Strona 1 z 2

pulsometr z Lidla czy jest coś wart ?

: 01 lip 2012, 18:08
autor: calk
Pulsometr z Lidla z paskiem na klatkę piersiową
59.90*
Czy jest coś wart ?
http://www.lidl.pl/cps/rde/xchg/SID-85A ... _28042.htm
precyzyjna kontrola wyników podczas biegania, jazdy na rowerze, wspinaczki, jazdy na nartach itp.
bezprzewodowe, cyfrowo kodowane przesyłanie częstotliwości uderzeń serca z paska na piersi do zegarka
z funkcjami: trening bazujący na odpowiednim pulsie z timerem i alarmem, indywidualne ustawianie stref wysiłku
obliczanie BMI i wskaźnik zużycia kalorii, spalania tłuszczu i poziomu fitness
stoper: 1/100 sekundy z 99 zaokrąglonymi czasami
wskaźnik godziny, timer i kalendarz
podświetlane tło
w zestawie: uchwyt na rower i baterie

Re: pulsometr z Lidla czy jest coś wart ?

: 01 lip 2012, 19:06
autor: orso82
Osobiście używam tego pulsometru, a przynajmniej zegarka bo pasek zakładam ostatnie jedynie od czasu do czasu, od pół roku i uważam, że jest wart swojej ceny. Funkcjonalnie odpowiada mniej więcej pulsometrowi Kalenji CW Kalenji 300 kodowany (z Decathlonu) a jest dwa i pół raza tańszy. Tego pulsometru z Decathlonu używał mój brat i w mojej ocenie wydaje mi się, że Lidlowy jest solidniej zbudowany i ma nieco czytelniejszy wyświetlacz. Na allegro pewnie można znaleźć podobne pulsometry za około 40-50 zł, ale wydaje mi się, że są bez kodowania sygnału. Poprzednim razem pulsometr z Lidla miał 3 letnią gwarancję, tym razem z jakiegoś powodu nie widzę takiej informacji, więc może się to zmieniło.

Ogólnie pulsometr sprawuje się dobrze, nie zauważyłem żeby przekłamywał pomiarów. Jedyne dwa minusy jakie zauważyłem to:
- pasek pulsometru jest dosyć wąski, więc jeżeli ktoś ma trochę więcej ciała, to może się trochę wrzynać i trochę obracać,
- nie można ręcznie określić HR max, jest ono obliczane na podstawie wieku, ale zawsze można podać taki wiek, żeby HR max się zgadzało.

Nie wiem jakie jeszcze informacje mogłyby ciebie interesować, ale chętnie odpowiem jeżeli będziesz miał jakieś jeszcze pytania.

Re: pulsometr z Lidla czy jest coś wart ?

: 01 lip 2012, 19:19
autor: Master Piernik
"stoper: 1/100 sekundy z 99 zaokrąglonymi czasami"

Te zaokrąglone czasy to mam rozumieć międzyczasy ? [laps]

I jak długo wytrzymuję bateria w nim ?

Re: pulsometr z Lidla czy jest coś wart ?

: 01 lip 2012, 19:29
autor: orso82
Master Piernik pisze:"stoper: 1/100 sekundy z 99 zaokrąglonymi czasami"

Te zaokrąglone czasy to mam rozumieć międzyczasy ? [laps]
Tak chodzi o międzyczasy, których może być 99. Nie wiem natomiast o co chodzi z tym zaokrągleniem, bo czasy międzyczasów podane są również z dokładnością do 1/100 sekundy. Może to po prostu jakiś błąd w tłumaczeniu i chodziło o czasy okrążeń.
Master Piernik pisze:I jak długo wytrzymuję bateria w nim ?
Nie potrafię dokładnie oszacować jak długo działa bateria, ale tej w zegarku nie musiałem jeszcze wymieniać. Natomiast baterię w pasku musiałem wymienić raz, po jakiś 3 miesiącach dosyć intensywnego używania. Bateria do paska kosztuje 3-4 złote więc nie sądzę żeby zużycie baterii było jakimś problemem.

Re: pulsometr z Lidla czy jest coś wart ?

: 01 lip 2012, 21:58
autor: Master Piernik
Dzięki wielkie za info !

Re: pulsometr z Lidla czy jest coś wart ?

: 02 lip 2012, 08:17
autor: tompoz
mozesz spokojnie go kupic

Tompoz

Re: pulsometr z Lidla czy jest coś wart ?

: 02 lip 2012, 12:00
autor: Mirao
A czy pulsometr jest niezbędny do amatorskiego biegania? W czym on pomaga?
Jeżeli ktoś biega po stałej trasie, zna czas w jakim pokonuje ten dystans, może policzyć sobie tempo to czy potrzebuje do tego jeszcze pulsometru?

Re: pulsometr z Lidla czy jest coś wart ?

: 02 lip 2012, 12:20
autor: infomsp
Na opakowaniu jest zapisane że ma 3 lata gwarancji. Kupiłem i jak na pierwsze uruchomienie i przymiarkę to faktycznie lepiej wygląda niż sprzęt za 60 zł może wyglądać. Nie ma się czego wstydzić. ;)

Re: pulsometr z Lidla czy jest coś wart ?

: 02 lip 2012, 12:22
autor: infomsp
Mirao pisze:A czy pulsometr jest niezbędny do amatorskiego biegania? W czym on pomaga?
Jeżeli ktoś biega po stałej trasie, zna czas w jakim pokonuje ten dystans, może policzyć sobie tempo to czy potrzebuje do tego jeszcze pulsometru?
Tempo policzyć ale nie policzysz tętna. Pomiar ręczny można zrobić tylko sporadycznie i orientacyjnie. Zresztą: http://bieganie.pl/?cat=15&id=1396&show=1

Re: pulsometr z Lidla czy jest coś wart ?

: 02 lip 2012, 12:28
autor: tompoz
Mirao pisze:A czy pulsometr jest niezbędny do amatorskiego biegania? W czym on pomaga?
Jeżeli ktoś biega po stałej trasie, zna czas w jakim pokonuje ten dystans, może policzyć sobie tempo to czy potrzebuje do tego jeszcze pulsometru?
kolego pulsometr mierzy tetno.Pulsometr słuzy do sterowania treningiem biegowym poprzez pomiar tętna.


Tompoz

Re: pulsometr z Lidla czy jest coś wart ?

: 02 lip 2012, 12:49
autor: fantom
tompoz pisze:
Mirao pisze:A czy pulsometr jest niezbędny do amatorskiego biegania? W czym on pomaga?
Jeżeli ktoś biega po stałej trasie, zna czas w jakim pokonuje ten dystans, może policzyć sobie tempo to czy potrzebuje do tego jeszcze pulsometru?
kolego pulsometr mierzy tetno.Pulsometr słuzy do sterowania treningiem biegowym poprzez pomiar tętna.


Tompoz
Kolega raczej o tym wie tylko chodzilo mu o to ze mozna sobie na podstawie jakis zawodow wyliczyc zakresy i tak biegac. Tyle tylko ze to nie zawsze sie sprawdza aczkolwiek pulsometr nie jest potrzebny na kazdym treningu. Pulsometr moze sie przydac raz na 3 miesiace w celu sprawdzenia czy aby nasze progi sie nie przesunely (jesli nie startuje sie w zawodach), moze sie przydac gdy czujemy ze mamy gorszy dzien i wtedy warto biegac na tetno a nie na tempo, moze sie tez przydac komus kto ma jeszcze problemy z regularnoscia kolejnych kilometrow. Ogolnie na pewnym poziomie warto juz pulsometr miec ale wiedziec po co i kiedy go uzywac ale nie przez caly czas. Takie moje zdanie.

Re: pulsometr z Lidla czy jest coś wart ?

: 02 lip 2012, 21:57
autor: infomsp
Ja mam pytanie technicznie. Dziś miałem bieg regeneracyjny i pierwszy raz z pulsometrem (oczywiście ten z lidla). Mam takie wątpliwości. Włączę pulsometr to zaczyna mi mierzyć i ten timer pod spodem mierzy czas. Tylko jak wystartuję to minie chwila. Kasowałem to chwilę przed biegiem. Jednak wydawało by mi się, że powinien być start tak jak przy stoperze. Zaczyna mierzyć jak wystartuję a nie cały czas jak założę tą opaskę. Druga rzecz to czytelność stoperu. Ten pod mierzonym pulsem jest mało czytelny. Jak przełączyłem na stoper to wtedy nie miałem komunikatów dźwiękowych z pulsometru o przekroczeniu tętna. Tak to ma być, ja coś nie tak się zabieram za to czy może po prostu taka jest specyfika tego pulsometru, czyli mam zbyt duże oczekiwania?

Re: pulsometr z Lidla czy jest coś wart ?

: 02 lip 2012, 22:08
autor: mar_jas
zobacz paragon w czesci "cena" :hahaha:

Jak zaczynasz biec to robisz reseta i zaczyna ci mierzyc...jak chcesz dodatkowy stoper to go włąćz a potem przelacz spowrotem na na HRMi bedziesz dalej mial komunikaty


ja jutro go wytestuje na poważnie..powiedzcie mi tylko...spada po spoceniu sie miernik pulsu czy jakos sie trzyma?

Re: pulsometr z Lidla czy jest coś wart ?

: 02 lip 2012, 22:23
autor: infomsp
mar_jas pisze:zobacz paragon w czesci "cena" :hahaha:
Ja to rozumiem, ale pytam, bo nigdy nie korzystałem z takiego urządzenia więc nie wiem nawet jak takim czymś się posługiwać. :) Ustawiłem sobie strefę tą drugą, chyba fitness i mi ciągle dzwonił. :) Pod górkę, a te mam co chwilę, to prawie spacer mi wychodził. Co prawda pies mi sprawę utrudniał, bo musiałem gada ciągnąć więc i tętno rosło. :D
mar_jas pisze: Jak zaczynasz biec to robisz reseta i zaczyna ci mierzyc...jak chcesz dodatkowy stoper to go włąćz a potem przelacz spowrotem na na HRMi bedziesz dalej mial komunikaty
No tak też to wykombinowałem, tylko trzeba będzie przełączać jak będę chciał sprawdzić czas. No ale jak tak ma być to się jakoś dostosuję. :) W sumie endomondo mi gada co 1 km to jakoś to się poskłada.
mar_jas pisze: ja jutro go wytestuje na poważnie..powiedzcie mi tylko...spada po spoceniu sie miernik pulsu czy jakos sie trzyma?
Lało się dziś ze mnie jak ... zwykle, a temp. niemała. ;) Nic nie przeszkadzało, nic się nie zsuwało, zapomniałem o tym zupełnie. Wydawało mi się, że takie coś będzie bardziej upierdliwe, a tu nic.

Re: pulsometr z Lidla czy jest coś wart ?

: 02 lip 2012, 22:28
autor: tompoz
fantom pisze:
tompoz pisze:
Mirao pisze:A czy pulsometr jest niezbędny do amatorskiego biegania? W czym on pomaga?
Jeżeli ktoś biega po stałej trasie, zna czas w jakim pokonuje ten dystans, może policzyć sobie tempo to czy potrzebuje do tego jeszcze pulsometru?
kolego pulsometr mierzy tetno.Pulsometr słuzy do sterowania treningiem biegowym poprzez pomiar tętna.


Tompoz
Kolega raczej o tym wie tylko chodzilo mu o to ze mozna sobie na podstawie jakis zawodow wyliczyc zakresy i tak biegac. Tyle tylko ze to nie zawsze sie sprawdza aczkolwiek pulsometr nie jest potrzebny na kazdym treningu. Pulsometr moze sie przydac raz na 3 miesiace w celu sprawdzenia czy aby nasze progi sie nie przesunely (jesli nie startuje sie w zawodach), moze sie przydac gdy czujemy ze mamy gorszy dzien i wtedy warto biegac na tetno a nie na tempo, moze sie tez przydac komus kto ma jeszcze problemy z regularnoscia kolejnych kilometrow. Ogolnie na pewnym poziomie warto juz pulsometr miec ale wiedziec po co i kiedy go uzywac ale nie przez caly czas. Takie moje zdanie.
pytowe zdanie wynikajace z niewiedzy

Tompoz