Forum Bieganie.pl

Niedawno nabyłem Asics Gel Kayano 16. Dziś przeglądałem stronę Asicsa i tam jest napisane, że to są buty "idealnie dopasowana do potrzeb umiarkowanie pronujących biegaczy"... z kolei ja przed zakupem sugerowałem się stroną runshop.pl gdzie jest napisane, że są to buty "Przeznaczone dla biegaczy o stopie neutralnej oraz pronującej". Stopę mam neutralną. Jak to w końcu jest? Jak kupiłem złe buty, to się załamie...

1. Kupiłeś w Decathlonie więc możesz zwrócić.
2. Teoretycznie jeśli jesteś ciężkim biegaczem to od biedy możesz w nich biegać (ale lepiej wymień na inne).
3. Mało kto nie ma chociaż minimalnego płaskostopia

ps. chociaż z drugiej strony jak ktoś ma w awatorze bandycki napis Sons of Anarchy, to powinno mu być wszystko jedno w czym biega...

a ja myślałem że jak ma się stopę neutralną to można biegać w każdych butach

dariopol pisze:Stopę mam neutralną. Jak to w końcu jest? Jak kupiłem złe buty, to się załamie...

firma Mizuno w drukowanym jakiś czas temu samouczku podawała, iż ze stopą neutralną można używać dowolnych butów; nie sądzę, aby to zalecenie odnosiło się tylko do jednej marki obuwia;

Nie jestem ortopedą, ale zasadniczo but powinien być dopasowany do biomechaniki stopy.
Większość ludzi ma stopę tzw. neutralną z lekkim płaskostopiem w efekcie dobre będą dla nich zarówno buty tzw. neutralne jak i z gruby support (stability). Wydaje mi się jednak że Kayano są butami z grupy motion control czyli silnie trzymającymi stopę, co może u biegacza z inną biomechaniką stopy prowadzić do bólu stóp a pewnie i poważniejszych kontuzji. Myśle, że jest to nawet gorsza opcja niż ktoś z płaskostopiem biegający w butach dla biegaczy neutralnych.
Może jednak się mylę, nie jestem specjalistą, opieram się na tym co sam gdzieś przeczytałem, więc jeśli jestem w błędzie to mnie z niego wyprowadźcie.


ps. Z drugiej jednak strony biegać można we wszystkim nawet w kaloszach.

zoltar7 pisze:1. Kupiłeś w Decathlonie więc możesz zwrócić.
2. Teoretycznie jeśli jesteś ciężkim biegaczem to od biedy możesz w nich biegać (ale lepiej wymień na inne).
3. Mało kto nie ma chociaż minimalnego płaskostopia

ps. chociaż z drugiej strony jak ktoś ma w awatorze bandycki napis Sons of Anarchy, to powinno mu być wszystko jedno w czym biega...

1. Ale już w nich biegałem, a po drugie żona wywaliła już wszystkie metki.
2. Nie da się ukryć miałem dużą przerwę w bieganiu i teraz zdecydowanie należę do wagi cieżkiej.

Bandycki napis Sons of Anarchy - to z serialu,który lubię.

Tylko dlaczego na niektórych stronach jest napisane, że to też buty dla neutralnych?

Często buty są określane jako odpowiednie dla osób neutralnych i z lekką pronacją więc myślę, że to po prostu szeroka kategoria.

dariopol pisze: Tylko dlaczego na niektórych stronach jest napisane, że to też buty dla neutralnych?

przypuszczam, iż o to musisz pytać w centrali w Japoni:)

w usa (nie sądzę, by 17 drastycznie różniło się od 16)

http://www.asicsamerica.com/products/pr ... =250001538

zoltar7 pisze:

ps. Z drugiej jednak strony biegać można we wszystkim nawet w kaloszach.

można, ale osobiście polecałbym raczej trampki lub tenisówki (pepegi);

mam przypuszczenia graniczące z pewnością, iż oddział Asicsa w USA zatrudnia jakiegoś podiatrę, natomiast nie mam pewności, czy konsultował niżej podlinkowany tekst:

Normal Arch
Runners with normal arches typically experience minimal biomechanical problems and should select those shoes from the Structured Cushioning Category or those shoes that meet the needs of the Neutral to Over Pronating runners.
http://www.asicsamerica.com/sports/runn ... Guide.aspx

Niestety ja nie abla po angielsku. Co wynika z tych tekstów? Są to buty dla mnie, czy niebardzo?

dariopol pisze:Niestety ja nie abla po angielsku. Co wynika z tych tekstów?

że umrzesz w straszliwych męczarniach, jeśli jeszcze raz...
http://www.asics.pl/running/knowledge/r ... -pronacji/

" masz normalną pronację. W takim przypadku możesz biegać w wielu rodzajach obuwia, jednak najlepsze będą specjalne neutralne buty do biegania odpowiednio amortyzujące i podtrzymujące"

zdecydowanie natomiast odradzają taką konfigurację:
"Osoby z mała pronacją powinny unikać obuwia z wkładkami o podwójnej gęstości, takimi jak DuoMax, ponieważ pogarszają one problem"

gl pisze:
przypuszczam, iż o to musisz pytać w centrali w Japoni:)

w usa (nie sądzę, by 17 drastycznie różniło się od 16)

http://www.asicsamerica.com/products/pr ... =250001538

No tak gl tylko tyle, że jak obejrzysz diagram Asicsa na stronie bieganie.pl to zobaczysz, że faktycznie wg producenta może w nich biegać każdy od biegacza mocno pronującego (czyli z platfusem) po biegacza neutralnego z lekką pronancją, tylko tyle, że nie jest to zależność... hmm... liniowa. To znaczy, że zalecają te buty lekkim biegaczom pronującym, średnim i ciężkim biegaczom neutralnym i ze średnią pronancją. Dlaczego tak jest... to ja już nie wiem.
Generalnie wiadomo, że producenci starają się promować takie modele które utrafią w jak największy tzw. TARGET
Widać to na przykładzie Pumy, która miota się próbując wypromować jakieś buty biegowe... nie aby były takie dobre, ale aby uzyskały jak największą sprzedaż, dlatego jak sądzę zrezygnowali z produkcji takich ciekawych butów jak np. Trail 100.
Dobrym przykładem jest tu np. Asics Trabuco, który jest ni to butem trailowym ni to szosowym. Taki solidny wół roboczy do wszystkiego. Swoją drogą jest to but chyba z kategorii support.

Reasumując, Dariopol jeśli dobrze ci się w nich biega i stopy cię nie bolą, to się nie przejmuj i biegaj w nich dalej.

gl pisze: zdecydowanie natomiast odradzają taką konfigurację:
"Osoby z mała pronacją powinny unikać obuwia z wkładkami o podwójnej gęstości, takimi jak DuoMax, ponieważ pogarszają one problem"

Oni "osobami z małą pronancją" nazywają biegaczy supinujących.

nie mylcie nadmiernej pronacji z płaskostopiem. Te kwestie idą często w parze, ale nie zawsze. Ja mam np. bardzo wysokie sklepienie, ale mimo to nadpronację mam wykrywaną zarówno podczas statycznego testu Foot ID Asica (umiarkowana pronacja) , jak i podczas pomiaru dynamicznego na bieżni (spora pronacja).

zoltar7 pisze: Reasumując, Dariopol jeśli dobrze ci się w nich biega i stopy cię nie bolą, to się nie przejmuj i biegaj w nich dalej.

Przebiegłem w nich na razie 9km. Biegało się ok. Stopy mnie nie bolą. Za to kolano po boku zaczeło pobolewać. Ale to już się zaczęło przed kupnem Kayano. Wcześniej zacząłem biegać w starych NB 780. Stwierdziłem, że potrzebuję nowych butów z lepszą amortyzacją do biegania po asfalcie i kupiłem Kayano.

dariopol pisze:N . Stopę mam neutralną. Jak to w końcu jest? Jak kupiłem złe buty, to się załamie...

Skąd wiesz, że masz stopę neutralną? Jak układa się stopa podczas biegu? Mierzyłeś to może gdzieś?