Forum Bieganie.pl

Witam, i chciałbym zasięgnąć rady w dobrze odpowiedniego rozmiaru buta do biegania. Będę biegał długie dystanse (10 km, półmaratony, maratony) i Przymierzam się kupić te buty http://www.sklepbiegacza.pl/produkt/new_balance_mr890gg i długość mojej stopy prawej (mierzony w skarpetkach) wynosi 27,5 mm a długość mojej stopy lewej wynosi 28 mm. No i dodając tak około 0,5 mm luzu to na tą dłuższą lewą stopę wychodzi że muszę kupić rozmiar 44,5 EUR czyli 28.5 cm, to ok no ale znów na prawą
stopę będzie wynosić to około 1 mm luzu, no i się pytam , czy mogę tak kupić buty, rozmiar 44,5 EUR (28,5 cm) z krótsza prawą stopą nawet o 0,5mm krótszą od lewej. ???
Czy może lepiej dla lewej stopy but 28,5 cm a dla prawej 28 cm ! ???? Jak byłoby najlepiej ???

Dziękuje za odpowiedz, zależy mi na czasie,

pozdrawiam

Tak, kup bezmyślnie dwie pary butów ;]

Nikt nie ma dwóch idealnych równych stóp.

Ja kupuje buty przynajmniej o rozmiar większy, byleby pięta dobrze się trzymała, noga podczas biegu puchnie i czarne paznokcie bez lakierowania gotowe (później ich wcale nie ma)

But musi trzymać (przylegać) w okolicy pięty, oraz pewnie obejmować stopę w okolicy łuku (tam, gdzie są zazwyczaj sznurowadła). Luzy w tych miejscach to proszenie się o skręcenie, szczególnie podczas biegu w terenie. W palcach osobiście wolę mieć luz niż za mało. Dobrze biega mi się nawet w butach w których odległość palca od końca buta przekracza 1 cm. Nawet fajnie jak se paluchy polatają. Oczywiście chodzi mi o drobne przekroczenie, a nie o 10 cm
Niestety kupowanie bez przymierzenia to trochę gra w ciemno. Zostają jeszcze takie niuanse jak wyprofilowanie podeszwy od wewnątrz.
Ale sugerując tylko długością to brałbym długość minimum (numeracja to zupełna loteria w zależności od producenta - adidas asicsowi nierówny) o 1 cm dłuższą od krótszej stopy. Te 0,5 cm luzu dla większej to moim zdaniem absolutne minimum.

Biegam w tych butach i przy podobnej długości stopy do twojej (mam obie 28) te buty dobrane mam jako 45,5 , mam też jako treningowe buty New Balance M1080 i tu używam 45, długo wahałem się czy nie brać 44,5 ale wychodziło mi, że będzie za mało luzu. Te M890 dobrane o pół numeru wyżej wydają się teoretycznie za duże ale w biegu są idealne, lepiej dobranych butów nie miałem, pomagał mi je dobierać fachowiec na Expo przed maratonem i chylę czoła przed nim. Ja bym na twoim miejscu jednak brał bezpiecznie większe i nie przejmował sie dywagacjami o detalach, włóż je, przebiegnij się testowo po korytarzu i powinno się rozjaśnić