Forum Bieganie.pl

pas na bidon - polecicie coś?
ważne żeby miał jakąś dodatkowa kieszonkę

na co zwrócić uwagę przy kupnie? Jak powinien być mocowany żeby się bidon nie merdał?

Moim zdaniem 4 małe buteleczki są o wiele wygodniejsze, ale jeśli już to wybierz coś markowego, np Salomona, bo cena nie wiele wyższa niż Kalenji, a ten niestety ma nieprzemyślaną kieszonkę i badziewiasty bidon (mówię z własnego doświadczenia).

brujeria pisze:pas na bidon - polecicie coś?
ważne żeby miał jakąś dodatkowa kieszonkę

na co zwrócić uwagę przy kupnie? Jak powinien być mocowany żeby się bidon nie merdał?

http://sherpa.pl/biodrowka-pulse-two

Polecam ta od 3 lat uzywam - jest spoko to co ma wejsc sie miesci, butelka jest trzymana dodatkowa gumka
ostatnio nawet podpinam pod to psa z ktorym biegam, dziala nie rozwala sie, w miare oddycha
andrzej

A jak to jest z chlupotaniem wody w dużych bidonach? Bardzo wnerwia ?

Jeżeli nie masz super długich wybiegań to czy jest sens brać ze sobą napoje?
Przecież trening ma przystosować Cię do wysiłku. Lekkoatleci nie używają czegoś takiego.

00jan pisze:Jeżeli nie masz super długich wybiegań to czy jest sens brać ze sobą napoje?
Przecież trening ma przystosować Cię do wysiłku. Lekkoatleci nie używają czegoś takiego.

NIe jestem lekkoatletą. Proszę na temat.

Ostatnio bardzo modne sa pasy firmy Nathan

brujeria pisze:A jak to jest z chlupotaniem wody w dużych bidonach? Bardzo wnerwia ?

No zawsze możesz powspominać pobyt nad morzem Ja duży (0,75 lub 0,5) bidon zabieram na wycieczki 24 - 30 km. Ale korzystam też z małych pojemniczków na rzepy na pasie kalenji, choć muszę przyznać, że na trasach gdzie jet sporo zbiegów stromych te rzepy powoli się odczepiają i kilka razy już zawracałem po taki. I to jest faktycznie wkurzające.

Dziś kupiłem taki w Koodzy za 25zl. NIestety ten sklep znajduje się tylko w Katowicach z tego co kojarzę. Zobaczymy jak się sprawdzi.
http://www.decathlon.com.pl/PL/pas-na-1-bidon-28926119/

Cena niezła. Ale ArturS coś na Kalenji narzekał.

Ciągle się waham czy jeden duży bidon, czy kilka małych.

no i wolałbym chyba coś "firmowego", bo ostatnio kupiłem kilka tańszych rzeczy w necie (np. rękawiczki do biegania) i w sumie zawsze wyjdzie drożej, bo już mi się rozpruły. Jak to się mówi, nie stać mnie na kupowanie tanich rzeczy

wojtek pisze:Ostatnio bardzo modne sa pasy firmy Nathan

Można gdzieś to w Polsce dostać?

brujeria pisze:Cena niezła. Ale ArturS coś na Kalenji narzekał.

Fajna cena to kupiłem, na coś za 70zl mnie nie stać. Btw za taką cenę nie będę narzekał

Pozdrawiam

sam pas jak i chlupotanie bidonu wnerwia przez pierwsze pół godziny potem prawie o nim zapominasz.Mam pas kalenji z jednym bidonem i jestem zadowolony choc nastepnym razem kupie raczej z czterema buteleczkami.Kieszenie sa wiec batony jest gdzie wsadzic.Uzywam go raz w tygodniu na dlugie wybiegania wiec wystarcza.

Ostatnio w Lidlu rzucili same pasy bez bidonów z dwiema kieszeniami na butelkę typu Power-Raide w cenie 15pln. Kolega kupił i biega. Może jeszcze są jak ktoś jest zainteresowany. Ja myślę, że lepiej zainwestować w pas z czterema małymi bidonami rozłożonymi równomiernie. Przyłączam się do prośby o polecenie takiego modelu?

brujeria pisze:

wojtek pisze:Ostatnio bardzo modne sa pasy firmy Nathan

Można gdzieś to w Polsce dostać?

Malo wiem o tym kraju