Strona 1 z 3
THE EDGE
: 29 wrz 2010, 00:29
autor: Adam Klein
Re: THE EDGE
: 29 wrz 2010, 08:36
autor: Wallyx
No właśnie. Jak taki amator jak ja może skorzystać z tego urządzenia? Biegam niedużo bo około 30 km tygodniowo (do 3 x w tygodniu) miksując następujące formy treningu: długie wybieganie, interwały, ćwiczenia siły biegowej, bieg na 4 km w tempie startowym na 10 km. Nie jest to jakiś zaplanowany trening to konkretnego dystansu raczej do ogólnie pojętego zwiększenia siły i wytrzymałości. Do 2 razy w tygodni gram w tenisa w tym mecze ligowe. Czyli wychodzi, że do 5 dni w tygodniu mam jakąś aktywność i nie wiem czy to nie jest jak dla mnie zbyt dużo. Szczególnie daje mi się we znaki zmęczenie lub przetrenowanie podczas meczy tenisowych. Kiedyś wygrywałem z tymi zawodnikami a teraz mam wrażenie, że czasami nie chce mi się po prostu po korcie biegać. Zdaję sobie sprawę, że odpowiednie ułożenie treningów i meczy mogło by poprawić moją kondycję podczas rozgrywek ale życie rodzinne i zawodowe każe po prostu korzystać z nadarzającej się okazji na aktywność. Stąd pytanie do specjalistów, czy THE EDGE mógłby mi w jakiś sposób pomóc? Czy przed rozpoczęciem treningu mogę określić zakwaszenie krwii i czy informacja ao może być przydatna. Np. zbyt duże zakwaszenie - odłóż trening. Będę wdzięczny za podpowiedź.
Re: THE EDGE
: 29 wrz 2010, 10:47
autor: Adam Klein
To jest urządzenie które najlepiej nadaje się do monitorowania intensywności w trakcie wysiłku, czyli, żeby upewnić się, że konkretny odcinek nie był mocniejszy niż się tego spodziewasz. Na przykład tutaj jest opisane jak się tu stosuje:
http://bieganie.pl/?show=1&cat=15&id=177
Ogólne zmęczenie nie będzie widoczne w krwi, w zakwaszeniu, zakwaszenie spada szybko.
Choć podobno czasem utrzymuje się wyżej, ale mało o tym wiem. Gdybyś miał podwyższone przed jakimś meczem czy treningiem to byłby oczywiście sygnał, że coś jest nie w porządku ale nie będzie wg mnie reguły.
Re: THE EDGE
: 29 wrz 2010, 22:42
autor: Radzioll
Znalazłem to urządzenie oraz paski w bardzo przystępnej cenie.
500zł aparat i 99zł paski.
Są to bardzo niskie stawki jak za taką aparaturę.
Boję się, że jednak w zimie nie da sobie rady to urządzenie i to jest na obecną chwilę jedyna "ale", które powstrzymuje mnie przed zakupem.
Jakieś porady?
Re: THE EDGE
: 30 wrz 2010, 20:08
autor: Adam Klein
Hmm...widzę, że jeszcze jakieś pytania do wywiadu mi umknęły.
Re: THE EDGE
: 30 wrz 2010, 21:17
autor: Krzysztof Janik
Radzioll pisze:Znalazłem to urządzenie oraz paski w bardzo przystępnej cenie.
500zł aparat i 99zł paski.
Są to bardzo niskie stawki jak za taką aparaturę.
Boję się, że jednak w zimie nie da sobie rady to urządzenie i to jest na obecną chwilę jedyna "ale", które powstrzymuje mnie przed zakupem.
Jakieś porady?
W zimie takie urządzenia dają sobie radę ale nie można ich trzymać na zimnie przez długi czas bo mogą być błędy w pomiarach najlepiej mieć punkt w którym można zrobić pomiar w miarę ciepłym pomieszczeniu czy samochodzie ( lub w takim miejscu w czasie treningu trzymać sprzęt). W zimnie ogólnie utrudniony jest pobór kropli krwi ponieważ mamy zmrożone dłonie i trzeba się czasami mocno nagimnastykować żeby tego dokonać.
Re: THE EDGE
: 01 paź 2010, 18:20
autor: pemi
witam.dzieki za test .pomógł mi podjąć decyzje o zakupie tego modelu
od jutra będę testował sam , do tej pory używałem klubowego accutrend .Porównamy zobaczymy
Re: THE EDGE
: 01 paź 2010, 19:36
autor: Radzioll
Krzysiek ja biegam w rękawiczkach, a Ty??
Czy podane przeze mnie ceny są już najniższe, czy jeszcze można coś znaleźć taniej??
Re: THE EDGE
: 20 paź 2011, 22:15
autor: rufuz
I jak kupil ktos ten analizator ? Jak opiníe ? Ja zamierzam nabyć ten bajer jeszcze w tym roku.
A macie namiary na jakis odpowiedni tekst, artykul poruszajacy wlasnie tematyke stezenia kwasu mlekowego i zaleznosci treningowych z tym zwiazanych ?
Z gory dzieki.
Re: THE EDGE
: 20 paź 2011, 23:01
autor: Ciawaraz
Większość Kenijczykow którzy latają maraton poniżej rekordu polski nie wiedza co to poziom kwasu we krwi ja bym dał sobie spokój mogłem kupić to urządzenie bo jest nie drogie w USA ale znajomi odradzili , bieganie to prosty sport po co to komplikowac
Re: THE EDGE
: 22 paź 2011, 19:58
autor: rufuz
No tak, fakt. Podstawa to odpowiedni trening. Oczywiscie ja nie zamierzam przy pomocy tego czegos podejmowac jakichkolwiek prob przeistoczenia sie z typowego biegacza amatora w "prawie wyczynowca", nie, nie
Bardziej myslalem o wykorzytaniu tego w ramach zaspokojenia ciekawosci co do stosowanych zakresow tetna na treningach. Pytanie, jak w przypadku tego czegos wyglada precyzyjnosc pomiaru ? Czy jest to poprostu kolejny bajer dla gadzeciarzy czy tez moze pomiary EDGE sa w miare dokladne ale nalezaloby sie zastanowic nad sensownoscia posiadania informacji o stezeniach kwasu mlekowego u ambitnych biegaczy amatorow.
Re: THE EDGE
: 22 paź 2011, 20:34
autor: Ciawaraz
Rozmawiałem o tym z Michałem smalcem nie jest on raczej amatorem. I mi to odradzili powiedział ze u niego to sie nie sprawdza i wykonując tem sam bodziec treningowy zakwaszeniw było tak rożne ze cieżko było temu wierzyc jak. Lubisz gadżety to kup sobie namiot tlenowy;) wejdź na stronę mariuszgizynski.pl i zobacz jak to wyglada;)
Re: THE EDGE
: 23 paź 2011, 12:40
autor: tompoz
Ciawaraz pisze:Rozmawiałem o tym z Michałem smalcem nie jest on raczej amatorem. I mi to odradzili powiedział ze u niego to sie nie sprawdza i wykonując tem sam bodziec treningowy zakwaszeniw było tak rożne ze cieżko było temu wierzyc jak. Lubisz gadżety to kup sobie namiot tlenowy;) wejdź na stronę mariuszgizynski.pl i zobacz jak to wyglada;)
to już problem biegacza Smalca.
Tompoz
Re: THE EDGE
: 27 paź 2011, 19:04
autor: zukow2
hej,
w temp. +5st nie działa.Musi być powyżej +10.Sprawdzone.
Re: THE EDGE
: 01 lis 2011, 19:59
autor: rufuz
Kolego zukow2 korzystałes z tego testera ?