Buty ? po co?
: 30 kwie 2011, 11:54
Witam wszystkich
Rok temu biegalem regularnie, niestety wakacje wybily mnie z rytmu az do dzis kiedy pomyslalem, ze fajnie byloby do tego wrocic. Po przeczytaniu kilku opini wsiadlem w samochod i bylem o krok od kupienia nike free run'ow 2 ... otoz tak wlasciwie czy nie wystarcza jakiekolwiek buty byle byly lekkie i gietkie(by uchronic od szkła i innych smieci)? Ktos powie amortyzacja - jasne, ale ludzie dawniej biegali bez butow, a niektore plemiona biegaja nadal niemale dystanse i zyje im sie dobrze. Oczywiscie zalozeniem w powyzszym przypadku jest to, ze biega sie jedynie w terenie.
Rok temu biegalem regularnie, niestety wakacje wybily mnie z rytmu az do dzis kiedy pomyslalem, ze fajnie byloby do tego wrocic. Po przeczytaniu kilku opini wsiadlem w samochod i bylem o krok od kupienia nike free run'ow 2 ... otoz tak wlasciwie czy nie wystarcza jakiekolwiek buty byle byly lekkie i gietkie(by uchronic od szkła i innych smieci)? Ktos powie amortyzacja - jasne, ale ludzie dawniej biegali bez butow, a niektore plemiona biegaja nadal niemale dystanse i zyje im sie dobrze. Oczywiscie zalozeniem w powyzszym przypadku jest to, ze biega sie jedynie w terenie.