa. Wkładając sobie taki balast do butów nie będziesz też lepiej biegał.
Wykorzystać rozwój techniki? Ale co to w ogóle znaczy?

Pozostaje pytanie "po co"? Masz jakieś problemy ortopedyczne? Coś cię boli? Jeśli tak, to dołóż jeszcze dwa/ cztery razy tyle i zainwestuj we wkładki robione na miarę przez dobrego specjalistę. Bo prawdopodobieństwo, że taka masowa produkcja rozwiąże jakiś indywidualny problem jest znikome.

Na ból kolan lepszą drogą jest nauka prawidłowej techniki biegu wparta zmniejszeniem grubości amortyzacji.

Re: wkładki do butów - z czym to się je ?

: 30 lip 2012, 20:03
autor: yaro1986
Jak mu ortopeda radzi wkladki to nie robcie z siebie nie wiadomo jakich medrcow co to wszystko wiedza. Minimalizm jest modny, ale kto z was jest tak wybitnym ortopeda zeby pouczac lekarzy? Bo w internecie cos jest to jestescie madrzejsi od lekarzy.

Re: wkładki do butów - z czym to się je ?

: 30 lip 2012, 20:15
autor: Qba Krause
proponuję poczytać trochę wątków o tym jak ortopedzi zakazywali biegać, kazali biegać z wkładkami, z butami z dużą amortyzacją (niepotrzebne skreślić) i jak to nic nie dawało prócz frustracji biegaczy. potem proponuję poczytać o tym jak zmiana butów na lekkie i praca nad techniką pozwoliły pozbyć się dolegliwości. potem proponuję się wypowiadać.

moje pytania wciąż aktualne. podobnie jak kangura nie zadowala mnie argument o rozwoju techniki - nie wszystkie jej zdobycze są mi potrzebne. dodatkowa warstwa wkładki to dodatkowa warstwa amortyzacji upośledzającej aparat ruchu.

Re: wkładki do butów - z czym to się je ?

: 30 lip 2012, 23:48
autor: Kangoor5
yaro1986 pisze:Jak mu ortopeda radzi wkladki to nie robcie z siebie nie wiadomo jakich medrcow co to wszystko wiedza. Minimalizm jest modny, ale kto z was jest tak wybitnym ortopeda zeby pouczac lekarzy? Bo w internecie cos jest to jestescie madrzejsi od lekarzy.
Przeczytaj jeszcze raz, od początku, kto co napisał.
Przede wszystkim nie radziłem nikomu by nie słuchał ortopedy. Poza tym, który ortopeda poleciłby kupić pacjentowi wkładki ze sklepu, które nie korygują żadnej wady? Jeśli tacy istnieją, to rzeczywiście też mógłbym być ortopedą ;-)

Re: wkładki do butów - z czym to się je ?

: 31 lip 2012, 22:42
autor: Bajete
bylem kiedys u ortopedy

mialem problemy jak zaczynalem nagle z miejsca bardzo gwaltownie biec, krotkotrwale potwornie silnie bole - konczylo sie z reguly ladowaniem na twarz

rada ortopedy - unikac gwaltowych biegow

....

aporopo wkladek - wkladki sa dla rodzicow - aby mysleli ze cos zrobili dla swoich pociech i dla sprzedwacow aby mieli sie czym wykazac (nie we wszystkich przypadkach)

Re: wkładki do butów - z czym to się je ?

: 01 sie 2012, 00:13
autor: strasb
Nie uogolniajmy tak, ze wkladki sa nic nie warte. Nie jestem zwolennikiem wkladek na stale, ale dopasowane indywidualnie moga np. pomoc w wyjsciu z kontuzji. Ale warto, zeby lekarz dokladnie wyjasnil,co chce osiagnac korekcja i jak potem wzmocnic potrzebne struktury,by wkladke powoli odstawiac a efekt sie utrzymal.