Forum Bieganie.pl

Ktoś ma może już, testował, wiadomo czy w Polsce już jest ?
Poniżej w linku recenzja po angielsku - dość szczegółowa - sporo poprawili w +4 w stosunku do +3
Cena w USA nie zabija - 110 dolców - ciekawe ile w Polsce będą kosztować.

http://www.solereview.com/reviews/nike- ... -4-review/

http://allegro.pl/bps-licytuj-najnowsze ... 42487.html

Raul7 pisze:http://allegro.pl/bps-licytuj-najnowsze ... 42487.html

to widziałem już...
pytanie takie - czy ktoś już organoleptycznie sprawdzał

Zastanawiam sie czy właśnie Michał i Karol nie biegną w nich przez polske..
jeśli tak to po 800km mogliby opisać jak sie sprawują :D

goldie77 pisze:Cena w USA nie zabija - 110 dolców - ciekawe ile w Polsce będą kosztować.

Wdł. nowego numeru "Bieganie" 479zł.

Witam na forum. Cenowo jak widzę nie prezentują się tak źle z tym że ja także chętnie poczytam pozostałe opinie, głównie chodzi o zalety ortopedyczne.. Nikt z nas nie chce przecież kupić czegoś przereklamowanego.

scieslik pisze:

goldie77 pisze:Cena w USA nie zabija - 110 dolców - ciekawe ile w Polsce będą kosztować.

Wdł. nowego numeru "Bieganie" 479zł.

no to super bo licząc dolara po 3,4015 - kurs dolara NBP z dzisiaj - 374,16 pln - czyli jak w mordę ponad 100 pln taniej :):)
chyba opłaca się samemu sprowadzić... dla mnie trochę żenada

tak jest polityka cenowa, tyle kosztują buty biegowe w polsce i tyle. żenada- owszem ale dotyczy wszystkich producentów.

Kupując na miejscu (USA) dojdzie podatek- niech będzie 7%. Oczywiście nie będzie on naliczony gdy kupisz z zagranicy. Tutaj jednak sądwa problemy- koszty przesyłki i ewentualny VAT, koszty celne- to jedno, drugi problem jest taki, że mało który sklep wysyła za granicę. Oczywiście można skorzystać z firm pośredniczących- to nie są instytucje dobroczynne. To się nie opłaci.
Uwzględniwszy nasze realia (23% VAT, ew. pochodne, w sumie mała grupa potencjalnych odbiorców= niska sprzedaż) to uważam, że cena jest w miarę ok.
Boleję nad takim stanem rzeczy, bo w tym samym egzemplarzu Biegania opisane są Mizuno Wave Prophecy- u nas niedostępne- tam około 200 $ plus- koszty

goldie77 pisze:

scieslik pisze:

goldie77 pisze:Cena w USA nie zabija - 110 dolców - ciekawe ile w Polsce będą kosztować.

Wdł. nowego numeru "Bieganie" 479zł.

no to super bo licząc dolara po 3,4015 - kurs dolara NBP z dzisiaj - 374,16 pln - czyli jak w mordę ponad 100 pln taniej :):)
chyba opłaca się samemu sprowadzić... dla mnie trochę żenada

479zł to cena wyjściowa, a jeśli masz w jakimś sklepie przyznany rabat powiedzmy 10% to już cena znacząco spada i do tego darmowa wysyłka z racji dużych zakupów więc sprowadzenie na własną rękę nie jest już takie atrakcyjne.

Stary Koń pisze:Kupując na miejscu (USA) dojdzie podatek- niech będzie 7%. Oczywiście nie będzie on naliczony gdy kupisz z zagranicy. Tutaj jednak sądwa problemy- koszty przesyłki i ewentualny VAT, koszty celne- to jedno, drugi problem jest taki, że mało który sklep wysyła za granicę. Oczywiście można skorzystać z firm pośredniczących- to nie są instytucje dobroczynne. To się nie opłaci.
Uwzględniwszy nasze realia (23% VAT, ew. pochodne, w sumie mała grupa potencjalnych odbiorców= niska sprzedaż) to uważam, że cena jest w miarę ok.
Boleję nad takim stanem rzeczy, bo w tym samym egzemplarzu Biegania opisane są Mizuno Wave Prophecy- u nas niedostępne- tam około 200 $ plus- koszty

no tylko dla kogo są te wave prophecy - dla naturali ? bo kosmicznie wyglądają - martwi mnie tylko wytrzymałość tych kominów na których podeszwa się trzyma

Dla naturali- ale dosyć szeroki. Myślę, że z lekką pronacją da sobie radę. Co do kominów- but dla biegaczy powyżej 180 funtów. O tych butach to było tak trochę off topic. Bo się napaliłem.

Mam pytanie, lunarglide dla kogo są: neutralnych, pronatorów czy suspinatorów. Miałem kiedyś buty dla pronatorów (mam lekką pronację w lewej nodze), tylko mnie kolana zaczęły boleć. I dopiero przesiadka na pegasus'y uratowała moje bieganie. Tak więc moje pytanie jest też o doświadczenia z lunarglide'ami.

A czy ktoś już w nich biega i może podzielić się opinią.

ja je miałem na nogach w sklepie - są takie lekkie że w ogóle ich nie czuć na nogach - w porównaniu do moich obecnych - to te moje obecne to ważą jak kowadło (Nike Structure +14) - pochodziłem chwilę ale to wszystko - ale są miękkie - na pewno są szybkie