Forum Bieganie.pl

Jakiś czas temu kupiłem buty Asics Gel Nimbus 10. Oprócz wielu różnych bajerów posiadały one między innymi system PHF, który najogólniej rzecz ujmując służy do tzw. "trzymania" pięty. Jakież było moje rozczarowanie, kiedy po przebiegnięciu w nich ok. 300 kilometrów, z tego całego PHF w lewym bucie wylazło jakieś twarde ustrojstwo i zaczęło przeszkadzać w bieganiu. Po założeniu butów nie czuje się tego, ale już po przebiegnięciu kilku kilometrów mam obtartą piętę. Wydaje mi się, że po butach z wyższej półki, które kosztowały mnie wtedy ok. 400 zł należałoby spodziewać się czegoś więcej. Zaznaczam, że butów tych nie eksploatowałem za bardzo. Przebiegłem w nich cztery półmaratony i trochę kilometrów na treningach. Obchodziłem się z nimi też jak należy tzn, nie prałem w pralce, zakładałem i zdejmowałem zawsze przy rozsznurowanych sznurowadłach a do zakładania prawie zawsze używałem łyżki. Obecnie zastanawiam się nad zakupem butów i myślę o Asicsach bo poza tą jedną wadą były naprawdę rewelacyjne. Mam więc pytanie, czy może ktoś zetkną się z podobnym przypadkiem odnośnie PHF, czy może to tylko moje stopy dewastują buty z takim systemem

Może kupiłeś za małe buty lub za duże? To co opisujesz zdarza się głównie przez źle dobrany rozmiar.

Swoją drogą system PHF służy głównie jak najlepszemu dopasowaniu buta do stopy. Jest to taka pianka, która pod wpływem temperatury zwiększa swoją plastyczność A czy but trzyma piętę czy też nie to już jest bardziej zależne od jego konstrukcji - a nie od jednego systemu.

wysek pisze:Może kupiłeś za małe buty lub za duże? To co opisujesz zdarza się głównie przez źle dobrany rozmiar.

Wydaje mi się, że to nie jest kwestia rozmiaru. Zawsze kupuję buty o długości wkładki 27 cm co w rozmiarówce Asicsa odpowiada numerowi 42,5 i takie też były te Nimbusy. Są one dla mnie ok. pół centymetra za duże, ale stopę trzymają bardzo dobrze. Poza tym wiele osób biega w butach znacznie większych w stosunku do własnej stopy i nie przysparza im to takich problemów. Być może akurat ten egzemplarz miał jakąś wadę, ale niestety pomyślałem o tym zbyt późno i minął okres reklamacji . Chyba jednak zaryzykuję i kupię jeszcze jedne Asicsy