Forum Bieganie.pl

Jak na tak zminiaturyzowane urządzenie jest w stosunkowo niskiej cenie. Porównywalnej do standardowych wag łazienkowych. Tylko czy w tekście przy porównywaniu wymiarów nie powinien być podany format A5? Tak by przynajmniej pasowało biorąc pod uwagę wymiary podane w mm.

Tak, jasne, Krzysiek się pomylił, jest A5.
Cena też mi się wydaje ok, zwłaszcza, że urządzenie jest naprawdę solidne.

Zastanawiam się gdzie mógł bym wykorzystać mobilność tej wagi,...
Zabrać na zawody, obóz albo na grilla,...?

A czy jest zagwarantowane ze ta "mala waga" rowniez dotyczy wyswietlanych wynikow?

TYlut

codzienne ważenie się ociera się o chorobę psychiczną

Super, teraz będę mógł nosić wagę zawszę ze sobą..... tylko po co?

Dużo łatwiej będzie teraz zrzucić wagę ;-)

Redakcja BIEGANIA jest łaskawa i nie poleca modelu kilkakrotnie droższego.
http://www.tanitapolska.pl/tanita-waga- ... bc545.html
To super urządzenie z "profesjonalnym" pomiarem tkanki tłuszczowej kosztuje kilkakrotnie więcej, w chwili gdy kupowałem prawie dziesięciokrotnie więcej. Urządzenie pokazuje zawartość tkanki tłuszczowej, wody w organizmie oraz wagę układu kostnego. O ile byłem cierpliwy gdy co raz to miałem inną zawartość tłuszczu i inną zawartość wody o tyle gdy zaczynała mi się zmieniać waga kości popadłem lekko w panikę. Jako, że już do młodzieńców nie należę myślę sobie, jak nic tylko dopadła mnie osteoporoza. Czym prędzej stosować odpowiednie preparaty oraz stosowną dietę. Jak ręką odjął nie przeszło ale za to fajnie rotowało. Raz gnatów 33 km by za dwa dni dowiedzieć się, że tylko 32 a za kolejne że już 34. Onegdaj z tym profesjonalnym analizatorem składu ciała reklamowała się grupa trenerska która zapraszała na obozy. Ja nie mam nic przeciwko tej grupie, nie kwestionuje ich kwalifikacji trenerskich tylko w tym zestawieniu jakoś ta waga mi nie pasowała. Ale może po prostu się czepiam,…
Acha, co istotne, waga podaje tzw. wiek biologiczny. Wychodziło z tego parametru, że "biologicznie" mam 34 lata, wobec faktycnych 54 bardzo mi się to podobało. I za to tą wagę lubię najbardziej,...

Svolken pisze:codzienne ważenie się ociera się o chorobę psychiczną

Bez przesady, jak człowiek mocno trenuje to monitorowanie wagi jest ważne.
Jak nie tak mocno a ma nadwagę ale jest na diecie - też ważne.

myślę, że taka waga może być dobra nie koniecznie do podróży, ale dla osób które mają mało miejsca.
częste ważeni przydaje się jak ktoś robi duży kilometraż przy wysokich temperaturach. Pomaga lepiej zaplanować nawadnianie.

A może te pieniądze przeznaczyć na płyny?

1000 zł które wydałeś na swoją wagę pewnie rzeczywiście można był spożytkować lepiej ale 100 zł na dobrą i małą wagę jest wg mnie bardzo ok.

Buniek - to nawet nie chodzi o mało miejsca, ja mam normalną łazienkę gdzie stoi jakaś waga ale co chwila się o wagę potykam bo mimo, że stoi pod ścianą to muszę do wieszaka podejść. A taką małą mogę biorąc w jedną dłoń położyć na wąski parapet.

Ryszardzie myślę, że tu chodzi o to, że ta waga jest mała i poręczna i można ją wszędzie zabrać, takich urządzeń do pomiaru różnych parametrów jest bardzo dużo