Forum Bieganie.pl

Mam duży problem, od dłuższego czasu zastanawiam się czy kupić Polara RS300+sensor G1 czy Garmina Furerunner 305. Obydwa pulsometry są chwalone, mają swoje wady i zalety, dużo o nich czytałem, ale niestety nie jestem w stanie wybrać nie mając żadnej praktycznej wiedzy (to mój pierwszy pulsometr). Oczywiście znam powszechne opinie Polar lepszy w tętnie Garmin w GPSie, ale może ma ktoś doświadczenia z ich użytkowania i może się nimi podzielić. Dodam, że cena obydwu jest podobna.

grzemill pisze:Mam duży problem, od dłuższego czasu zastanawiam się czy kupić Polara RS300+sensor G1 czy Garmina Furerunner 305. Obydwa pulsometry są chwalone, mają swoje wady i zalety, dużo o nich czytałem, ale niestety nie jestem w stanie wybrać nie mając żadnej praktycznej wiedzy (to mój pierwszy pulsometr). Oczywiście znam powszechne opinie Polar lepszy w tętnie Garmin w GPSie, ale może ma ktoś doświadczenia z ich użytkowania i może się nimi podzielić. Dodam, że cena obydwu jest podobna.

twierdzenie iż Polar jest lepszy od Garmina w temacie pomiaru tętna jest bessensu bo w tej chwili pomiar tętna to tka prosta rzecz że róźnicowanie że Polar ma lepszy pomaihttp://bieganie.pl/forum/posting.php?mode=quote&f=40&p=287653#r http://bieganie.pl/forum/posting.php?mo ... 0&p=287653#

Posiadam Polara z sensorem footpod. Myślę, że jest lepszy od G1. Przebiegłem z nim maraton a różnica dystansu jaką wskazał na mecie wyniosła mniej niż 100m, czyli dokładność 99,8%. Z GPS-em bywają problemy,( np: w Warszawie w tunelu ) gubi sygnał, i jest mniej dokładny.
No, chyba że chcesz zanotować ślad biegu by umieścić go na mapie.

Stormrider pisze:Posiadam Polara z sensorem footpod. Myślę, że jest lepszy od G1. Przebiegłem z nim maraton a różnica dystansu jaką wskazał na mecie wyniosła mniej niż 100m, czyli dokładność 99,8%. Z GPS-em bywają problemy,( np: w Warszawie w tunelu ) gubi sygnał, i jest mniej dokładny.
No, chyba że chcesz zanotować ślad biegu by umieścić go na mapie.

Potwierdzam, sensor jest lepszy. Znam dobrze Polara RS200 (poprzednik RS300), RS800 (biegam i tylko z footpodem, mam G3 i mało z nim biegam), ale znam też Garmin Forerunner 50 (z footpodem) więc wydaje mi się, że mam jakies porównanie.

@Tomi - a biegłeś kiedyś z G3 i S3 równocześnie? Niedawno tak zrobiłem, bo chciałem porównać zapis odległości z jednego i z drugiego, ale nie umiem znależć zapisu. Czyżby przy tym układzie G3 stawał się nadrzędnym?

Svolken pisze:@Tomi - a biegłeś kiedyś z G3 i S3 równocześnie? Niedawno tak zrobiłem, bo chciałem porównać zapis odległości z jednego i z drugiego, ale nie umiem znależć zapisu. Czyżby przy tym układzie G3 stawał się nadrzędnym?

Z tego co wiem, to niestety producent tak wykombinował, że jesli jest i G3 i S3, nadrzędnym jednak jest S3, a G3 zapisuje tylko i wyłącznie ślad trasy. Tez mnie to jakoś nurtowało, i pogrzebałem gdzieś na forum Polara i z tego co wiem znalazłem taka wypowiedź ich serwisu. Dlatego sam ślad trasy mało mnie interesuje, stąd nie biegam z G3. Najlepszy dowód, że w momencie pracy obu tych urządzen powinieneś mieć również informację o kadencji, a nie było by to możliwe, przy odczycie z G3. We wtorek biegam, mogę to sprawdzić. ale myślę, że się nie mylę.

Masz rację. Kadencja jest zapisana. Ślad gps też mnie nie interesuje i dlatego szybko dokupiłem S3. Dzięki za wyjaśnienie.

Svolken pisze:Masz rację. Kadencja jest zapisana. Ślad gps też mnie nie interesuje i dlatego szybko dokupiłem S3. Dzięki za wyjaśnienie.

i wszystko jasne