Strona 1 z 2

Buty - testowanie - brak kontuzji ?

: 05 cze 2012, 08:57
autor: goldie77
Cześć,

Chciałem zapytać czy ktoś wie-spotkał się z opcją "testuj buty zanim kupisz" ?
Dlaczego pytam - otóż wiadomo że wybór butów to mocno kluczowa sprawa. Mamy te wszystkie videoanalizy, specjalistów, dobór, odczucia. Tylko że te 30 minut - nawet więcej - w sklepie - nie oddadzą tego co potem będziemy mieli podczas treningów czy startów. Może się okazać że "przesiadka" z jednego buta na drugi spowoduje kontuzję, może się okazać że dotychczasowe to pomyłka a nowe to raj...

Pytam również dlatego że mam podejrzenie że tak jest właśnie u mnie - jestem pronatorem chociaż ślad na kartce papieru na mokro pozostawiam jak normals. Pierwsze buty miałem ze wsparciem - przebiegałem cały rok aż się "zjechały" - w nich bolała mnie wen. strona nogi na odcinku piszczelowym. Zmieniłem buty -też oczywiście na takie dla pronatorów - ta zmiana z kolei odbyła się właśnie za pomocą analizy, sprawdzania 4ch rodzajów par butów itd. Wybrałem takie które na filmie pokazywały największą stabilizację stopy - tak aby nie "leciała" do środka. Buty sztywne od strony wewn. - duży łuk - mocne.
Na dzisiaj mam podejrzenie (ale nie mówię że na pewno tak jest) - że właśnie te buty spowodowały u mnie nagły wysyp ITBS z którym walczę... I teraz jedyna opcja właśnie jaka jest - to kupić następne - i czy one będą dobre ? - nie wiadomo :)

Na dzisiaj wszyscy mamy tak że wydajemy kasę i zaczynamy biegać - a czy ten proces można odwrócić ? Czy są takie miejsca/sklepy w Polsce gdzie można przetestować buta - np. dostać parę na tydzień - góra 2 - zrobić różne treningi, może nawet wystartować i potem powiedzieć - ok to buty dla mnie - nie - to buty nie dla mnie ?

Taka trochę refleksja - ale jak ktoś wie - to ja z chęcią w to wejdę :)

Re: Buty - testowanie - brak kontuzji ?

: 05 cze 2012, 13:50
autor: PawelS
goldie77 pisze:jestem pronatorem chociaż ślad na kartce papieru na mokro pozostawiam jak normals. Pierwsze buty miałem ze wsparciem - przebiegałem cały rok aż się "zjechały" - w nich bolała mnie wen. strona nogi na odcinku piszczelowym. Zmieniłem buty -też oczywiście na takie dla pronatorów - ta zmiana z kolei odbyła się właśnie za pomocą analizy, sprawdzania 4ch rodzajów par butów itd. Wybrałem takie które na filmie pokazywały największą stabilizację stopy - tak aby nie "leciała" do środka. Buty sztywne od strony wewn. - duży łuk - mocne.
Na dzisiaj mam podejrzenie (ale nie mówię że na pewno tak jest) - że właśnie te buty spowodowały u mnie nagły wysyp ITBS z którym walczę... I teraz jedyna opcja właśnie jaka jest - to kupić następne...
Wprawdzie nie spotkałem się z możliwością dłuższego testowania butów niż podczas jednej imprezy (firma z klamką kiedyś chyba pozwalała testować buty podczas biegów GP Warszawy), ale zdecydowałem się na lekki OT, bo opisałeś klasyczną katastrofę spowodowaną przez źle dobrane buty! Możesz oczywiście brnąć dalej w to błędne koło kupując coraz bardziej "zaawansowane technologicznie" buty, których na rynku nie brakuje. Podstawowy błąd polegał prawdopodobnie na zbytnim zawierzeniu sklepowemu specjaliście od siedmiu boleści, który stwierdził, że koniecznie potrzebujesz buta stabilizującego mimo prawidłowej budowy stopy! Lądowanie na zewnętrznym brzegu stopy a następnie rotacja do wewnątrz (czyli pronacja) to naturalny i całkowicie prawidłowy sposób amortyzacji. Buty z dużą stabilizacją utrudniają lub uniemożliwiają ten naturalny ruch stopy, co musi skończyć się kontuzją. Na avatarze widać, że walisz równo piętą z wyprostowanym stawem kolanowym, co jest bardzo charakterystyczne dla osób biegających w butach z przesadną stabilizacją/amortyzacją. Ja bym radził kupić najprostszy model butów i popracować nad techniką. Tylko nie przeginaj znów w kierunku butów minimalistycznych, bo może się skończyć inną kontuzją, np. Achillesa.
Tu był dyskutowany podobny problem:
viewtopic.php?f=38&t=28545

Re: Buty - testowanie - brak kontuzji ?

: 05 cze 2012, 15:16
autor: goldie77
prawda jest taka - avatar - to bieg jeszcze w starych butach - już wtedy były mocno sklepane
co do doradcy w sklepie - nie ferowałbym takich mocnych opinii - buty dobierane były w jednym z najlepszych sklepów w Polsce (nazwy nie podam ale pewnie nie trudno będzie zgadnąć).
jeśli człowiek nie zna się na czymś to komu wierzy - temu kto się zna - prawda ? jeśli temu nie wierzy to komu - tylko sobie - ale sam sobie nie wymyślę w czym i jak mam biegać prawda ?

co do katastrofy - też bym tego tak nie nazwał
jeśli popatrzę na buty które teraz mam na nodze - to wytartą mam podeszwę na pięcie od strony zewnętrznej oraz przednią część buta również od strony zewnętrznej - obejmuje ono 3 najmniejsze palce stopy plus podbicie - i tak mam na obu butach - na lewym bardziej bo lewa stopa mocniej pronuje.
ale dla doświadczenia jutro przebiegnę się chwilę w poprzednich butach - gdzie system stabilizacji dla pronatorów już nie działa - jest już zbity tak że noga gnie się do wnętrza.
co do nowych butów - nie wiem czy jednak nie najlepsze byłyby takie dla normalsów

Re: Buty - testowanie - brak kontuzji ?

: 05 cze 2012, 15:37
autor: Qba Krause
jesteś pronatorem i wycierasz mocniej zewnętrzne krawędzie? cud natury!

Re: Buty - testowanie - brak kontuzji ?

: 05 cze 2012, 15:50
autor: goldie77
Qba Krause pisze:jesteś pronatorem i wycierasz mocniej zewnętrzne krawędzie? cud natury!
wiem co to pronacja i supinacja - żaden cud natury = bez żartów
płaskie buty - zupełnie płaskie - tak właśnie się ścierają
tak jak napisałem - stopa daje ślad neutralny - ale kostki lecą do środka - mocno.
podczas biegu kontakt z podłożem najpierw pięta, potem stopa

Re: Buty - testowanie - brak kontuzji ?

: 05 cze 2012, 15:54
autor: herson
Qba, co do pięty, którą stronę miałby wycierać? Faktycznie dziwne jest, że wycieranie dotyczy zewnątrz równiez przedniej części, chyba że mowa TYLKO o chodzeniu. Ja mam podobnie, buty w których chodzę na co dzień, mam starte po zewnętrznej stronie
goldie77 pisze:podczas biegu kontakt z podłożem najpierw pięta, potem stopa
a pięta to nie jest część stopy? :hejhej:

Re: Buty - testowanie - brak kontuzji ?

: 05 cze 2012, 15:58
autor: Qba Krause
chodzi mi o śródstopie :)

Re: Buty - testowanie - brak kontuzji ?

: 05 cze 2012, 17:51
autor: goldie77
herson pisze:Qba, co do pięty, którą stronę miałby wycierać? Faktycznie dziwne jest, że wycieranie dotyczy zewnątrz równiez przedniej części, chyba że mowa TYLKO o chodzeniu. Ja mam podobnie, buty w których chodzę na co dzień, mam starte po zewnętrznej stronie
goldie77 pisze:podczas biegu kontakt z podłożem najpierw pięta, potem stopa
a pięta to nie jest część stopy? :hejhej:
o i tu właśnie tak samo - podczas chodzenia
i chciałem napisać - najpierw pięta potem reszta stopy a nie sama stopa :)
poszukam video w domu z nagranym moim biegiem od tyłu - z analizy - sam zobaczę jeszcze raz jak to wygląda - spróbuję dać link - sami ocenicie - testowałem 4ry pary.
Na początku poszły Brooksy Green Silence - żeby zobaczyć stopień koślawienia - potem reszta - w niekoniecznie tej co wstawiam kolejności:
http://www.youtube.com/watch?v=I__ihnTWvbo
http://www.youtube.com/watch?v=mnurPWi23oM
http://www.youtube.com/watch?v=4t-T1UUKNss
http://www.youtube.com/watch?v=QEmq1nggX1M
http://www.youtube.com/watch?v=hRz0YrtTR1Q

Re: Buty - testowanie - brak kontuzji ?

: 05 cze 2012, 19:53
autor: wojtek
Testowanie butow przed kupnem to trudna sprawa. Wiem ze Salomon ma taki program ale na zywo nigdy nie widzialem.

Re: Buty - testowanie - brak kontuzji ?

: 05 cze 2012, 20:55
autor: strasb
W Strasbourgu w znajomym sklepie można kiedyś było testować jeden model Salomona przez dwa tygodnie (Wingsy chyba).

Re: Buty - testowanie - brak kontuzji ?

: 06 cze 2012, 08:24
autor: goldie77
strasb pisze:W Strasbourgu w znajomym sklepie można kiedyś było testować jeden model Salomona przez dwa tygodnie (Wingsy chyba).
no to ja z chęcią pojadę, we Francji jeszcze nie byłem :)
ale tak zupełnie serio - czy ktoś wie czy w Polsce można w jakikolwiek sposób coś takiego zrobić ? kogo pytać, z kim rozmawiać :)

Re: Buty - testowanie - brak kontuzji ?

: 06 cze 2012, 09:49
autor: klosiu
goldie77 --> tak patrząc na te filmiki, to najlepiej wygląda praca nóg w Brooksach. W pozostałych strasznie ci lecą pięty na zewnątrz, chyba najgorzej na ostatnim filmiku. To jest chyba gorsze od pronującej stopy, bo skręca się wtedy całe kolano.

Re: Buty - testowanie - brak kontuzji ?

: 06 cze 2012, 13:15
autor: herson
goldie77 - najlepszy sklep drugi rok z rzędu w niekoniecznie najlepszym rankingu i nic sensownego Ci nie doradzili? :nienie:
Nie było Janka G.? Myślę, że wspólnie z nim, można byłoby coś rozsądnego wybrać.

Co do pytania o testowanie - na pewno nie w Polsce. Mamy na rynku prawie wszystkie marki, a z nieobecnych, nie ma żadnej tak dużej, która wchodząc do Polski, byłaby w stanie coś takiego zaoferować.

Re: Buty - testowanie - brak kontuzji ?

: 06 cze 2012, 13:36
autor: f.lamer
herson pisze:Co do pytania o testowanie - na pewno nie w Polsce.
bo ja wiem...
puma jednak jednorazowo na coś podobnego się odważyła - abstrahując od ocen wykonania tej akcji dokonywanych na tym forum

Re: Buty - testowanie - brak kontuzji ?

: 06 cze 2012, 13:40
autor: goldie77
herson pisze:goldie77 - najlepszy sklep drugi rok z rzędu w niekoniecznie najlepszym rankingu i nic sensownego Ci nie doradzili? :nienie:
Nie było Janka G.? Myślę, że wspólnie z nim, można byłoby coś rozsądnego wybrać.

Co do pytania o testowanie - na pewno nie w Polsce. Mamy na rynku prawie wszystkie marki, a z nieobecnych, nie ma żadnej tak dużej, która wchodząc do Polski, byłaby w stanie coś takiego zaoferować.
jak ja nawet nie znam Janka G. :) nawet nie wiem jak wygląda.
mnie pomagał Bartosz G. :) - był naprawdę profesjonalny - tutaj nie mam absolutnie żadnych zastrzeżeń - żeby nie było - obejrzał nogi bose, w butach, popatrzył na stare buty itd itd. - profesjonalnie - bardzo byłem zadowolony = nadal zresztą jestem.
pytanie takie - czy to jednak są dla mnie dobre buty - te które mam -właśnie te które jak mówi klosiu - że skręca mi się kolano na zewnątrz.

a co do testowania - szkoda że nie w Polsce - myślę że to byłaby niezła reklama dla firm, nie mówiąc już o zadowoleniu klientów :)