Forum Bieganie.pl

Witam serdecznie wszystkich biegaczy. Mam na imię Paweł, biegam amatorsko z przerwami już parę ładnych lat. Postanowiłem zabrac się za to poważnie od teraz i zrzucić kilogramy które ostatnio przybrałem. Mam 181 cm wzrostu i ważę 79 kg. Moim problemem są kolana, 3 lata temu miałem wypadek motocyklowy i zerwałem więzadła w kolanach. Generalnie nie bolą mnie podczas biegania, natomiast chciałbym zapewnić im jak najmniejszy wysiłek i maksymalny komfort. Do tej pory biegałem głównie na drogach polnych. Teraz z racji zmiany miejsca zamieszkania będę biegał po twardszym podłożu tylu kostka brukowa, asfalt, może trochę polnych dróg. W związku z powyższym szukam butów z bardzo dobrą amortyzacją. Nie chciałbym wydawać majątku, liczę na jakieś 250 zł. Czy jest to realne? Czy buty typu EKIDEN 200 amortyzują bardzo mocno? Czekam i liczę na waszą pomoc koledzy i koleżanki
Pozdrawiam

Ja bym proponował zapozanac sie dobrze z tematem. Z tego co wyczytałem, buty z za dużą amortyzacją mogą spowodowac dodatkowe kontuzje(nie jestem specem , piszę tylko to czego się tutaj dowiedziałem i z książki "Urodzeni Biegacze"). Jesli jednak nadal bedziesz chciał jak największą amortyzację , to proponuję Nike Zoom Vomero. W tamtym roku w Decathlonie( w Łodzi sam widziałem) były na promocji za 199zł(normalna cena ponad 400zł.).
Powodzenia w wyborze!

No i podstawa to ćwiczenie. Jeśli przez ileś miesięcy byłeś nieaktywny i nagle zaczniesz biegać to nie ważne jakie buty kupisz to kontuzja może się odnowić. Są podstawowe ćwiczenia na mięśnie stabilizujące kolano - tutaj masz dobry wątek:

http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic.php?t=2353

to jakby przybijając gwoździe młotkiem ktoś myślał, ze jak zmieni młotek to spadnie ryzyko skaleczenia sie w palec a prawda jest taka, że ryzyko jest takie samo niezależnie od młotka, liczy sie technika przybijania

Bieznia antygrawitacyjna . W Polsce takich nie ma.

To nie jest tak. Ja już wielokrotnie biegałem po wypadku i zazwyczaj nic mnie nie boli (a biegałem w butach od chińczyków za 25 zł). Natomiast chciałbym zapewnić komfort sobie i moim kolanom.
Byłem dzisiaj w sklepie i przymierzałem Asicsy Gele, Mizuno oraz Adidasy. Przyznam, że Adidasy były najbardziej miękkie natomiast Mizuno były twardawe. Nike Vomero kupie minimalnie za 350 zł -_- .

Ja też ostatnio zainteresowałem się tematem butów dla ciężkiego biegacza (z dużą amortyzacją) - lepiej późno niż wcale . Do takich butów należą np. Saucony Echelon czy Mizuno Ultima, Nirvana lub Mizuno Mustang... te ostatnie były jesienią w Decathlonie po 250 zł.

zoltar7 pisze:Ja też ostatnio zainteresowałem się tematem butów dla ciężkiego biegacza (z dużą amortyzacją) - lepiej późno niż wcale . Do takich butów należą np. Saucony Echelon czy Mizuno Ultima, Nirvana lub Mizuno Mustang... te ostatnie były jesienią w Decathlonie po 250 zł.

nie wiem jak jest z męskim modelem, ale damską wersję Mizuno Mustang ma Małżonka
i zeznaje, iż są twardsze niż Asics Status 2 (też damska), czyli w sumie but nie najmocniej amortyzowany;
Mustang to chyba model robiony specjalnie dla Decathlonu, damskie wersje były tam niedawno za 200zł bez bodaj grosza;

to że jest twardy nie znaczy że nie jest amortyzowany

@Majdan

Odpowiednie buty + ćwiczenia i będzie OK

Ja polecam Ci buty im niższy numerek tym lepszy dla Ciebie:

1) Nike Air Pegasus
2) Asics Gel Cumulus
3) Mizuno Wave Fortis
4) NB 1064

Na wyprzedażach każdy z tych butów mieści się w Twoim budżecie.

Majdan ,na Twoim miejscu posłuchałbym Wyska, mi dobrze doradził buty i jestem bardzo zadowolony!

Po długiej wizycie w sklepie zakupiłem Asics Gel 1150. Amortyzacja na przodzie i na pięcie. Myślę, że będzie ok Jakieś opinie wyrazicie o tych butkach?