Idę po popcorn i piwo, poczekajcie chwilę!

Możecie doradzić w kwestii łatania ubytków podeszwy? Kupiłem ze 4 miesiące temu fajfingersy żeby sobie
zobaczyć jak w tym się biega, ale że są wygodne to w zasadzie używam ich na okrągło, włącznie ze szwendaniem
się w pracy. Niestety guma na podeszwie jest dość miękka i w dwóch miejscach zaczyna mi się mocno zużywać,
myślałem żeby to podkleić jaką łatką rowerową albo czymś podobnym, ale czy to dobry pomysł?

Dzień dobry!!
Po pierwsze zwariowałem jak tu trafiłem
Po drugie przekopałem się przez 40stron i doznałem oświecenia.
Po trzecie "wystrugałem" sobie nowe buty biegowe :D:D

Pod nóż poszły stare wymęczone Kalenji ELIORUN.

Z 340g (z wkładką) każdy zostało 180(z wkładką).

Nie robiłem linii tylko kroiłem na oko. Buty wagowo mają po 180g każdy!!!
Żona patrzyła jak na wariata

Buty są po pierwszych mikro testach biegowych.
REWELACJA!!!

Przestawiam się na bieganie ze śródstopia i takie "laczki" są idealne.
Chodzi mi po głowie również bieganie boso - 5km ostatnio wpadło - tylko temperatury ostatnio nie zachęcają.

Dziękuję za koncept i do zobaczyska na biegowych trasach(Poznań - Piątkowo na Biegowo) w ZENkach :D:D:D

Trzeba było zostawić trochę gumy pod śródstopiem, bo w listopadzie nie biega się na slickach.

Teraz mi mówisz :D
Zobaczymy jak będzie, zawsze mniej ciągnie od ziemi jak boso.

Następne ZENki to będą nowe EkidenOne/50 (najtańsze biegowe z Deca) wg Twojego tutoriala.

Pozdr
Agrest

Pierwsze co mi sie rzucilo w oczy! Troche hardcore

Dobrze, ze sie ten wpis pojawil, bo podsunal mi pomysl, zeby zamiast wyrzucac moje ukochane, zajechane Zante, to lepiej pobawie sie nozem na wiosne

Ood tygodnia czekałem na wolny wieczór by wziąć nóż i odciąć trochę pianki.
Na razie jeszcze bez szlifowania, ale po samym cięciu but (Ekiden One Plus) z 188g spadł do 100g.



Jutro ostatnie szlify, zdjęcia przed galą i ostatnie ważenie zawodników.

Jedyna różnica, jeśli dobrze kojarzę, między Ekiden One i Ekiden One Plus to kawałek gumy na podeszwie. A Ty chyba i tak ją ściąłeś - to po co przepłacać?

Buty nie zostały zakupione specjalnie do tej modyfikacji
Mają już kilka lat i przestały spełniać swoje pierwotne zadanie
To drugie życie!

Powiem Wam - od tego szlifowania to można... natchnienia dostać. Tak jak cięcie było super łatwe, tak to się ciągnie...
Macie na to jakieś patenty? Wziąłem papier 40, taki ręczny cosik i jak po brudzie...

Wypróbuj pilnik do drewna

Pianka zaczyna współpracować jak znacznie wzrośnie temperatura od tarcia. Kup uchwyt do papieru ściernego, bo trzymając go w ręce nie uzyskasz takiej temperatury.

A widzisz, temperatura. To jest hint. Dziś będę testować

Na razie zrobiłem w nich kilka km na bieżni na siłowni; sa super lekkie i miękkie!
Zrobię sobie jeszcze jedną parę jako kapcie

Ja swoje obkroiłem, ale czasu już na szlifowanie nie starczyło
Ostatnio pierwsza dycha z małymi akcentami szybkościowymi w Zenkach bez amortyzacji wpadła.
Biega się zupełnie inaczej. Jakieś te buty takie lżejsze

Guma dobra, ale pianka o niebo lepsza!!!

Maja jeden minus.
To są stricte slicki. W przypadku oblodzenia, śliskiego mokrego asfaltu jest trochę poślizgowo.

Dobra, nie chce mi się ich szlifować na gładko Trochę przeleciałem tak by krawędzie nie były takie ostre.

Co mogę powiedzieć po fakcie: oba buty, mimo cięcia "na oko" mają dokładnie po 100g - brawo ja.
Z ciekawości sprawdziłem moje stare Asics'y - prawy ma 286g, lewy 276g :P