Forum Bieganie.pl

Witam Wszystkich.
Mam pytanie odnośnie pielęgnacji butów. Przy zakupie butów dostałem specjalny środek w sprayu do czyszczenia. Jednak niestety środek nie daje rady i buty mimo usilnych starań wyglądają jak wyglądają. Pani w sklepie absolutnie odradzała pranie w pralce. I właśnie moje pytanie brzmi czy buty biegowe można wrzucić do pralki ( najdelikatniejszy program)???
Dziękuje za odpowiedzi.

jeśli nie sa skórzane a przetarcie szmata nic nie daje to wyciągamy sznurowadła i wkładki rzucamy do starej rozciągniętej białej koszuli zawiązując na supeł wszystkie otwory (oczywiście tejże koszuli ) i rzucamy do pralki

apaczo pisze:jeśli nie sa skórzane a przetarcie szmata nic nie daje to wyciągamy sznurowadła i wkładki rzucamy do starej rozciągniętej białej koszuli zawiązując na supeł wszystkie otwory (oczywiście tejże koszuli ) i rzucamy do pralki

Ja bym nie ryzykował. A nóż, widelec but się rozklei i stracisz gwarancję.

Google podpowiedziały:
Pielęgnacja buta biegowego

Jesli jesteś już dumnym posiadaczem nowiutkich, błyszczących butów do biegania, pamiętaj o kilku prostych zasadach ich pielęgnacji. Po pierwsze, niewskazane jest pranie butów w pralce. Jeśli już, to w chłodnej wodzie i bez wirowania, ale lepiej po prostu czyścić je wilgotną szmatką. Dlaczego? Bo po kompletnym zamoczeniu i odwirowaniu but może stracić część swoich cennych wlaściwości. Zawarte w nim technologie bywają bardzo delikatne.

Po drugie, zaleca się, aby buty miały swój czas odpoczynku. To nie żart! Materiały, z których są zbudowane - pracują i mogą odkształacać się w trakcie pracy. Pianka w podeszwie - może się mocno zbic i potrzebuje czasu, aby odzyskać pierwotny kształt. Dlatego nie poleca się np. dwukrotnego biegania w tych samych butach jednego dnia. Niektorzy konstruktorzy mówią wręcz o tym, że but potrzebuje nawet 48 godzin, żeby w pełni "odpocząć". Na pewno trzeba zachować pewną ostrożność - i po biegu odstawić but na półkę, a nie np. ubierać go na spacer po lesie.

Poza tym - stosujemy wobec butow biegowych te same zasady, które sprawdzają się w przypadku każdego innego obuwia. Czyli - używamy zgodnie z przeznaczeniem, a nie np. do gry w piłkę, suszymy z dala od kaloryferów.

http://www.maratonypolskie.pl/mp_index. ... &code=1885

mam pralkę z programem do obuwia (program bez detergentów).
używałem go kilkukrotnie do swoich brooksów i negatywnych efektów nie zauważyłem.

f.lamer pisze:mam pralkę z programem do obuwia (program bez detergentów).
używałem go kilkukrotnie do swoich brooksów i negatywnych efektów nie zauważyłem.

oczywiście , chyba że to buty z bazaru , ale markowe mozna prac

apaczo pisze:

f.lamer pisze:mam pralkę z programem do obuwia (program bez detergentów).
używałem go kilkukrotnie do swoich brooksów i negatywnych efektów nie zauważyłem.

oczywiście , chyba że to buty z bazaru , ale markowe mozna prac

I tracić gwarancję

Od 3 lat nigdy nie umyłem butów biegowych. Najwyżej błoto z nich szczotką zdjąłem
Żółte Cumulusy są tak czorne, że aż przyjemnie się na nie patrzy

Gife pisze:Od 3 lat nigdy nie umyłem butów biegowych. Najwyżej błoto z nich szczotką zdjąłem
Żółte Cumulusy są tak czorne, że aż przyjemnie się na nie patrzy

tez uważam , że pranie butów nie ma sensu, chyba że po Katorżniku to w tedy oskrobać nożem a potem do pralki albo na śmietnik

Nic tak nie czyści butó2 jak dwugodzinny bieg w czasie oberwania chmury :D

kisio racja. Swoich adików nie prałem ani razu, a dokonały żywota w miarę czyste. Kilka deszczowych biegów zrobiło swoje

Ja butów również nie piorę. Zimą, z uwagi na wszechobecną sól, zawsze spłukuję podeszwy wodą, zaś cholewkę buta przecieram wilgotną szmatką.