Strona 1 z 2

Co Wy na to? Buty do biegania obciążają stawy.

: 06 sty 2010, 10:01
autor: Magaa
http://portalwiedzy.onet.pl/2105523,10491,info.html
Witam,
Zajrzyjcie tu... artykuł mało konkretny, ale niestety może zniechęcić ludzi do biegania...umieślili go na bardzo poczytnym portalu.
Ja jestem początkującą biegaczką, więc na razie się nie wypowiadam... :niewiem:
Pozdrowienia:)

Re: Co Wy na to?

: 06 sty 2010, 10:24
autor: misfit
Co ciekawe, obciążenie stawu kolanowego w butach do biegania wzrasta mocniej niż podczas chodzenia na szpilkach (tu jest ono o 20-26 proc. wyższe w porównaniu z chodzeniem boso). Dlatego, zdaniem badaczy, nadszedł czas na nową generację butów, które będą chroniły nie tylko stopy, ale również stawy nóg biegaczy.
albo błąd w tłumaczeniu albo ingorancja (porównywanie biegania do chodzenia).
A może po prostu trzeba znaleźć nowe szpilki do biegania, tylko czy są męskie?

Re: Co Wy na to?

: 06 sty 2010, 10:57
autor: wykastrowany kot
To kompletna bzdura..kto jak kto, ale chyba MY z doświadczenia wiemy o tym najlepiej jak jest! 68 badanych...to jakaś kpina :orany: W ogóle jak można porównywac buty do biegania z butami do chodzenia (szpilkami). Chciałbym zobaczyc jak wyglądałyby badania tych ochotników po przebiegnięciu 10km w szpilkach w porównaniu do 10km w butach biegowych?!

Re: Co Wy na to?

: 06 sty 2010, 10:57
autor: jaszczomb

Kod: Zaznacz cały

Naukowcy, którzy prowadzili te obserwacje przypuszczają, że może za to być odpowiedzialna konstrukcja butów: podniesiona pięta i nadmiar materiału pod łukiem przyśrodkowym stopy.
IMHO meritum jest jak najbardziej słuszne, spadanie na piętę to kręcenie bata na swoje własne nóżki

Re: Co Wy na to?

: 06 sty 2010, 12:04
autor: PATATAJEC
Czemu więc Skarżyński radzi spadać właśnie na piętę?

Re: Co Wy na to?

: 06 sty 2010, 12:17
autor: PiotrekMarysin
Wszyscy się dziś podniecają tym tekstem, a nie ma przecież czym. No i on wcale nie mówi o bieganiu z pięty, tylko o konstrukcji butów.
Ktoś zrobił badanie, a wnioski wyciągnął idiotyczne, albo takie wnioski to tylko w tym streszczeniu na Onecie.
Ktoś kto to pisał, nie zauważył, że bieganie obciąża organizm, a w szczególności stawy. Lepiej więc siąść wygodnie przed TV.
Po to chyba trenujemy, żeby obciążyć organizm i mieć z tego jakiś efekt.
Ogólnie to te badania nic nie wnoszą, bo to podstawy fizyki, że jeśli na końcu ramienia zwiększymy masę, to zwiększa się moment obrotowy i siły oddziaływujące na punkt przyczepienia ramienia. A wnioski z tego wysunięte w tekście są żenujące...

Re: Co Wy na to?

: 06 sty 2010, 13:49
autor: 00jan
PATATAJEC pisze:Czemu więc Skarżyński radzi spadać właśnie na piętę?
Może dlatego, że jest tak łatwiej?
Wśród czołówki biegaczy większość biega na śródstopiu a Haile biega na palcach.

Re: Co Wy na to?

: 06 sty 2010, 14:23
autor: wykastrowany kot

Re: [portalwiedzy.onet.pl] Buty do biegania obciążają stawy nóg

: 06 sty 2010, 14:44
autor: Kroniu
Ja do takich informacji podchodziłbym z dystansem. Za mało tu danych. Nie wiadomo np. czy buty były dobrze dobrane. A poza tym dobrze byłoby wiedzieć, kto był inicjatorem/sponsorem takich badań ;)

Dla mnie wydaje się to wszystko mało prawdopodobne :)

Pozdrawiam,
Kroniu

Re: Co Wy na to?

: 06 sty 2010, 14:48
autor: PATATAJEC
00jan pisze:
PATATAJEC pisze:Czemu więc Skarżyński radzi spadać właśnie na piętę?
Może dlatego, że jest tak łatwiej?
Wśród czołówki biegaczy większość biega na śródstopiu a Haile biega na palcach.
Może dlatego, że są to już dość znaczne prędkości, których nie można biegać padając na piętę. Nie wiem kurcze - przy moim bieganiu padanie na śródstopie czy palce byłoby niemożliwe.

Re: Co Wy na to?

: 06 sty 2010, 15:18
autor: 00jan
To sie przeciegniemy 5km w 13 min. :hej: :bum:

Re: Co Wy na to?

: 06 sty 2010, 15:46
autor: wysek
Bzdura,

Niech człowiek ważący ponad 100kg przebiegnie się w sandałach po asfalcie oraz w klasycznych butach z amortyzacją. Poczuje różnicę. Logiczne jest, że jak coś - w tym przypadku but, nie stłumi tego obciążenia to wszystko wejdzie w nóżki - nigdzie indziej. No chyba, że mówimy o bieganiu po plaży lub po bardzo mięciutkim terenie ; )

Re: Co Wy na to?

: 06 sty 2010, 16:18
autor: fotman
To nie bzdura.
Gruba podeszwa zmienia mechanikę biegu.
Moje doświadczenie w skrócie. Przez kilka lat biegalem tylko w butach na grubej podeszwie. Dwa lata temu zacząłem biegać od czasu do czasu szybkie przebieżki w kolcach lub boso po trawie. Miałem ciągłe wrażenie, że człapię. Przeciążyłem łydki, rok później przyszła kolej na stopy i achillesy. Dlaczego tak się stało? Stopa odzwyczaiła się od wykonywania swojej zwykłej pracy na skutek biegania i chodzenia w butach na grubej podeszwie (często sztywnej). Teraz to wiem bo wreszcie zostałem poprawnie zdiagnozowany. Mam słabe niestabilne stawy skokowe. Zmieniłem buty na niski profil, ćwiczę propriocepcję i mięśnie głębokie. Czuję, że wracam do formy.
Amortyzacja w butach to coś, co pozornie umożliwia bieganie osobom, które tego robić nie powinny: z nadwagą, ze słabymi mięśniami. Umożliwia pozornie bo pewnym czasie płacą za to urazami i zwyrodnieniami.
Uważam, że aby biegać, nie można zaniedbać wszechstronnego treningu ogólnorozwojowego i diety.
Wszystko, co napisałem to tylko hasła do rozwinięcia.
Na temat biegania na śródstopiu było tu już kilka wątków. Szkoda bić pianę.

Re: Co Wy na to? Buty do biegania obciążają stawy.

: 14 sty 2010, 14:56
autor: bella
O tak, czytałam ten artykuł.
W ogóle to jakieś przegięcie, żeby twierdzić, że im bardziej markowe buty tym większe zagrożenie dla stawów.
Moje NewBalancy'y działają wręcz odwrotnie. Dzięki nim moje stawy są właśnie odciążone a nie przeciążone. ech...

Re: Co Wy na to? Buty do biegania obciążają stawy.

: 16 sty 2010, 18:22
autor: Mariusz6430
test ten przeprowadzali chyba na małpach, nie ludziach, no i jaki normalny mężczyzna przebiegł by w szpilkach 10km? Jednak niestety zawsze znajdą się dzieci neo które pójdą za modą amerykańską i uwierzą w te głupoty;)