Forum Bieganie.pl

Co myślicie o butach do biegania salomona?

generalnie? za ciężkie, przynajmniej do biegania.

czekamy na fellcrossy.

zdrówko

np speedcross 2 za ciężkie?? w porównaniu do minimalistycznych - na pewno, ale nie odbiegają jakoś specjalnie wagowo od wielu innych popularnych modeli

Na zimowo-wiosenne krosy bardzo fajne buty

Zależy gdzie chcesz biegać...
Nie wiem jak teraz, ale miałem kiedyś salomonki (jakieś 7 lat temu) i szybko się zajechały. Generalnie w teren i szybkie górskie wypady się nadawały (model Expert low gtx) ale komfortem jakoś mnie nie zachwyciły...
Później unikałem tej marki. Obecnie biegam w inov8'tach i jestem zadowolony.
Tak jak napisałem to dość zamierzchłe doświadczenie, więc lepiej poczekaj na świeższe opinie użytkowników, może coś się zmieniło.

z komfortem to zapewne po trochu jak z gustami. rzecz indywidualna

mnie tam akurat w posiadanych salomonach biega się dobrze. bardzo dobrze, rzekłabym. sprawdzały się w najróżniejszych warunkach (od podmiejskich lasków, przez beskidzkie błota, po tatrzańskie szlaki). fajnie wspierają stopę w niestabilnych warunkach terenowych, za cenę wagi? cóż... tak to już jest. wybór po stronie klienta.

dodam jeszcze, że nie we wszystkich modelach biega się tak samo. i obecnie są mniej bądź bardziej komfortowe

btw waga fellcrossów coś bardzo przypomina wagę crossmaxów, więc superlekki zawodnik z niego nie będzie

XA Pro 3D i będzie Pan zadowolony tylko bez GTXa bo to na mega sniegi.

pozdr nas

Proponuję przymierzyć S-laby. Mi biega się w nich naprawdę świetnie, szczególnie jesienią i zimą - latem są trochę "ciepłe". Po błotku, a teraz po śniegu, trzymają naprawdę dobrze - też na boki. Na kamieniach, żwirowanych drogach, szczególnie przy szybszych zbiegach, czuć trochę podłoże pod butem.
Niby ważą 330 g, ale podczas biegu nie sprawiają wrażenia ciężkich - przynajmniej na mnie.

Witam. Mam pytanko. Biegam amatorsko, ale bardzo mi się podobają buty salomona speedcross i chciałbym sobie kupić je do chodzenia na co dzień. Czy ktoś próbował takich praktyk? Czy ta podeszwa się nadaje na co dzień?

Nadaje, jak w większości butów przeznaczonych do biegania. Kwestia tylko, czy to będzie wygodne? Ja czasami chodzę, ale z uwagi na wysokośc bieżnika, nie można nazwac ich butami spacerowymi no chyba że na śnieg do lasu i tylko wtedy kiedy nie ma chlapy, bo z pozoru pancerny wygląd, szybko łapie wodę

No tak. Jak się uprzeć to i łyżwy można sobie kupić do chodzenia.
W Speedcrosach ten bieznik jest dosc agresywny, porównalbym go z kostka w oponie enduro. Zastanawiam sié w jakim stopniu jest to praktyczne, mam na mysli sliskie nawierzchnie, przyczepianie sie blota itd. (przepraszam za brak PL znakow, ale cos z klawiatura sie mi porobilo).

Zachowują się świetnie na błocie i śniegu, o ile nie jest ubity bo wtedy ślizgają się jak każde inne.
Generalnie jestem z nich zadowolony, pomimo że przy lekkiej chlapie, puszczają za szybko wodę do środka.
Po dzisiejszym szaleństwie w lesie, przemoczyłem je kompletnie, aaaaale warto było

moim zdaniem trochę za ciężkie, biegałem w nich swego czasu ale zmieniłem po jednym sezonie.