Strona 1 z 3

czapka na lato

: 19 mar 2012, 18:40
autor: kesser
Przymierzam się do zakupu czapki na wiosna/lato/wczesna jesień - priorytet dobre odprowadzenie potu więc proszę o pomoc w tym temacie :usmiech:
Szukałem trochę na forum i znalazłem tylko wątki o czapkach na zimę, a w zeszłym roku kojarzę, że były takie wątki?

Re: czapka na lato

: 19 mar 2012, 21:06
autor: Crocodil
Na pewno najlepsza będzie jakaś czapka z daszkiem... Sam używam kupionej w zeszłym roku czapki Kalenji i sprawdza się doskonale. Widziałem w Decathlonie że pojawiła się nowa seria czapek z daszkiem (nie ma ich jeszcze na stronie) dostępnych w różnych kolorach (poprzednio dostępne były tylko czarne).

Re: czapka na lato

: 19 mar 2012, 21:57
autor: Kangoor5
Czapka jak czapka. Powinna być jasna i przewiewna. Podobno jest dobrze, gdy ma łamany daszek (na środku wzdłuż daszka),ale nie wiem w jakim celu bo choć mam czapkę, to wolę biegać bez.

Pewnie i tak większość firm kupuje je w tej samej fabryce ;-)

Re: czapka na lato

: 20 mar 2012, 06:59
autor: kesser
Generalnie chodzi mi o pot.
W zeszłym roku używałem takich zwykłych czapek z daszkiem (gratisów reklamowych z innej branży) i dziwiło mnie czemu się ludzie przyglądają nawet na spacerze. Okazało się, że pot "przemiękał" przez materiał i widać było taki zaciek na froncie, a pot na twarzy i tak był. Myślę, że podczas biegania taka czapka by "spłynęła" :hej:
Pot ściekający po twarzy mnie rozprasza i stąd priorytet to dobre odprowadzenie potu.

Re: czapka na lato

: 20 mar 2012, 09:01
autor: Iwan
kesser pisze:Okazało się, że pot "przemiękał" przez materiał i widać było taki zaciek na froncie, a pot na twarzy i tak był. Myślę, że podczas biegania taka czapka by "spłynęła" :hej:
Dlatego lepsza (moim zdaniem) jest opaska frotte na czoło. Gdy nasiąknie można zdjąć, wycisnąć, założyć ponownie i biec dalej. Pot nigdy nie zalewa oczu. Nie jest to jednak wynalazek dla ludzi "modnych"... :oczko:

Re: czapka na lato

: 20 mar 2012, 09:09
autor: nefreeo
Iwan pisze:
kesser pisze:Okazało się, że pot "przemiękał" przez materiał i widać było taki zaciek na froncie, a pot na twarzy i tak był. Myślę, że podczas biegania taka czapka by "spłynęła" :hej:
Dlatego lepsza (moim zdaniem) jest opaska frotte na czoło. Gdy nasiąknie można zdjąć, wycisnąć, założyć ponownie i biec dalej. Pot nigdy nie zalewa oczu. Nie jest to jednak wynalazek dla ludzi "modnych"... :oczko:
Chyba ważniejszy jest komfort biegania niż wygląd - takie jest moje zdanie.

Re: czapka na lato

: 20 mar 2012, 09:15
autor: Iwan
nefreeo pisze: Chyba ważniejszy jest komfort biegania niż wygląd - takie jest moje zdanie.
Moje też. Wiem jednak, że nie dla wszystkich.
Wystarczy popatrzeć na foty biegaczy z różnych biegów. Sporadycznie widzi się facetów z opaską frotte na czole, a pot - zwłaszcza latem - zalewa twarze równo. Wniosek prosty... :hejhej:

Re: czapka na lato

: 20 mar 2012, 09:25
autor: Qba Krause
ja polecam buffa. sto sposobów wiązań. cienkie, przewiewne, naprawdę użyteczne.

Re: czapka na lato

: 20 mar 2012, 09:27
autor: scieslik
No tak, opaskę na czole też sprawdziła się u mnie przy okazji innych aktywności niż bieganie, ale w lato podczas biegania przydałoby się też ochronić głowę przed słońcem, może faktycznie bardziej sprawdzi się buff :lalala:

Re: czapka na lato

: 20 mar 2012, 09:30
autor: kesser
A może czapka+cienki buff ktoś testował?
Faktycznie ta opaska to ostateczność :ble:

Re: czapka na lato

: 20 mar 2012, 09:56
autor: Iwan
To może cieniutka bandana na głowę?
Co by to jednak nie było (czapka, buff, bandana), nie będzie miało lepszej wentylacji od opaski. Z oczywistej przyczyny.
PS.
Może ...beret? :oczko:

http://demotywatory.pl/3683777/Sa-takie-berety
Co by nie powiedzieć - facet wygląda świetnie.

Re: czapka na lato

: 20 mar 2012, 13:27
autor: Gife
Obrazek

Polecam. Jestem bardzo potliwy na głowie, a ta czapka w daszku ma kanalik odprowadzający pot. Czasami mam wrażenie, że mam przed sobą wodospad :hahaha:
Zaletą jest również ochrona przed słońcem, deszczem niekoniecznie (ale spływa kanałem, nie po twarzy) i jesienią przed wiatrem. Często też ubieram ją przy 0 by się nie ugotować.

Re: czapka na lato

: 20 mar 2012, 13:41
autor: Raul7
Gife.. ma 1 minus i plus zarazem :D
właśnie ten daszek.. a mianowicie chodzi o to że jak jest wiatr to ten cholerny daszek podwiewa do góry strasznie..
:D ale poza tym czapeczka jest mistrzowska! wiem bo miałem :)

Re: czapka na lato

: 20 mar 2012, 13:52
autor: Gife
Faktycznie daszek pod wpływem wiatru się podwija :hahaha: Raz mi z głowy przez to spadła, ale nie wiem, czy w innych czapkach nie ma tego problemu.

Re: czapka na lato

: 20 mar 2012, 14:12
autor: scieslik
To jest daybreak?