Forum Bieganie.pl

Biegał ktoś może w butach obu powyższych firm? Nie mogę wstrzelić się w rozmiarówkę Adidasa. Posiadałem kilka modeli Nike (nie tylko do biegania) w rozmiarze 45, długość wkładki 29cm i wydają mi się idealne, tzn. mam luz przy palcach a zarazem stopa jest dobrze trzymana. Ostatnio natomiast kupiłem Adidasy. Jako że miałem już buty tej marki (wtedy jeszcze nie biegałem) w rozmiarze 45 1/3 - 29cm i palcami dotykałem przodu buta, postanowiłem wziąć większe. W sklepie przymierzyłem rozm. 46 - 29,5cm ale też wydawał mi się odrobinę za mały. Wybór padł na 46 2/3 - 30cm ale innego modelu zamówionego przez internet i jak już się pewnie domyślacie, ciut za duże. Nie byłem o tym przekonany aż do momentu kiedy obtarły mi prawą piętę, z lewą wszystko ok więc chyba tylko prawy jest za duży Nie wiem już czy nie potrafię dobrać sobie Adidasów czy też mojej stopie po prostu nie leży ten but. Może ma ktoś doświadczenie z tymi dwoma markami?

Mam buty do chodzenia Adidasa Walkaday rozmiarówka 42,5 - wydają się idealne, do biegania mam Nike Pegasusy 26 43 - też mi się wydają okej, na halę mam Adidasy F10 43 1/3 to czuję trochę luzu. 46 i tak trochę rozmiarem wziętym "na zapas", a już 46 1/3 - strasznie . Mogłeś przymierzyć gdzieś ten model u siebie, a zamówić go potem przez internet, bo nigdy nie wiesz jak się stopa poczuje.

Czyli wychodzi na to, że to ze mną jest coś nie tak. Polak mądry po szkodzie ale przynajmniej brat się cieszy z nowych butów a ja mam już go z głowy na święta. Do Adidasów jeszcze mam nadzieje wrócić bogatszy o te doświadczenia.

Mam to samo. Kupiłem buty adidasa 46 (29.5) i okazały się ciut za ciasne. Przymierzałem nastepny rozmiar adidasa 46 2/3 i były za duże !
Coś z tą rozmiarówką adidasa jest nie tak.

Lubusz - a nie było rozmiaru 46 1/3?
Każdy but jest dla kogo innego, akurat z moich adidasów jestem bardzo zadowolony, do biegania terenowego na wiosnę chcę zakupić Kanadie 2, a zarówno w Nike'ach biega mi się świetnie. Nie ma jednak jak przymierzenie w sklepie, przebiegnięcie się nawet tych 200 m i zdecydowanie o zakupie.

Nie ma takiego rozmiaru 46 1/3 w adidasie. Kolejne rozmiary są o 2/3 wieksze. 45 1/3 ; 46 ; 46 2/3 itd.

Mnie się wydaje, że adidasy są ciut mniejsze od nike'ów. Tzn. biegam w nike'ach (kilku różnych modelach) w rozmiarze 42, natomiast mam SPD-ki adidasa też 42 i jest ok (czyli są na maksa ciasne). Tak więc do biegania trzeba trochę większe, tak o pół numeru.

No proszę, jednak coś jest na rzeczy. Jaki piękny byłby świat gdzie 45=45 itd.

Co do tego, że jeden but jest większy niż drugi to złudzenie:) Po prostu masz mniejszą stopę, ja też tak mam. Dopóki na foot id nie zobaczyłem, że mam lewą mniejszą o niecałe 0,5cm to usprawiedliwiałem to przymierzaniem butów przez innych i zły wpływ zimy na buty

Co do tego, że jeden but jest większy niż drugi to złudzenie:) Po prostu masz mniejszą stopę, ja też tak mam. Dopóki na foot id nie zobaczyłem, że mam lewą mniejszą o niecałe 0,5cm to usprawiedliwiałem to przymierzaniem butów przez innych i zły wpływ zimy na buty