Buty na długie dystanse
: 18 mar 2010, 21:28
Witam
Od pewnego czasu błądzę w informacjach na temat wyboru butów i nadal mam mętlik w głowie. Biegam od 4 miesięcy, i moją zmorą są oczywiście kontuzje :/. Przebiegłem jak narazie 3 półmaratony i każdy zostawił mi mały upominek, a to w lewym kolanku coś przestało pykać, a to w prawym :D. No ale do rzeczy, chcę wyeliminować chociaż jeden powód moich kontuzji, a pieniążki akurat pozwalają to czas kupić porządne buty. I tu pojawia się problem bo już sam nie wiem czy one powinny być z amortyzacją czy może bez, ile powinienem na to przeznaczyć itp.
Jak już wcześniej pisałem biegam od 4 miesięcy. Biegam ze śródstopia. Warzę 67kg. No i jestem mężczyzną. Biegam po parkach z drogami utwardzonymi. A tu kilka fotek:
Moja lewa: http://img225.imageshack.us/img225/5012/obraz002ul.jpg
Moja prawa: http://img687.imageshack.us/i/obraz001ph.jpg/
I piętki (może niezbyt piękne ale to od chodzenia w chujowych butach i glanach): http://img683.imageshack.us/i/obraz005ui.jpg/
Cena, no właśnie... Jeśli dobre buty dla mnie będą kosztowały 300zł to ok, ale jeśli równie dobre mogę kupić za 150zł i mieć pewność, że nie będę w nich łapał kontuzji to wolę te za 150zł. Wiem, że moje kontuzje to raczej wina zbyt ostrego początku i lekkomyślnego biegania. Nad tym też pracuje.
Z reguły nie proszę o taką pomoc, ale potem zawsze źle wybieram. Zwłaszcza jeśli chodzi o buty (kiedyś kupiłem glany o 2 numery za duże, i buty które przez miesiąc mnie obcierały w różnych miejscach. A wszystkie przymierzałem).
Od pewnego czasu błądzę w informacjach na temat wyboru butów i nadal mam mętlik w głowie. Biegam od 4 miesięcy, i moją zmorą są oczywiście kontuzje :/. Przebiegłem jak narazie 3 półmaratony i każdy zostawił mi mały upominek, a to w lewym kolanku coś przestało pykać, a to w prawym :D. No ale do rzeczy, chcę wyeliminować chociaż jeden powód moich kontuzji, a pieniążki akurat pozwalają to czas kupić porządne buty. I tu pojawia się problem bo już sam nie wiem czy one powinny być z amortyzacją czy może bez, ile powinienem na to przeznaczyć itp.
Jak już wcześniej pisałem biegam od 4 miesięcy. Biegam ze śródstopia. Warzę 67kg. No i jestem mężczyzną. Biegam po parkach z drogami utwardzonymi. A tu kilka fotek:
Moja lewa: http://img225.imageshack.us/img225/5012/obraz002ul.jpg
Moja prawa: http://img687.imageshack.us/i/obraz001ph.jpg/
I piętki (może niezbyt piękne ale to od chodzenia w chujowych butach i glanach): http://img683.imageshack.us/i/obraz005ui.jpg/
Cena, no właśnie... Jeśli dobre buty dla mnie będą kosztowały 300zł to ok, ale jeśli równie dobre mogę kupić za 150zł i mieć pewność, że nie będę w nich łapał kontuzji to wolę te za 150zł. Wiem, że moje kontuzje to raczej wina zbyt ostrego początku i lekkomyślnego biegania. Nad tym też pracuje.
Z reguły nie proszę o taką pomoc, ale potem zawsze źle wybieram. Zwłaszcza jeśli chodzi o buty (kiedyś kupiłem glany o 2 numery za duże, i buty które przez miesiąc mnie obcierały w różnych miejscach. A wszystkie przymierzałem).