Nowe są bajecznie wręcz łatwe do obróbki. Mają też nieco węższy kształt śródstopia i sztywniejszy zapiętek. Gdyby zrobiono je nie na bazie pianki eva tylko na booście to byłyby świetnym surowcem, ale pewnie cena skoczyłaby x10.

Piszę, bo chyba jedynie Pan Zenek bedzie mi w stanie pomóc. Trafiłam na tu szukając informacji o shin splints z którym sie zmagam i które doprowadza mnie do rozpaczy Przejrzałam wątek - SZACUN WIELKI!!! Mam Kalenji Ekiden 50 i były topierwsze buty w których biegałam, potem kupiłam NIKE LUNARGLIDE +5 i biegałam w nich w zeszłym roku, ale w styczniu walnęły mi piszczele i kicha. Zaczełam szperac i wyszło mi że buty mogły mi pomóc w załapaniu kontuzji...szczególnie ze nike maja wysoki i bardzo sztywne zapiętek.. po przeczytaniu wątka doszłam do wniosku, że chciałabym spróbować przerobic moje kalenji i zobaczyć jaki ebedą efekty. I teraz najważniejsze, czy Zenek pomoże??:)
Nike chyba bede musiała oddac lub sprzedac, chyba że jest szansa na ich przerobienie..
Czekam na wieści co robic

Poczułem się jak wywołany do tablicy i nieprzygotowany doktor Duda.
Napisałaś, że zaczęłaś coś tam szperać, a czy oprócz wywiadu internetowego zrobiłaś wywiad lekarski? Buty mogą równie dobrze zaszkodzić jak i pomóc, ale nigdy nie dowiemy się niczego pewniejszego, jeśli nie wykroczymy poza ten dwubiegunowy układ, bo możliwe, że buty nie mają nic wspólnego z twoją kontuzją.

Przerabiałem 2 razy stare Kalenji, wczoraj zakupiłem Kalenji One. Na coś zwrócić uwagę przy cięciu czy postępować analogicznie jak do Ekidenów 50?

Zawsze trzeba zwracać uwagę na to żeby się nie pokaleczyć. To podstawa.

No tego akurat nie udało się uniknąć i jest mała rana od szlifowania .
Czy zapiętek usuwać Twoim zdaniem w Kalenji One?

Moim zdaniem nie trzeba go ruszać, bo wystarczy trochę go pomęczyć i pougniatać w rękach, aż zmięknie.

Moje EKIDEN 50 po 500km niestety poddały się na zapiętkach - popruło się tam i mam teraz dziury (do biegania wkładam na pięty płatki kosmetyczne ale to nie jest dobre rozwiązanie na dłuższą metę)... Mam już One które czekają na tuning ale ponieważ zbliża się sezon pluchy myślę nad czymś z większym bieżnikiem.
Czy Discover (http://www.decathlon.pl/buty-do-biegani ... 95044.html) będą ok na błotko i ew. teren mniej utwardzony?
Chciałbym im ściachać pięty i podbicie - bo przyzwyczaiłem się do płaskich EKIDEN 50 - nadzadzą się na przeróbke? Ktoś z sukcesem je ztuningował?

Łatwo je przerobić.

Nie jestem pewien czy to te same, ale przerabiałem kaptereny, które mają bardzo bardzo twardą gumę na podeszwie. Przerabiają się łatwo, ale musiałem wycinać prawie całą podeszwę z przodu, zostawiając tylko pojedyncze "ząbki" bieżnika, bo biegało się bardzo niekomfortowo. Na poważnie rozważyłbym jednak bieganie w one z podeszwą z przodu. Poprzednią zimę przebiegałem w takich 50-tkach, tę planuję w one.

Ostatnio jak troche rowerowalem zastanawialem sie nad uzyciem bieznika z opony rowerowej MTB do podklejenia pod przyciete ekideny one. Musialo by to byc w formie kilku oddzielnych elementow zeby zbytnio nie usztywnilo buta i klej musialby byc elatyczny i wytrzymaly.

W okolo 100zl powinny wyjsc mocno terenowe dreptaki

Czyli pociachac te Discover jak 50?
Nie ma tam jakichś wzmocnień plastikowych w śródstopiu?
Zapiętki są tam z tektury czy plasik?

mam pytanko o model one
czy można ciąć wzdłuż tej najniższej linii na podeszwie?

Piętę tak. W miarę przechodzenia w śródstopie, trzeba płynnie wyprowadzać nóż z zanurzenia.

NB 1980 Fresh Zante

Ten but ma bardzo podobną charakterystykę jak te twoje krojone Kalenji. Uczucie przy bieganiu bardzo podobne. Jedna rzecz na plus - cała podeszwa jest w gumie więc nie ma uślizgów. Nic nie trzeba kroić. Niech nie zmyli cię stosunkowo dużo pianki na pięcie. Ten but wymusza prawidłowy bieg na śródstopiu.