Forum Bieganie.pl

Wiem, że temat mało biegowy, ale sporo osób używa f306, to może pomoże.
Otóż zauważyłem, że jeżdżąc na rowerze pulsometr często pokazuje absurdalne tętno, np. 250.
To są takie krótkie impulsy, często na początku jazdy (w ciągu pierwszych 5km) i trwa to jakieś 20-30 sekund.
Raz złapałem go na żywo na takim wskazaniu i sprawdziłem palcem na tętnicy, to na pewno nie było 250, raczej połowa z tego.
Przy bieganiu nie mam takich przekłamań.

Czy ktoś ma orient z czego to może wynikać?

Czy przed załozeniem pulsometru zwilżasz elektrody ?

gemsi pisze:Czy przed załozeniem pulsometru zwilżasz elektrody ?

Tak, zawsze. Bez tego praktycznie nie chce działać...

Nie mam, jak to piszesz "orientu" (ani okcydentu), co jest nie tak, ja nigdy takiego problemu nie miałem.

Jednym z częstszych powodów takiego zachowania jest "łopotanie" na piersi koszulki, spowodowane wiatrem. Powoduje to zakłócenia pracy pulsometru i błędne odczyty.

PiotrekMarysin pisze:Jednym z częstszych powodów takiego zachowania jest "łopotanie" na piersi koszulki, spowodowane wiatrem. Powoduje to zakłócenia pracy pulsometru i błędne odczyty.

Hm, to może być dobry trop.
Proste, genialne, dzięki!

pit78 pisze:Wiem, że temat mało biegowy, ale sporo osób używa f306, to może pomoże.
Otóż zauważyłem, że jeżdżąc na rowerze pulsometr często pokazuje absurdalne tętno, np. 250.
To są takie krótkie impulsy, często na początku jazdy (w ciągu pierwszych 5km) i trwa to jakieś 20-30 sekund.
Raz złapałem go na żywo na takim wskazaniu i sprawdziłem palcem na tętnicy, to na pewno nie było 250, raczej połowa z tego.
Przy bieganiu nie mam takich przekłamań.

Czy ktoś ma orient z czego to może wynikać?

powiem tak używam w kolarstwie szoswym garmina 305 i bieganiu od 2 lat i nic takiego nie miałem żadnego łopotania.
zapodaj obraz z jakiegos programu to pokazujacego bo jest pewien rodzaj zmęczenia co daje dziwne objawy i musze to zobaczyć.

Tompoz

przepraszam za złośliwość, tompoz, ale ile razy w tym czasie biegałeś i jeździłeś, ze 3? nie gniewaj się, taki żarcik.

Mi się zdarzają takie kwiatki, ale w bieganiu. Nagle z tętna na poziomie 140 robi się 160~170 i trzyma przez kilka minut (Nie, nie przyśpieszam), a żeby potem znowu dawać bardziej racjonalne odczyty. Bywało też, że przy bieganiu w wyższych zakresach garmin zarejestrował tętno na poziomie 220. Chyba to już jest taka cecha tej technologii, nie ma się co przejmować i po prostu zignorować takie rzeczy.

@Qba Krause, tompoz teraz ogląda "wielkie toury", nie denerwuj go.

Mam podobny problem i też podejrzewam "łopotanie koszulki". Zdarzało się to tylko na początku treningu i tylko, gdy miałem na sobie samą koszulkę kolarską (bez dodatkowej "potówki"). Można jeszcze spróbować zamiast zwykłego nawilżenia elektrod żelu do USG, bo zapewnia on lepsze kontakt niż woda.

Qba Krause pisze:przepraszam za złośliwość, tompoz, ale ile razy w tym czasie biegałeś i jeździłeś, ze 3? nie gniewaj się, taki żarcik.

już ci odpowiadam dziś z moim 8 letnim synem w jedną strone 7,5 km z średnia predkościa 19,6 km/h i z powrotem 7,5 km ze średnią predkością 20,2 km/h

Tompoz

tompoz pisze:zapodaj obraz z jakiegos programu to pokazujacego bo jest pewien rodzaj zmęczenia co daje dziwne objawy i musze to zobaczyć.

Mówisz i masz.
Ciekawe jest to, że to się dzieje zawsze na starcie, na którym np. zjeżdżam w dół, więc wysiłek praktycznie żaden.
Wcześniej ktoś pisał o łopotaniu koszulki, ale czemu tylko łopotanie zakłóca na początku jazdy?
Na trasie mam z reguły solidne zjazdy, gdzie leci się 50km/h i zakłóceń brak.

masz pewien rodzaj specyficznego zmęczenia objawiajacy sie przez 5-15 minut bardzo wysokimi zawieszającymi sie na wysokich wartościach tętnami. Było to opisane w magazymnie rowerowym swego czasu przez Pana Ryszarda Szula swego czasu eksperta z tego forum biegowego. Jest to nieszkodliwe nazwy w tej chwili nie pamiętam miniue ci po jakims czasie . Miałem taie coś przez 2 tygodnie z 4 lata temu. Jak uda mi sie znaleśc artutuł to ci podrzuce.

Tompoz

http://www.forumrowerowe.org/topic/5332 ... problemow/

już znalazłem i sobie przypomniałem moim zdaniem mas zpierwsze objawy zmęczenia parasympatycznego przeczytaj ten artutuł dokładnie

Tompoz

tompoz, to naprawdę był żart, spoko dużo zdrowia i zapału do ćwiczeń!