Przeglądając forum widać, że ednomondo,miCoach i runkeeper mają najwięcej zwolenników. Ostatnio przeprowadziłem krótki teścik pierwszych dwóch aplikacji.
Przejechałem autem 18.9 KM i wskazania były następujące:
miCoach - 17.93
endomondo - 17,98
Także przekłamanie 1 kilometra na 19 wydaję się być bardzo duże ( około 5%), ale podczas robienia testu aura była wielce niesprzyjająca, padał deszcz i pewnie było sporo niskich chmur.
Po tym teście zdecydowałem się jeszcze doinstalować runkeepera i chciałbym przedstawić swoje sugestywne opinie na temat tych aplikacji:
Na pewno wielką przewagą adidasa nad endo jest możliwość biegania wg określonego planu treningowego, który możemy albo pobrać ze stronki albo stworzyć własny (także na stronce).
Endo natomiast jest takie bardziej przyjemne w użytkowaniu, sprawniejszy dostęp do poglądu mapy biegu, oraz szybciej podawane statystyki biegu, adidas synchronizuje się ze stronką zanim poda międzyczasy 1 kilometrowe.
Łapanie GPSa jest dosyć szybkie(nawet w tą nieszczęsną deszczową pogodę). Złapało w około 10-15 sekund, ale nie wiem czy na to nie miało wpływu to, że wcześniej w domu próbowałem złapać sygnał. W pokoju w ogóle nie miał ochoty się złapać, ale po położeniu na parapet po jakimś czasie złapał, wtedy rozłączyłem aplikację i poszedłem na dwór i złapał praktycznie od razu.
Runkeeper natomiast, którego przeglądnąłem tylko, daję możliwość ustawienia treningu z poziomu aplikacji, funkcja ta jest bardziej przydatna niż adidasowa. po prostu deklarujemy sobie interwały (czas oraz poziom natężenia - są 3 - od lajtowego od wysokiego).
Testy aplikacji były bardzo powierzchniowe i ogólne, ale mam zamiar je przetestować przez najbliższe kilka miesięcy bardzo porządnie i jakieś wnioski spróbuje przedstawić na forum.
Na dzień dzisiejszy wnioski są następujące:
1.Aplikacje tego typu są na prawdę kuszącą alternatywą do porządnego zegarka (305 to koszt około 800 zł teraz).
2.Endomondo poleciłbym osobom które biegają sobie sporadycznie, bez jakiś konkretnych planów, tak dla zdrowia i pewnie dla zgubienia wagi

3.miCoach jest lepszy dla osób które chciałyby biegać wg jakieś sprawdzonego planu, ale za bardzo nie orientują się co i jak i chciałyby być poprowadzone "za rękę". Po prostu wbijasz na stronkę, wybierasz trening 1/2 maratonu w 1:45 i ściągasz do telefonu trening podporządkowany temu celowi.
4.Runkeeper natomiast dla osób które są świadome tego co robią i wiedzą jak swój trening zaprogramować.