Strona 1 z 1
Nike Lunar Glide+ 2
: 09 wrz 2010, 08:55
autor: henry1125
Witam! Chciałem zapytać o opinie na temat butów o których mowa w temacie. Bardzo poważnie myślę o ich zakupie, a że cena spora, to chciałem wiedzieć co o nich myślą ludzie którzy mieli z nimi styczność. Dodam ,ze waże około 75kg, biegam średnio 5 razy w tygodniu po 8 km. głównie po asfalcie. Z góry dziękuję za odpowiedzi!
Re: Nike Lunar Glide+ 2
: 09 wrz 2010, 08:58
autor: javai
Ja mierzyłem rozmiar 46 i mi nie podeszły bo były o 0,5 numeru za małe. W sklepie większych nie mieli a pewnie 47 i tak by były za duże. Przymierzyłem wtedy też BIOM, i te pomimo że 45 lepiej leżały i trzymały stopę, niestety 45 dla mnie też o te 0,5 numeru za małe (na grubszą zimową skarpetę tym bardziej), a 46 też nie mieli.
Re: Nike Lunar Glide+ 2
: 09 wrz 2010, 09:30
autor: Raul7
Mam podobne rozterki co Javai.. po przymierzeniu Lunarów i biomów zdecydowałem sie na biom..
Wcześniej biegałem i biegam nadal w Lunarach 1 i spisują sie świetnie! a mimo to dwójki mi nie podeszły
Re: Nike Lunar Glide+ 2
: 09 wrz 2010, 09:57
autor: henry1125
Co do Biom'ów , to nawet nie przymierzam,bo przesadzili z ceną. Wczoraj przymierzałem lunary jedynki i dwójki i dwójka zdecydowanie dla mnie była przyjemniejsza,ale nie wiem jak to bedzie z bieganiem. Przez to, ze biegałem już w starych butach bardzo odbiłem sobie piętę(ledwo mogę ją dotykać),oraz bolą mnie ściegna achillesa i dlatego szukam czegoś miękkiego, a na pierwszy "rzut oka" te nowe lunary spełniają to zadanie idealnie.
Re: Nike Lunar Glide+ 2
: 09 wrz 2010, 21:48
autor: jang
Henry, Lunary dwójki to udoskonalona wersja jedynek. Przy twojej wadze i twardej nawierzchni, jeśli jesteś przy tym biegaczem neutralnym lub lekko pronującym, o niezbyt wysoko wysklepionych łukach śródstopia - to Lunary są dobrym rozwiązaniem. Naprawdę miękki but, zarówno jeśli chodzi o podeszwę jak i o cholewkę. I lekki.
W dwójkach zmieniono nieco geometrię podeszwy, podobno teraz trudniej wbić się w nią kamykom lub szyszkom. Mesh, czyli ta przewiewna siateczka z przodu, jest przewiewniejsza niż w jedynkach. Z kolei flywire, czyli ta niby folia w środku z przedłużeniami sznurówek, jest szersza niż w jedynkach i lepiej opina się na stopie, nie ma tego wrażenia luzu po bokach jak w jedynce. I jeszcze wygładzono nierówności cholewki od środka, na których uwieranie narzekali niekórzy użytkownicy jedynek. A reszta w sumie taka jak w jedynkach - system amortyzacji dynamic support podobny jak w poprzedniczkach, tylko ta superelastyczna kosmiczna pianka nazywa się teraz lunarlon a nie lunarlite. Podobno wraz ze zmęczeniem stopy w długodystansowym biegu nawet biegacze neutralni mają tendencję do coraz silniejszego pronowania. I wtedy dobre dla neutrali lunarglidy ujawniają swe dopasowanie także do kroku pronującego. Ale jeżeli ktoś jest silnym pronatorem, to trzeba rozejrzeć się za innym modelem (np. Nike Structure Triax).
Re: Nike Lunar Glide+ 2
: 09 wrz 2010, 23:29
autor: henry1125
Jang - dzięki za wyczerpująco odpowiedź. Dzisiaj pojechałem i jednak je kupiłem. Wieczorem się przebiegłem na początek delikatnie 30 minut i jestem w stu procentach zadowolony!! Fakt , biegam od 3 lat w starych Nike , które miały tylko amortyzację z tyłu ,więc trudno żebym nie poczuł różnicy,ale szczerze mówiąc nie wyobrażam sobie wygodniejszych butów. Nie wiem jak będzie po dłuższym użytkowaniu, ale zapowiada się dobrze.