Strona 1 z 1

Ochrona szyi.

: 06 gru 2010, 00:27
autor: barca89
Witam.

Dzisiaj byłem biegać. Niestety pogoda jaką zastałem to ostro sypiący śnieg, wiejąc zimny wiatr i temperatura ok.-7stopni. Wszystko byłoby dobrze, gdyby nie ten wiatr i śnieg padający prosto na jedyną (oprócz twarzy) odsłoniętą część ciała - szyję.

I tutaj mój problem. Szukam czegoś takiego jak noszą teraz piłkarze w zimie do grania do ochrony szyi. Taki szalik ,czy co okrągły. Nie wiem jak to się nazywa. Można było to zobaczyć np. na u piłkarzy Juventusu jak grali ostatnio w Poznaniu.
Ktoś wie co to dokładnie jest :D Bo ja chyba źle szukam...

Re: Ochrona szyi.

: 06 gru 2010, 00:36
autor: sorger
witaj, ja do biegania zimą na szyję stosuję chustę, to się fachowo nazywa chyba buff, ale oryginalny na alledrogo kosztuje ok. 60 zł. Mnie się udało kupić też na allegro za 18 zł. Super sprawa świetnie się nadaje zamiast szalika

Re: Ochrona szyi.

: 06 gru 2010, 00:52
autor: Buku85
Chodzi o buff (chustę tunelową). Istnieje jej wiele wersji, różnych firm, w bardzo różnych cenach. "Stara Dama" biegała w Poznaniu w wersji zrobionej z polaru, istnieją też wersje tylko z poliestrem, lub łączone. Multum kolorów i wzorów - rozrzut cenowy od 7zł do 100zł :) Wybierz najtańszy, nie koniecznie od firmy Buff. Wiele osób, w tym ja, powie Ci, że nie ma między nimi żadnej różnicy (no, chyba, że porównasz model najprostszy z wersją polarową). Ja w tę zimę biegam w najtańszym, cienkim buffie, bez polaru, kupionym w sklepie górskim za 13 zł. Sprawdza się dobrze - tzn. nie ogrzewa, ale izoluje i nie pozwala przewiać spoconej szyi. Ten sam cienki egzemplarz sprawdził się późną jesienią na wejściu na Zawrat, gdzie wiatr prawie zdmuchiwał ludzi z przełęczy i przewracał plecaki. Nasunąłem go na szyję i głowę, zasłoniłem nim usta i było narawdę dobrze.

Nie kombinuj i bierz najtańszy.

Re: Ochrona szyi.

: 06 gru 2010, 11:16
autor: Silurus
Witaj.

Wersja minimalistyczna mało materiału to buff (choć jest też wersja z elementem polarowym).
Ja na zimę polecam Ci szlokominiarkę. Jeśli nie maiłeś okazji zetknąć się z tą częścią garderoby to... Jest to tunel z elastycznego materiału (elastycznego i wzdłuż i w poprzek).
Zastosowań ma ona wiele i od lat stosowana jest w formacjach mundurowych całego świata.

Ja mam dwie jedną na głowę, jako czapkę drugą jako szalik.
Obie w tandemie mogą stanowić kominiarkę o wielu konfiguracjach.

Do nabycia w sklepach z odzieżą militarną.
W większości przypadków można nabyć ją jedynie w kolorze zielonym (najbardziej rozpowszechnionym).

PS. Jeśli masz pytania daj znak a postaram się rozwinąć zagadnienie :usmiech:

Re: Ochrona szyi.

: 06 gru 2010, 15:47
autor: barca89
A w jakimś sklepie stacjonarnym dostanę taki nieoryginalny buff (jak się wtedy nazywa?)?
Bo na alledrogo widzę ceny >50zł.

Re: Ochrona szyi.

: 06 gru 2010, 15:50
autor: kisio
Bo na allegro dystrybutor walczy z podróbkami i nie mogą mieć niczego co by sugerowało podobieństwo do Buffa w nazwie ani w opisie. Nie pamiętam dokładnie, ale chyba chusta tubularna lub inne wynalazki trzeba wpisać w wyszukiwarkę.

Re: Ochrona szyi.

: 06 gru 2010, 16:48
autor: Silurus
barca89 pisze:A w jakimś sklepie stacjonarnym dostanę taki nieoryginalny buff (jak się wtedy nazywa?)?
Bo na alledrogo widzę ceny >50zł.
W Horyzoncie widziałem po 15 zł jednolicie biale.
Oryginały występowały w całej gamie deseni i były odpowiednio droższe (ponad 5o zł).

Re: Ochrona szyi.

: 06 gru 2010, 16:53
autor: col
Ja korzystam z tego - http://www.decathlon.com.pl/PL/uniwersa ... 111040438/ Naciągam na szyję jak mi za bardzo wieje w twarz to podciągam część do góry na policzki jak trzeba na usta i może być nos. Choć po operacji przegrody nosowej mam taki ciąg że ciężko oddychać prze bandane bo wciągam ją do nosa. Ale jak na razie sprawdza się i jako ochrona szyi i twarzy jak trzeba.

Re: Ochrona szyi.

: 06 gru 2010, 18:59
autor: Buku85
Silurus pisze:
barca89 pisze:A w jakimś sklepie stacjonarnym dostanę taki nieoryginalny buff (jak się wtedy nazywa?)?
Bo na alledrogo widzę ceny >50zł.
W Horyzoncie widziałem po 15 zł jednolicie biale.
Oryginały występowały w całej gamie deseni i były odpowiednio droższe (ponad 5o zł).
Swoją kupiłem za 13 zł właśnie w Horyzoncie. Tylko wybór kolorów był większy - od jaskrawych, po stonowane.

Re: Ochrona szyi.

: 06 gru 2010, 21:58
autor: Crazyfly
barca89 pisze:Witam.

Dzisiaj byłem biegać. Niestety pogoda jaką zastałem to ostro sypiący śnieg, wiejąc zimny wiatr i temperatura ok.-7stopni. Wszystko byłoby dobrze, gdyby nie ten wiatr i śnieg padający prosto na jedyną (oprócz twarzy) odsłoniętą część ciała - szyję.

I tutaj mój problem. Szukam czegoś takiego jak noszą teraz piłkarze w zimie do grania do ochrony szyi. Taki szalik ,czy co okrągły. Nie wiem jak to się nazywa. Można było to zobaczyć np. na u piłkarzy Juventusu jak grali ostatnio w Poznaniu.
Ktoś wie co to dokładnie jest :D Bo ja chyba źle szukam...
Kup Buff'a oryginalny ok 60 zl a wersja "Wielicki" ok 16 zl - dzialaja
Wersja tansza dostepna w horyzoncie, wszystko grubsze tzn jakies polary etc bedzie prowadzilo do przegrzania a w konsekwencji do przeziebienia
pzdr
andrzej/gdy

Re: Ochrona szyi.

: 06 gru 2010, 22:04
autor: Crazyfly
barca89 pisze:Witam.

Dzisiaj byłem biegać. Niestety pogoda jaką zastałem to ostro sypiący śnieg, wiejąc zimny wiatr i temperatura ok.-7stopni. Wszystko byłoby dobrze, gdyby nie ten wiatr i śnieg padający prosto na jedyną (oprócz twarzy) odsłoniętą część ciała - szyję.

I tutaj mój problem. Szukam czegoś takiego jak noszą teraz piłkarze w zimie do grania do ochrony szyi. Taki szalik ,czy co okrągły. Nie wiem jak to się nazywa. Można było to zobaczyć np. na u piłkarzy Juventusu jak grali ostatnio w Poznaniu.
Ktoś wie co to dokładnie jest :D Bo ja chyba źle szukam...
Zapomialem dodac pokaz
http://www.youtube.com/watch?v=iQAKQ0y87d0
andrzej/gdy

Re: Ochrona szyi.

: 06 gru 2010, 23:00
autor: barca89
Crazyfly, nie wiesz czy w Gdyni można gdzieś dostać tę chustę? Bo chyba horyzontu u nas nie ma...

Re: Ochrona szyi.

: 07 gru 2010, 10:20
autor: kisio
O nie, nie, jeżeli demo to tylko TO:
http://www.youtube.com/watch?v=yydanA59 ... re=related

To samo tylko prawie dwa razy szybciej :D

Re: Ochrona szyi.

: 07 gru 2010, 20:00
autor: Crazyfly
barca89 pisze:Crazyfly, nie wiesz czy w Gdyni można gdzieś dostać tę chustę? Bo chyba horyzontu u nas nie ma...
W intersporcie, decathlon, horyzont na msciwoja jest jeszcze taki sklep gorski na Armii Krajowej - kolo pomnika Harcerzy,
pzdr

Re: Ochrona szyi.

: 21 gru 2010, 15:17
autor: THUNDERMAN
Polecam kominiarkę motocykową:
http://www.moto-akcesoria.pl/kominiarka ... ood,p,3648

Jeśli ktoś ma tak jak ja ciągłe problemy z dogrzaniem szyi, takie rozwiązanie jest wręcz idealne. Kominiarka jest bardzo elastyczna, przednią część można zaciągnąć do "jabłka Adama" (nie uwiera) lub za usta (o zakrywaniu nosa w przypadku biegaczy nie piszę). Pełen komfort, zero uciskania i zero wiatru :] Można na zawsze zapomnieć o podkulaniu brody. Na zdjęciu wyszło średnio...