Forum Bieganie.pl

Biegam całą zimę w pegasusach gtx. Dodatkowo na zimę mam trailowe asicsy moriko gtx. Co do Pegasusów, to rzeczywiście wymagają "wybiegania", ale nie 100km. Nie miałem takich przygód jak autor testu, tzn. nigdy mnie nie obtarły. Sprawdziłem, że zimowe skarpety new ballance znakomicie pasują do tych pegasusów. Nigdy nie było mi zimno, nigdy mnie nie otarły, nigdy nie zawiodły. Ale wiem i widzę to u znajomych biegaczy, że każdy preferuje inne buty i inny styl ubrania. Jeśli komuś wiecznie gorąco to gtx-y jakiej firmy by nie były zawsze zrobią krzywdę stopie. Taką przygodę miałem w ubiegłym roku na początku wiosny. Było już za gorąco, a ja jeszcze zapuściłem się w las w gtx-ach. Otarłem stopy faktycznie.
Reasumując buty bez zarzutu na chłodne i zimowe dni. Polecam.

ten text to miód na moje serce....wkręciłem się strasznie w system nike+ running tylko zimą musiałem kombinować z jakimiś torebkami na sensor wkładany pod sznurówki moich salomonów - teraz zanabęde Triale(bo mnie przekonaliście textem) - i mam porządne rozwiązanie.

co ciekawe takie porównania (a nawet porządnego obejrzenia modeli) nie można dokonać na stronach nike. fajny kolorowy portal ale nadaje się do....niczego jeśli szukasz butów.

Nike Pegasus gtx to moje zimowe buty. Potwierdzam ich b. dobrą nieprzemakalność (nigdy nie przemokły. Miałem na początku analogiczne problemy z bolącym śródstopiem - wpadłem na to samo rozwiązanie - początek buta b. luźno zasznurowany.
Buty są b. ciepłe - dla mnie nadają się maksymalnie do temperatury +5°C.

Na stronie nike'owej można sobie skonfigurować je z membraną GoreTex i trailową podeszwą. I chyba na takie rozwiązanie (którego nie zauważyłem w sklepach) zdecyduję się przy zakupie następnych zimówek.

miałem w planie zeszłym roku zakupić je na jesień po maratonie ale z powodu kontuzji nie kupiłem ich, czy kupowanie któregoś z tych modeli poza okresem zimowym ma sens? wypadło w lato trochę deszczowych dni i tak się właśnie zastanawiam teraz tylko pytanie które?

Jak na lato to trail. Mimo, że WR to będzie ok.

Witam,

GTX. Biegam w nich od początku zimy. Nie ślizgają się! Ani razu nie miałem mokrych nóg. Biegałem w nich w temperaturach około -15 i dobrze się zachowywały.

Noga czuje się bardzo komfortowo.

Ja bym polecił wszystkim choć mam zbyt małe doświadczenie.

Witam! A na biegi górskie to jakie polecacie? Przede wszystkim na lato, nie wiem Trail?

Kiedyś czytałem, że generalnie nike nie nadają się na mocno wymagające nawierzchnie (wystające ostre krawędzie itp.). To wszystko z powodu możliwości zniszczenia buta, a właściwie jego poduszki powietrznej będącej amortyzatorem. Ja w testowanych butach biegałem i po kamieniach i po lodzie i nadal wyglądają jak nowe. W lecie może być Ci jednak ciut w nich za ciepło.

Kiubon888 pisze:Witam! A na biegi górskie to jakie polecacie? Przede wszystkim na lato, nie wiem Trail?

salomon, tnf, montrail, inov-8 - jest wiele firm specjalizujących się w sprzęcie górskim. Zależy chyba jakie to te górskie biegi Nike do typowo górskiego terenu to bym raczej nie wybrał

mam gtx
od samego początku oryginalne TWARDE wkładki dały mi w kość - odciski na obu nogach.
Stopy są szersze od wkładek!, ale to dopiero wyszło przy dłuższym biegu! Na razie je wywaliłem, jak się zagoją odciski sprubuje znowu.
Biegacze z szeroką stopą faktycznie mogą sobie te buty odpuścić.
I tak jak napisał poprzednik w temperaturze powyżej 5 stopni stopy pływają.
Ale zimą w błocie, śniegu, deszczu rewewlacja, -15 st. cieńkie skaretki i żadnych problemów. Nawet dało się brnąć po kolana w śniegu.
Bardzo dobrze trzymają stopę. Ani jednej kontuzji mimo prawie 20kg nadwagi
Na lato trzeba poszukać innych butów.

darek12 pisze:mam gtx
od samego początku oryginalne TWARDE wkładki dały mi w kość - odciski na obu nogach.
Stopy są szersze od wkładek!, ale to dopiero wyszło przy dłuższym biegu! Na razie je wywaliłem, jak się zagoją odciski sprubuje znowu.
Biegacze z szeroką stopą faktycznie mogą sobie te buty odpuścić.
I tak jak napisał poprzednik w temperaturze powyżej 5 stopni stopy pływają.
Ale zimą w błocie, śniegu, deszczu rewewlacja, -15 st. cieńkie skaretki i żadnych problemów. Nawet dało się brnąć po kolana w śniegu.
Bardzo dobrze trzymają stopę. Ani jednej kontuzji mimo prawie 20kg nadwagi
Na lato trzeba poszukać innych butów.

Na lato zwykłe pegasusy. Ten sam komfort, a wentylacja na maxa

moje vomero dobiegają już do swojej biegowej emerytury więc zamówiłem pegasusy + 27 trail w dość przystępnej cenie na angielskiej stronce, mam nadzieje, że się sprawdzą, kupiłem je trochę z myślą o zimie już, ciekawe, czym różnią się od ich poprzednika