Strona 1 z 1

Czapeczka

: 18 lut 2010, 20:50
autor: zibi410
Proszę o podanie jaką czapeczkę kupić do biegania.
Dodam że strasznie się pocę.
Teraz mam pierwszą jaką wyrwałem z szafy ale to nie jest to.

Re: Czapeczka

: 18 lut 2010, 21:50
autor: Eddie
Na rynku jest wiele czapeczek z syntetycznych materiałow. Bardzo cieniutkich i doskonale oddających ciepło.

Re: Czapeczka

: 19 lut 2010, 09:12
autor: javai
Ja jako czapeczki używam tzw buff'a. Mi służy dobrze nawet przy -10st. Wcześniej biegałem w czapkach i one były za ciepłe a przy mrozach to nawet zamarzały. A chusta w stylu buffa jest ok.

Re: Czapeczka

: 19 lut 2010, 10:25
autor: Eddie
Ja również jadę na buffie od paru lat już. Z racji tego, że jestem zimno lubny to przy - 20 stopniach sam buff również mi wystarczał

Re: Czapeczka

: 19 lut 2010, 19:12
autor: zibi410
Dzięki porozglądam się za bufem może mi spasi.

Re: Czapeczka

: 19 lut 2010, 20:10
autor: javai
Ja kupiłem tu http://www.allegro.pl/show_user.php?uid=12094277
Nie oryginalny ale działa i jest w porządku.

Re: Czapeczka

: 20 lut 2010, 15:52
autor: Vasics
Kiedyś kupiłem spodnie u Endiego i czapeczkę dostałem gratis. Spodnie takietamsobiemogąbyć ale z tej czapeczki to jestem bardzo zadowolony. Daje radę gdzieś do - 5 stopni. Jakby ktos chciał linka to proszę:
http://www.allegro.pl/item920418789_oci ... zapka.html

Re: Czapeczka

: 06 mar 2010, 20:59
autor: Pierrnick
Po wielu próbach ( nadmieniam że czerpie na poważna nadpotliwość) zakupiłem czapkę z lekkiego polaru. Firmy nie znam, kupiłem w Decathlonie, metkę odprułem. Sprawdza sie doskonale w warunkach - nieskończoność do około + 5 stopni ( cieplekj nie próbowałem) . Warunek jest jeden - musisz naciągnąć jak czepek kąpielowy. Wyglądasz ( przynajmniej ja ) mało atrakcyjnie, ale nadmiar potu jest skutecznie odprowadzany na zewnątrz. Nie kosztuje wiele, spróbować warto.

Re: Czapeczka

: 08 mar 2010, 22:11
autor: zibi410
Pierrnick pisze:Po wielu próbach ( nadmieniam że czerpie na poważna nadpotliwość) zakupiłem czapkę z lekkiego polaru. Firmy nie znam, kupiłem w Decathlonie, metkę odprułem. Sprawdza sie doskonale w warunkach - nieskończoność do około + 5 stopni ( cieplekj nie próbowałem) . Warunek jest jeden - musisz naciągnąć jak czepek kąpielowy. Wyglądasz ( przynajmniej ja ) mało atrakcyjnie, ale nadmiar potu jest skutecznie odprowadzany na zewnątrz. Nie kosztuje wiele, spróbować warto.
No kupiłem taką samą i jest super.
Ciepełko a nadmiar potu na zewnątrz, chociaż to jest tylko polarek.
Z tym że na większym mrozie mam zimne czoło od potu, a potem katar jak diabli.
Wiosna już za pasem, ale na następną zimę muszę poszukać takiej żeby oddychała.

Re: Czapeczka

: 09 mar 2010, 08:30
autor: intel8999
Mysle ze warto kupic dwie pary ja obecnie uzywam zimowej Odlo a w okresie wiosenno-letnim Asics (z daszkiem).

Re: Czapeczka

: 09 mar 2010, 19:23
autor: Pierrnick
osobiście uważam - po różnych próbach nie tylko tematu czapeczko dotyczących, że wszystko jest sprawą indywidualną i dochodzi się do (niemal) ideału metodą prób i błędów. Można coś podpowiedzieć i jak się uda to super. Złotego środka nie ma bo też ( na szczęście) każdy z nas jest indywidualny i niech tak pozostanie - amen :spoczko:

Re: Czapeczka

: 18 mar 2010, 16:01
autor: MizunoFan
Jeżeli ma się problemy z nadmiernym poceniem, to już nie każda czapeczka będzie ok. Taka czapeczka http://www.fa-pol.pl/mens-arctic-beanie ... -2104.html utrzymuje stałą temperaturę i jednocześnie suchość skóry, z resztą piszą, że "wierzchnia warstwa utrzymuje ciepło w środku, przepuszczając całą wilgoć na zewnątrz", czyli to jest ewidentnie to, czego powinien szukać zibi