Forum Bieganie.pl

Skomentuj artykuł Przyjdź i wygraj buty biegowe z najnowszej kolekcji asics33

Ponieważ przychodzi na maila trochę pytań to podłączymy wątek dyskusyjny.
Odpowiadam też tutaj. Na razie nie ma limitu, jak zbliżmy się do limitu - to będziemy w mailach informowali, że nie ma już miejsc.
Potwierdzam, że wśród przybyłych będzie do rozdania jedna para męska i jedna damska - być może z Damskich będzie tu musiał być model Hyper33 bo jeszcze nie będzie w Polsce pełnej rozmiarówki Ecel33, chyba, że zwycięska Pani będzie chciała trochę poczekać.

W losowaniu wezmą udział tylko te osoby które będą na miejscu a nie wszystkie które zgłoszą mailem chęć przybycia.

Wszyscy internauci śledzący co się dzieje na stronie około 19:00 23 listopada też będą mogli wylosować jeden model z linii 33, w jaki sposób - to jeszcze poinformujemy.

Wygląda fajnie. cena pewnie też będzie fajna

Raczej średni poziom cenowy.

Średni poziom cenowy?
jak 300zł to pierwszy ide kupić Hype33 bo wygląda !@#$%...

ja też :P Hype 33 strasznie mi się podobaj.

Raul7 pisze:Średni poziom cenowy?
jak 300zł to pierwszy ide kupić Hype33 bo wygląda !@#$%...

Obstawiam, że co najmniej stówkę więcej.

No właśnie 400 to nie dam...
za 300zł moge kupić dużo fajnych butów.. np Saucony Ride 3 i to w drogim sklepie biegacza...
czy Jazz 14 (13 mam i sa świetne) i to też w sklepie biegacze..
tak więc.. 300zł moim zdaniem to jest optymalna cena za dobre buty..

Na http://www.asics.de jest cena 150 euro. U nas w kraju stawiam na 499 - wydaje mi się, że płacimy za modę na takie rzeczy, a nie za buta.

Będzie różnica w cenie pomiędzy Excel i Hyper, Hyper będzie na pewno tańszy.
W USA nie ma dokładnie odpowiednika do Hyper ale tańszy (Blur33) kosztuje tyle samo co najtańsze modele Asicsa (85 USD).
Szkoda, że nie mamy w Polsce amerykańskich cen.

Bardzo ładny dizajn. Zwłaszcza damskiego modelu. To jakby nawiązanie do startówki tiger paw z 2004 roku. Świetny pomysł z tonowaniem emblematów pod siatką na cholewce. A poza tym, to jedyna startówka, której nie przerobiłem. Bo nie trzeba było. Tak więc jak zwykle pierdoły z tą rewolucją nowej kolekcji.

Rewolucyjna kolekcja Asics33 sprawia, że wejście w świat naturalnego bieganie staje się łatwe i z niski ryzykiem kontuzji.

Koncert życzeń chłopców z działu marketingu.

Wbrew temu co robią inni producenci butów naturalnych, ta linia oferuje stopie podstawowe wsparcie, dając biegaczowi możliwość cieszenia się naturalnym bieganiem, bez względu na jego fizyczną formę.

Jeżeli coś tam wcisnęli albo wtopili, to pewnie do wycięcia będzie, czyli dupa, a nie rewolucja. Lecz nie to jest w tym wszystkim najfajniejsze, bo wycinanki to także pierdoły.
Taki huraoptymistyczny marketing, "bez względu na jego fizyczną formę", wpisuje się w narastający trend frekwencyjnych naganiaczy na maratony.
Kojarzycie babcię parasolkę, która od lat bierze udział także w maratonie poznańskim? Babcia na zawodach nie przybiega już ostatnia. Rywalizuje z nią coraz więcej młodych ludzi w modnych butach biegowych...

Linia 33 jest zbudowana na bazie (...), naukowo zaprojektowanej koncepcji zbudowanej wokół naturalnego ruchu stopy.

Simon Bartold, sportowy podiatra i konsultant ds badań w Asics wierzy,

Zbudowana naukowa wiara, niesie w sobie apostolskie przesłanie, zbudowane na nieomylności.

Propulsion Trusstic, współpracuje z tą tkanką aby zminimalizować ryzyko kontuzji rozcięgna, poprawić twój krok biegowy i sprawić, że bieg będzie bardziej efektywny.

Czy to Szewczyk redagował? Bo podoba mi się bardzo.

Ładne buty, ale dlaczego pod hasłem "naturalne bieganie"? Waga, grubość podeszwy i różnica pięta-palce w zasadzie taka sama, jak w klasycznych modelach tejże firmy.

kolejny krok w pochodzie marketingowego bełkotu - naturalne bieganie stało się tak popularne, że już nie tylko można sprzedać lekkie buty pod jego szyldem, ale teraz jako buty naturalne sprzedaje się zwykłe treningówki Naturalnie. Dlaczego dyskryminować rzeszę ludzi, którzy w maratonie idą, pełzną podjeżdżają autobusem? Wszak wszyscy mogą być maratończykami. Dlaczego ograniczać naturalne bieganie do biegania a la boso? Wszak wszyscy chcą biegać naturalnie, nawet piętoładowacze z żelazkami na kopytkach. A but damski ładny. Być kobietą, być kobietą...

Coraz więcej i więcej ludzi szuka nowych doznań w biegu, bardziej naturalnego czucia podłoża

A gdyby ten fragment marketingowego bełkotu sprzedać chłopakom reklamującym prezerwatywy? Pasowało by?

Wbrew temu co robią inni producenci butów naturalnych, ta linia oferuje stopie podstawowe wsparcie, dając biegaczowi możliwość cieszenia się naturalnym bieganiem, bez względu na jego fizyczną formę.

Nie klei się ten artykuł; z jednej strony chłopaki Chcą Nam wcisnąć but do " natural running" a z drugiej strony mówią Nam o wsparciu? Po cholerę wsparcie w naturalnym ruchu bosej stopy? Ruch bosej stopy polega na tym żeby wsparcia nie było. Wspieramy się na łuku stopy; ot i cała filozofia.

Rewolucyjna kolekcja Asics33 sprawia, że wejście w świat naturalnego bieganie staje się łatwe i z niski ryzykiem kontuzji.

Podobne zdanie czytałem zawzięcie przez 3 lata pod butami z linii oferującej buty z mega amortyzacją. Dwie moje kontuzje temu przeczą. Dlaczego mam uwierzyć właśnie teraz?

Marketingowa papka bije po oczach. Brrrrr...

No sorry, ale wasze przekonanie o tym, że wszyscy są tacy sami jest dobijające. Zero jakiegokolwiek zrozumienia, że coś u innych ludzi może być inaczej.
Ja w Yacoolowych Zenkach po 3 km biegu już podziękowałem, (duży ból w środku stopy, bardzo duże naprężenie rozcięgna podeszwowego). Bardzo przyjemnie i szczęśliwie bez kontuzji biega mi się w Nikeowych Free Run które akurat mają jakieś wsparcie, choć śródstopie ma mnóstwo luzu.