Forum Bieganie.pl

Witam,

Zastanawiam się nad kupnem butów, dwa modele zostały na mojej liście i nie mogę sie zdecydować które wybrać. Co proponujecie (i najlepiej dlaczego)?:

http://esklep.intersport.pl/pl/product/ ... -3m-u44120

oraz

http://www.asics.pl/running/products/gel-pulse-men/

Co wybrać?

Dzięki za odp i podpowiedź

adidasy cię raczej nie rozczarują, natomiast co do asicsa to niektórzy narzekają na złe dopasowanie cholewki do stopy (spiskowa teoria głosi, że asics jest produkowany w oparciu o model stopy azjatów a my przecież reprezentujemy jakby to powiedział pewien prawicowy polityk... cywilizację białego człowieka ).

Biegam juz w drugich Glide'ach i jestem z nich zadowolony, leżą jak kapcie. But typowy na twarde dla biegacza sredniego i ciezkiego, maja dużo amortyzacji, dla biegajacych z pięty.W pierwszej parze przebiegłem ponad 700 km, nic sie z nimi nie działo (lekko przetarłem siateczke obok prwego palucha- w butach innej marki tez wytarłem) Radze Ci je ubrac gdzies w sklepie, potruchtac, ocenic jak leza na nodze. Wydaja sie na pierwszy rzut oka wysokie pod pieta, ale to nie przeszkadza w bieganiu. Ich nastepca jest obnizony, ael to juz inny but. Mierzylem serie 4 i to nie to samo. Taraz wlasnie jest dobra pora na zakup 3, bo wlasnie weszla 4. Sam szukam dobrej ceny na kolejna parę

A czy nie jest tak, że Asics jest jak Nikon wśród aparatów? wiemy że to solidna firma i na tej opinii większość ludzi się opiera. A co do adidasów to boję się, że firma robi tyle rzeczy, że profesjonalne buty do biegania mogą być gorsze od Asicsów.

Przymierzałem obie pary i Adidasy są lżejsze i są troszkę bardziej miękkie. Asics wydał się bardziej solidnym i masywnym butem.
Adidasy są w cenie 269zł z 449zł, a Asicsy 299zł z 369zł. Czekałem dziś w sklepie na fachową osobę, ale miał przerwę akurat i nie miałem czasu czekać. Nadal pozostaje w kropce.

Ja mam zarowno adidasy jak i asicsy. Addasy kupilem kiedys w deichmanie za 149 zl jako "zapasowe obuwie treningowe". W sumie buty sa dosc dobre ale Asicsy sa jednak bezkonkurencyjne. Korzystalem juz z butow roznych firm ale w Asicsach biega mi sie najlepiej.

Co co Asicsów to mogę powiedzieć że są naprawdę wytrzymałe, ja w ds trainerach zrobilem juz 1900km i maja tylko przetarcie na duzym palcu i podeszwa ma troche mniej bieżnika ale jak na taki kilometraż to trzymają się swietnie. Podobnie z innymi modelami.

A mi asiscy zdzierały stopy i powiedziałem, że nigdy nie kupie tych butow. Kolego wszystko zależy od tego ile ważysz, jak biegasz, po czym biegasz, jaka masz stopę (analiza adidasa, asicsa i video na biezni zrob najlepej ). Jakich potrzebujesz butow? Te sa jak kapcie, wygodne i dla neutrali lub supinatorow. Gdzies czytałem, że to model flagowy Niby sie mowi, ze firma od wszystkiego to od niczego. Adidas siedzi w art sportowych i nie slyszalem zeby robili pralki czy aparaty Spoko, adidas to solidna marka. Nie jestem jej przedstawicielem, nie, ale biegam w ich butach, ciuchach i oceniam ja na podstawie doswiadczenia. Mam tez sentyment do tej marki z dawnych szczenięcych lat

grozes pisze:Co co Asicsów to mogę powiedzieć że są naprawdę wytrzymałe, ja w ds trainerach zrobilem juz 1900km i maja tylko przetarcie na duzym palcu i podeszwa ma troche mniej bieżnika ale jak na taki kilometraż to trzymają się swietnie. Podobnie z innymi modelami.

Twoj model nijak sie ma do modelu, o który pyta Kolega. Musisz byc strasznie lekki skoro masz na liczniku prawie 2000 i buty zapewniają Ci niebywała amortyzację

oj tam lekki...teraz dwa kilo weszły i 61 ważę, ale to efekt odpoczynku;) Co do super amortyzacji...to sam pewnie wiesz ze przy takim kilometrażu to już pianka się trochę ubiła;) Źle się wyraziłem...chodziło mi o to że Asicsy są wytrzymałe w porównaniu do butów innych firm.Przynajmniej takie jest moje zdanie:) Inne buty przy mniejszym kilometrażu wygladały gorzej. A oprócz trainerów w tej chwili uzywam jeszcze speedstarów i startóweczek Choć Adidasy jako but treningowy też kiedyś miałe i były całkiem ok to jednak miały troche mniejszą wytrzymałość

W moich asicsach duży paluch (taka jego uroda) po kilkudziesieciu kilometrach zrobil w siatce dziure na wylot. W adidasach natomiast uszkodzil po 700 km tylko wewnetrzna osnowe(?) siateczki . Innych uszkodzen nie stwierdzilem, a pianka i ogolnie but sie zuzyl, rozklepal. Jestem stosunkowo ciezki i mial do tego prawo. Moglbym w nim biegac i zapewne bede, ale w zwiazku z pewnymi objawami kontuzji kolana i powiazaniem ich z brakiem wystarczajacej amortyzacji (moja teoria) mialem nowa pare adikow i w niej biegam. Takze dobor butow to bardzo indywidualna sprawa. Najgorsze jest to, że nawet jak wydaje sie, ze sa idealnie dobrane, to po ilus tam km okazuje sie co innego Wydaje mi sie, ze kazda z firm w tej chwili trzyma jakosc na odpowiednim poziomie i nie robi "lipy". I pomyslec, ze kiedys byly tylko Polsporty i ... ADIDASY!

No i kupiłem Adidaski
Po miesiącu dam znać czy mi leżą

siodziu pisze:A czy nie jest tak, że Asics jest jak Nikon wśród aparatów?

Absolutnie nie, raczej jak Canon

wolf 1971 mój paluch ( tzn oba) robił dziure w kazdych butach jakie kiedykolwiek miałem - prócz biegowych(joma , asics). Własnie asics ( stratus 3) chwalilem za to ze paluch im rady nie dał , zdarlem je do gabki (podeszwa na sródstopiu) a siateczka na calym bucie jak nowa ( przysiegam !!) tylko w srodku juz troche poszarpane były.

Ps. Wiesz moze czy osoba ktora biega ze srodstopia (neutral lekki spin) moze znalezc cos w asics-ach bez wielkiej amortyzacji pięty ?? Poniewaz do tych biom-ow i innych plasciuchow jakos nie jestem przekonany o.O

Dawid Nie znam sie na asicsach kompletnie... Nie pomoge. Wrzuc pytanie na forum, a odpowiedz bedziesz mial w mig
Z innej beczki. Ostatnio w TV widzialem filmik o tym, jak robia asicsy. Zanim but trafi na polki sklepowe przechodzi przez rece 300 osob

Ja raczej biegam z przedniej części stopy;) i mam speedstary 5 i ds trainery 15 i nadają się do tego:) oczywsicie oprócz startówek hyperspeed :D