Strona 1 z 1

Bieganie zima jaki EQ??

: 09 paź 2010, 20:39
autor: edkins
Witam od razu informuję iż jestem noobem w dziedzinie sprzętu i potrzebuje kilka rad,a mianowicie chce skompletować mój ubiór na zimę do biegania
Bielizna termoaktywna
http://www.sklep-presto.pl/product-pol- ... skie-Gall- Hi-Tec.html
i to
http://www.sklep-presto.pl/product-pol- ... eska-Gemm- Hi-Tec.html
warto
Spodnie i Kurtka (softshell??)
No właśnie jakieś dobre spodnie i kurtka wiatro i wodoodporna co mozecie polecić? biegać mam zamiar przez cała zimę
od razu zaznaczę ze gotówke mam ograniczoną max 450zl
skarpetki ??

moze jakieś inne propozycje
Pozdrawiam
----------------------

Re: Bieganie zima jaki EQ??

: 12 paź 2010, 08:30
autor: turbojajko
Co do softshella to ja osobiscie odradzam. Probowalem biegac w "sofcie" , i efekt byl mizerny - za bardzo sie pocilem. Tkania co prawda ma niby oddychac i ochronic przed deszczem ,ale praktyka mowi ,ze jak wszystkie gore-texy do biegania sie nie nadaje. Teraz z softshela mam tylko czapeczke z daszkiem i nakladam ja jak tylko jak pada. Takie rozwiazanie moge osobiscie polecic gdyz zmoknieta glowa i zimy wiatr to prosta droga do anginy ( raz juz przemoczylem zwykla czapke - o malo sie skonczylo sie angina :chlip: )
W zime nie bedziesz biegal jak jest sniezyca, ani jak pada snieg z deszczem - przynajmniej ja odradzam trenowanie w taka pogode, tak jak trenowanie na duzym mrozie.
Na lekki sniezek zakladam :
-czapka ( mam z Tchibo)
-koszulka termoaktywna z dl. rekawem
-bluza do biegania (w zal. od temperatury)
-kurtka "wiatrowka"
lub zestaw
-koszulka
-bluza
-kamizelka
no o oczwiscie spodnie i buty :hahaha:
Na deszcz:
-czapka z softshella
-kosz. z dl. rek.
-wiatrowka ( nie przemoknie na lekkim deszczu )

Re: Bieganie zima jaki EQ??

: 12 paź 2010, 20:02
autor: Irek-Wwa
ja dziś rano (-1 st. C) wyszedłem w następującym stroju:
- czapka, rękawiczki
- koszulka superprzylegająca Obrazek
- bluza i legginsy tchibo

i było spoko, choć myślę, że gdyby było choć o jeden stopień chłodniej to powinienem na górę ubrać jeszcze jedną warstwę, jakiś t-shirt.