Forum Bieganie.pl

Witam.
Od 10 marca w Lidl : bieganie. Będą buty, niestety już po 69 zł , polecam. Koszulki na krótki rękaw, długie leginsy, skarpetki. Zawsze przy takich okazjach zaopatruję się i innym mniej zamożnym polecam.
Pozdrawiam.

A na ile tygodni takie buty Ci wystarczają (zakładając obciążenie treningowe z Twojej sygnaturki)?

Sam na początku biegania truptałem w butach Kalenji Ekiden 50 - jaki numer taka cena - z Decathlonu, ale teraz nie wyobrażam sobie, aby kontynuować w nich treningi. Chociaż znam osoby, które w nich biegają i chwalą - tylko, że często kupują nowe

Michał Smalec dał rady w tym biegać to i my sobie poradzimy

Takie buty z Lidla do jakiego tygodniowego kilometrażu się nadają? ile miesięcy można w nich polatać? na maratony nadadzą się?

mariod, pomiędzy kolejnymi kolekcjami są czasami dośc wyraźnie różnice w użytych materiałach, wadze itd. Trzeba by pomacać to co teraz będą sprzedawać.
Ja swoje bardzo sobie chwalę, choć praktycznie przestałem w nich biegać.

Wiem, że ich użytkownicy jeżeli na coś się skarżyli, to na dość szybkie ścieranie się podeszwy.

moim zdaniem dobre buty, a zważywszy na cenę, bardzo dobre

...a po drobnej korekcie bardzo wygodne.

mariod pisze:Takie buty z Lidla do jakiego tygodniowego kilometrażu się nadają? ile miesięcy można w nich polatać? na maratony nadadzą się?

Ja te buty mam już od ponad 9 miesięcy i o dziwo wyglądaj o wiele lepiej niż buty markowe które kosztowały 6 x tyle co te z lidla a użytkuje je na zmianę co trening.

podaję link do butów:
http://www.lidl.pl/cps/rde/xchg/SID-5ED ... _25051.htm

Pytanie: dla jakiego typu biegacza (supinującego, pronującego, neutralnego) będą one odpowiednie?

Witam.
W moich przebiegłem 835 km, jeszcze się trzymają.Najbardziej ściera się pięta,do 1000 km wytrzymają na pewno. Biegam około 50 km tygodniowo po twardym: kostka brukowa, asfalt. Na zawodach w nich nie startowałem, najwięcej zrobiłem jednorazowo 24 km, było OK. Dla mnie są trochę za szerokie w przedniej części, mocniej sznuruję. Za te pieniądze można śmiało kupić, nadają się bez problemu także do chodzenia na co dzień. Oczywiście nie dla lanserów .Większość moich ciuchów jest z Lidla. Proponuję iść z rana.
Pozdrawiam

Scipio pisze:podaję link do butów:
http://www.lidl.pl/cps/rde/xchg/SID-5ED ... _25051.htm

Pytanie: dla jakiego typu biegacza (supinującego, pronującego, neutralnego) będą one odpowiednie?

Zewnętrzny wygląd całkiem profesjonalny

ich skarpety dla biegaczy są prima sort!
Polecam

Mam lidlówki z poprzedniego rzutu.
Przebiegłem w nich ponad 500km, jeszcze żyją.
Nie pościerały się (biegam trochę asfalt, trochę ubita ziemia, mniej więcej pół na pół z lekką przewagą naturalnego)
Jedyne co się dzieje, to wkładka się rozwarstwiła (odkleił się częściowo materiał wewnętrznej wkładki) Wkładki jakby co można wyjąć i wymienić.
Generalnie za ta cenę polecam.

W zeszłym roku kupiłem bluze do biegania w lidlu , taką z długimi rękawami zaciąganymi na dłonie
i powiem szczerze że jest fantanstyczna,
więc na pewno wypróbuje również buty.

To mój pierwszy post więc witam wszystkich!

Odnośnie butów z Lidla:

Master Piernik pisze:wyglądaj o wiele lepiej niż buty markowe które kosztowały 6 x tyle co te z lidla

Wiem z pewnego źródła, że rzeczy sprzedawane w Lidlu są zazwyczaj produkowane przez znane, mniej lub bardziej, firmy i sprzedawane pod marką lidlowską. Czasami sa to naprawdę firmy z górnej półki, jakiś czas temu były kaski rowerowe produkowane we Włoszech które normalnie w sklepie rowerowym kosztują 5x więcej, choć są to dokładnie te same kaski co w Lidlu, tylko naklejki inne. Generalnie wiem jak to funkcjonuje od środka i Lidl naprawdę stara się dbać o jakość produktów.
Niestety z opakowanie nie można się dowiedzieć kto jest prawdziwym producentem, chyba, że jest adres wytwórcy i sprawdzi się w necie, czasami okazuje się, że jest taki sam jak dużej, znanej na całym świecie firmy produkującej dokładnie to samo

Ciekaw jestem tych butów, bo z bieganiem dopiero zaczynam i myślałem nad zakupem czegoś od Joma, ale nie wiem ile w tym swoim postanowieniu, by się ruszać, wytrwam. Myślicie, że te buty będą się nadawały dla pronatora? Da się to jakoś ocenić "na oko" macając te buty w sklepie?

Pozdrawiam!

Też pojadę te buciki kupić bo rok temu je sobie podarowałem ,A tyle dobrego na ich temat poczytałem ze chętnie wypróbuje jeśli mają kiepska amortyzacje to w najgorszym wypadku można dokupić wkładki piankowe .Ale w końcu jestem za tym by wrócić do korzeni czyli przy stosować stopy do bieganie naturalnego stopniowo .Kiedyś się biegało w trampkach bo adidasów to nawet w sprzedaży nie było .!! Przekonaliście mnie i na pewno kupie chyba że mi wykupią przed nosem .Tak jak patrzę na zdjęcia to te damskie jak by miały bardziej agresywny bieżnik i się nad nimi zastanawiam bo w budowie buta po za tym chyba żadnej różnicy niema.