Strona 1 z 3
A po treningu ubranie...
: 08 mar 2010, 11:56
autor: jaszczomb
Swoją opcję już wybrałem :>
Re: A po treningu ubranie...
: 08 mar 2010, 11:59
autor: Raul7
Ja naszczęście mam jeszcze taki wynalazek jak MAMA

niezawodny...
Re: A po treningu ubranie...
: 08 mar 2010, 12:32
autor: kubako83
niezle sie Wam nudzi....
Re: A po treningu ubranie...
: 08 mar 2010, 12:46
autor: jaszczomb
kubako83 pisze:niezle sie Wam nudzi....
bieganie.pl uzależnia :P
Re: A po treningu ubranie...
: 08 mar 2010, 13:27
autor: bleez
"Zostawiam gdzie popadnie, piorę gdy zaczynają rosnąć grzybki" - potem zbieram i robię wywar...

Re: A po treningu ubranie...
: 08 mar 2010, 18:39
autor: glodny1988
legginsy i wiatrowke wieszam na wieszak i sru na balkon,a bluzy do kosza na pranie,skarpetki piore kazdorazowo(wykorzystuje wode po kapieli-tzw.ekologia/ekonomia)legginsy i wiatrowke piore dopiero gdy potrafia stac pionowo przy scianie.
Re: A po treningu ubranie...
: 08 mar 2010, 19:15
autor: wykastrowany kot
Ja zawsze wywijam na lewą stronę i na grzejnik w łazience. Ciuszki w ten sposób szybko gubią nieprzyjemny zapach. Piorę raz na 2 tygodnie

Re: A po treningu ubranie...
: 08 mar 2010, 19:33
autor: piter82
tak jak ja, przeważnie wietrze i następnego dnia są ok, W lato biegam w kilku koszulkach i też szybciej schną
Re: A po treningu ubranie...
: 08 mar 2010, 21:55
autor: emm
dobry wątek
i okazuje się, że większość robi tak jak ja...albo ja robię tak jak większość z ubraniem

Re: A po treningu ubranie...
: 10 mar 2010, 09:51
autor: serek
Witam!
Powiem szczerze, nie wyobrażam sobie nie przeprać ciuchów po bieganiu...do miski ciepła woda kropla płynu i lekka przepierka-przepłukanie - co trwa nie więcej niż 3-5 min. A świadomość biegania w czystych leginsach czy koszulce (nie mówiąc o skarpetkach) - bezcenna..Jeśli chodzi o szybkość schnięcia to materiały techniczne po nocy są suche.
Pozdrawiam
Re: A po treningu ubranie...
: 10 mar 2010, 12:58
autor: piter82
biegaj codziennie albo 2 razy dziennie to pogadamy
Re: A po treningu ubranie...
: 10 mar 2010, 13:16
autor: serek
Biegam codziennie...no i ?
pzdr
Re: A po treningu ubranie...
: 10 mar 2010, 14:10
autor: piter82
to nie wiem jakim sposobem piorąc codziennie masz następnego dnia suche ubranie? koszulki termoaktywne to spoko ale bluza i leginsy? Chyba że masz kilka kompletów?

w lato to nie ma problemu bo mam koszulek multum, gorzej zimą
Re: A po treningu ubranie...
: 10 mar 2010, 14:42
autor: serek
leginsy mocno wykręcam, jeśli chodzi o górę to mam golf "kwarka" z powerstrechu , który wg producenta zatrzymuje (jeśli się nie mylę) 7%wody,skarpetek mam kilka par. Po bieganiu przepieram mocno wykręcam wieszam nad wanną ew. na suszarce nad miską , troszkę pokapie a rano przed pracą wieszam na lekko ciepły grzejnik i na wieczór wszystko suche.
Pozdrawiam
Re: A po treningu ubranie...
: 10 mar 2010, 15:58
autor: wykastrowany kot
serek pisze:Witam!
Powiem szczerze, nie wyobrażam sobie nie przeprać ciuchów po bieganiu...do miski ciepła woda kropla płynu i lekka przepierka-przepłukanie - co trwa nie więcej niż 3-5 min. A świadomość biegania w czystych leginsach czy koszulce (nie mówiąc o skarpetkach) - bezcenna..Jeśli chodzi o szybkość schnięcia to materiały techniczne po nocy są suche.
Pozdrawiam
Szkoda czasu...lepiej poklikać na bieganie.pl
