Forum Bieganie.pl

Witam,
Mam już za sobą jakieś 700 km. Obecnie biegam z adidas supernova. W grudni skręciłam kostkę dwa razy w ciągu jednego treningu. Tzn. raz mi się wygięła i jakoś dałam radę iść a za 2 minuty znowu. Obrzęk był jakiś tydzień. Lekarz kazał smarować altacetem w żelu i nosić opaskę. Miałam miesiąc przerwy w treningach. Niedawno znowu zaczęłam i czuję tą kostkę...przy bieganiu nie boli, ale czasami w domu ją czuję ( to nawet nie ból, ale jest coś nie tak). Jest znowu lekko opuchnięta.
Z biegania nie jestem w stanie zrezygnować ( zwłaszcza, że podczas treningu nie ma bólu).
Planuję zakup nowych butów, bo stare tracą powoli amortyzację. Biegam głównie po lesie, ważę 58 kg.
Czy macie godne polecenia buty, które by jakoś stabilizowały moją kostkę?

Ja bym sugerował, że jeśli kostka jest trochę opuchnięta to żebyś najpierw spróbowała tę kostke "wydobrzeć" a potem biegać.
Nie ma butów jakoś specjalnie stabilizujących kostkę.
Stabilizowały by Ci buty o bardzo szerokiej podeszwie, ale to są buty dla "platfusów".
Spróbuj porobic trochę ćwiczeń w domu, np żebyś starała się na jednej nodze stanąć na czymś nierównym (materacu, jakiejś gumowej poduszcze) i utrzymała równowagę. Wzmocnienie wszystkich mięśni wokół kostki może być ważne bo najwyraźniej są one u Ciebie słabe. Wstępowanie na palce itd.

potwierdzam słowa Adama- najlepsze są ćwiczenia na równowagę np. przy użyciu przyrządów równoważnych. Tu masz przykłady:
http://ortoreh.pl/sklep/catalog/index.php?cPath=96
na Allegro też znajdziesz.

w sumie dziwne, że biegając po lesie masz takie problemy.... hmmm....

sveNN pisze:potwierdzam słowa Adama- najlepsze są ćwiczenia na równowagę np. przy użyciu przyrządów równoważnych. Tu masz przykłady:
http://ortoreh.pl/sklep/catalog/index.php?cPath=96
na Allegro też znajdziesz.

w sumie dziwne, że biegając po lesie masz takie problemy.... hmmm....

Dzięki za odpowiedzi. Kontuzji nabawiłam się akurat na plażowym piachu.