Strona 1 z 1
Legginsy do biegania - wybór
: 08 lis 2011, 18:23
autor: rafal_r
Witam
Mam problem z wyborem Legginsów do biegania, wiadomo już jest coraz zimniej. Miały by służyć do biegania w chłodne dni + zimę. Rozpatruje dwa modele legginsów, na 1 bym zakładał w zimę krótkie spodenki żeby cieplej było co sądzicie o tych wyborach ?
http://www.decathlon.com.pl/PL/leginsy- ... -40199793/
http://www.decathlon.com.pl/PL/legginsy ... 128994144/#
Re: Legginsy do biegania - wybór
: 08 lis 2011, 18:51
autor: wolf1971
Nie biegałem w takich, ale biegam w tej chwili w
http://www.decathlon.com.pl/PL/legginsy ... 105387455/ , a zimą w :.... i tu już nie widzę tych rajtków
Generalnie w tej chwili nie ma aż takiego zimna aby biegać w długich getrach. Wystaje kawałek łydki, zatem w czasie biegu nic nie marznie. Na dodatek te 3/4 maja siateczki w strategicznych miejscach oraz odblaski. Biegałem w zeszłym roku w długich, ale cienkich leginsach i było mi gorąco. Teraz jest akurat.
Zimą zakładam ocieplane getry, z takim lekkim polarem od środka, odblaskami dla bezpieczeństwa. Biegałem w nich do minus 15-17 stopni i nie marzłem.
Nie bawiłem się w rozwiązania getry na getry- nie lubię tak się krępować. Teraz jak widzę na stronce są inne, lepsze modele.
Zawsze, jak jest już chłodno, pod leginsy zakładam "oddychające" bokserki.
Oczywiście to sa moje preferencje

Re: Legginsy do biegania - wybór
: 09 lis 2011, 11:06
autor: Crocodil
Oczywiście różnica między tymi legginsami jest taka, że "deefuz" są bardziej oddychające, a "isolate" cieplejsze. Ja kupiłem legginsy w Aldim, które "na dotyk" są gdzieś po środku między nimi i mam nadzieję, ze nadadzą się i na późną jesień, i na zimę.
Tak jak napisał wolf1971 - jeśli nie jesteś zmarzluchem, na tą chwilę (i oby jeszcze jak najdłużej) długie legginsy raczej będą za ciepłe, a najlepsze byłyby "rybaczki" (sam biegam jeszcze w krótkich obcisłych spodenkach, bo rybaczków nie mam, a i tak nie marznę).
Jeśli stałbym przed Twoim wyborem, kupiłbym "deefuz" i w razie konieczności zimą ubierałbym coś dodatkowo na wierzch - albo krótkie spodenki, tak jak napisałeś, albo nawet dodatkowe spodnie dresowe.
wolf1971 pisze:Zawsze, jak jest już chłodno, pod leginsy zakładam "oddychające" bokserki.
Popieram w 100%. Sam kupiłem stosunkowo tanie
szorty w dwupaku i różnica w porównaniu do zwykłych bokserek jest naprawdę duża.
Re: Legginsy do biegania - wybór
: 09 lis 2011, 18:46
autor: maly89
http://www.decathlon.com.pl/PL/legginsy ... 128994144/#
Osobiście kupiłem właśnie te i nie narzekam. Przy obecnej temperaturze sprawdzają się w 100 procentach, a mam wrażenie, że kilka stopni mniej też nie zrobi różnicy.
Re: Legginsy do biegania - wybór
: 17 lis 2011, 18:25
autor: arhu
Trochę odkopię, ale dzisiaj kupiłem
http://www.decathlon.com.pl/PL/legginsy ... 190826207/
I z opinii pani w Decathlonie w tym przedziale cenowym są świetne.
Dzisiaj dam edita z recenzją :>
Re: Legginsy do biegania - wybór
: 17 lis 2011, 19:13
autor: Księżna
arhu, mam takie (tak, tak, z działu męskiego;-) i sobie chwalę.
Są ciepłe więc myślę, że spokojnie starczą na zimowe bieganie. Teraz w dzień jest mi w nich aż za bardzo komfortowo dlatego zamiennie biegam w najzwyklejszych decathlonowskich cienkich.
Natomiast wieczorem, gdy jest już chłodek sprawdzają się dobrze, zwłaszcza, że ja nie noszę bokserek i często marznie mi szynka

W tych legginsach początkowo obawiałam się szwów, ale teraz je doceniam, bo ciuch dobrze się trzyma nogi (te cienkie muszę ciągle poprawiać bo po kilku kilometrach mam krok na wysokości kolan;-))
Re: Legginsy do biegania - wybór
: 17 lis 2011, 19:59
autor: arhu
No tak samo obawiałem się tych szwów, ale na prawdę to jest dobry patent. Trzymają się, nie trzeba ich podciągać co 5 minut. Super.
Ja raczej biegam bardzo wcześnie rano/późnym wieczorem, a więc cienkie nie wchodziły w grę.
Re: Legginsy do biegania - wybór
: 17 lis 2011, 20:17
autor: Crocodil
Księżna pisze:Natomiast wieczorem, gdy jest już chłodek sprawdzają się dobrze, zwłaszcza, że ja nie noszę bokserek i często marznie mi szynka

Brr, aż mi się zrobiło zimno

Na zimę to chyba jednak lepiej zaopatrzyć się w coś "pod spód" albo ewentualnie ubierać krótkie legginsy pod spód lub spodnie/spodenki na wierzch
Ciekaw jestem recenzji tych legginsów.
Re: Legginsy do biegania - wybór
: 17 lis 2011, 20:24
autor: arhu
Póki co nie mogę za dużo powiedzieć na ich temat, aczkolwiek dzisiaj się spisały na medal.
W środku jest mała kieszonka, idealna na odtwarzacz mp3. Odblaskowe wstawki.
To są moje pierwsze legginsy więc nie mogę ich porównać, ale na tle dresów/spodenek są świetne

Re: Legginsy do biegania - wybór
: 17 lis 2011, 21:15
autor: Księżna
Miałam w ręku czasopismo biegowe w którym było zestawienie ubrań na chłodek. Przy tych spodniach jako minus była kwestia braku zamka przy nogawkach. Trudno mi oceniać na ile to istotne - mam szczupłą stopę, ale może męskiej stopie ciężej przecisnąć się...
I tak, tak.. mam plan nabyć sobie stosowne barchanowe majtasy na zimę, bo pewnie gdy temperatura spadnie niżej, to zacznę marznąć i tak

Ghy... chyba, że nałożę spodnie rowerowe... pielucha dodatkowo mnie ogrzeje i nie będą straszne nawet siarczyste mrozy

Re: Legginsy do biegania - wybór
: 19 lis 2011, 22:09
autor: scieslik
Mam nadzieję dostać od Mikołaja takie:
http://www.decathlon.com.pl/PL/legginsy ... 190686087/#
Przymierzałam i są super

Zwykle mam problem z długością nogawek, bo kończą mi się na łydce, a te dochodzą do kostki. Teraz biegam w leginsach z tchibo i że są krótkie to pół biedy, śmieszniej, że wstawkę, która powinna być za kolanem mam na udzie

Re: Legginsy do biegania - wybór
: 25 lis 2011, 12:30
autor: Sylaba
scieslik piszesz o długich tchibo takich z nibykwiatkiem z przodu ?
Ło matko to ty masz nogi do samej szyi chyba, bo moje są tak długie że robią mi się gustowne obwarzanki na całej dlugości (rozm 36).
Re: Legginsy do biegania - wybór
: 25 lis 2011, 12:44
autor: PanTalon
Sylaba pisze:scieslik piszesz o długich tchibo takich z nibykwiatkiem z przodu ?
Ło matko to ty masz nogi do samej szyi chyba, bo moje są tak długie że robią mi się gustowne obwarzanki na całej dlugości (rozm 36).
o matko Sylaba to chyba jesteś pierwszą osobą no forum, która ma za długie leginsy z Tchibo. Zazwyczaj wszyscy narzekają że kończą się w połowie łydki. Też dotknęła mnie ta przypadłość "szwabskiej myśli technicznej" jak napisał ktoś ładnie na forum.
A ja się zastanawiam czy naciągnąć mikołaja na jakieś pantalony biegowe. No tak do 150 pln. Czy oprócz Decathlonu coś sensownego w tej cenie dostanę?
Re: Legginsy do biegania - wybór
: 25 lis 2011, 15:15
autor: scieslik
Sylaba pisze:scieslik piszesz o długich tchibo takich z nibykwiatkiem z przodu ?
Ło matko to ty masz nogi do samej szyi chyba, bo moje są tak długie że robią mi się gustowne obwarzanki na całej dlugości (rozm 36).
Nibykwiatek jest na dole nogawki z przodu.
Mam 177cm wzrostu i nogi nieproporcjonalnie dłuższe do reszty. Ręce zresztą też

Kiedyś udało mi się kupić reeboki do fitnesu i były ok, ale w końcu się przetarły, a tak to zwykle chodzę w takich jakbym wodę w piwnicy miała (na szczęście nie mam piwnicy).
Re: Legginsy do biegania - wybór
: 25 lis 2011, 22:16
autor: Sylaba
no to wszystko jasne ja mam 166 i nogi raczej krótkie do reszty ciala (ręce chyba w normie) , kurcze nawet te 3/4 z tchibo mam prawie do kostki.