Strona 1 z 2

Plastry na obtarcia sutków

: 01 lis 2009, 14:45
autor: Adam Klein
Temat wydzielony z zimowej "Garderoby".

--------------------------
A nie możecie nalepiać plastrów na same sutki ? Zaraz wam zademonstruję. :)
Wodoodporny, jak widzicie najprostszy plaster.

Obrazek

: 01 lis 2009, 14:50
autor: PATATAJEC
AAAAAAA! Dlaczego wcześniej nie napisałeś ?! Przed chwilą całą klatę ogoliłem! Wyglądam jak kurczak! :D:D:D:D .... O nieeee!

: 01 lis 2009, 15:15
autor: wysek
PATATAJEC pisze:AAAAAAA! Dlaczego wcześniej nie napisałeś ?! Przed chwilą całą klatę ogoliłem! Wyglądam jak kurczak! :D:D:D:D .... O nieeee!
:hahaha: :hahaha: leże :d

: 01 lis 2009, 15:22
autor: Raul7
PATATAJEC miażdżysz :hahaha: :hahaha:

: 01 lis 2009, 15:48
autor: Balbazuar
Adam chyba bym umarł z bólu jakbym miał taki plaster z sutka odkleić ;P Ja jednak pozwolisz, że pozostanę z wielkim kawałkiem takiego z opatrunkiem...

: 01 lis 2009, 16:12
autor: Adam Klein
Patatajec - :) :hahaha: - gratuluję.

Balbuzar - może poprostu tyle poszło zamówień że nagle zabrakło im na składzie ?

A co do bólu - jak dla mnie to jest w ogóle bezbolesne - tam nie ma co boleć? Nie naklejasz na włosy.

: 01 lis 2009, 16:18
autor: ArturS
Adam Klein pisze:Patatajec - :) :hahaha: - gratuluję.

Balbuzar - może poprostu tyle poszło zamówień że nagle zabrakło im na składzie ?

A co do bólu - jak dla mnie to jest w ogóle bezbolesne - tam nie ma co boleć? Nie naklejasz na włosy.
A gdzie w ogóle taki plaster nabyć? W aptece będzie? Kiedyś kupiłem plastry niby wodoodporne w tesco - wyglądały porządnie, ale się odklejały bardzo szybko. Wczoraj patrzałem w kauflandzie to były jakieś plastry uniwersalne, z taśmą 3M, więc myślę porządne, ale 7zł za 20 plasterków to trochę dużo.

: 01 lis 2009, 16:24
autor: Adam Klein
W każdej aptece ten plaster mają, cienki, najprostszy plaster bez opatrunku.
Kiedyś też cudowałem z opatrunkami itd - a potem stwierdziłem że to bezsensowna strata wszystkiego, pieniędzy też.

: 01 lis 2009, 16:26
autor: ArturS
Dzięki za info. W poniedziałek udam się więc na zakupy :oczko:

: 01 lis 2009, 16:28
autor: Adam Klein

: 01 lis 2009, 17:48
autor: Psychotic
ja używam tego samego plastra co 'przed-przeciw-obtarciom' na skiturach - OmnifixE z Hartmanna - sam plaster opatrunkowy- włóknina+klej.
I oczywiście naklejam malutki kawałeczek na samego suta :D

Obrazek

cena 10pln/10cm/10m

: 01 lis 2009, 19:46
autor: bleez
Ja mam to szczęście, że suty mi się nie obcierają w czasie biegu, widocznie taką mam wklęsłą klatę. Na maratonie dwa razy zaklejałem, ale tylko tak profilaktycznie.

: 02 lis 2009, 08:54
autor: Novik-HKP
Problem o jakim piszecie dopadł mnie, gdy na koszulkę założyłem ortalionik. Po biegu miałem na nim dwie czerwone plamy w miejscu sutków. Teraz jako pierwszą warstwę zakładam obcisłą koszulkę - piszą o niej base layer i jest pięknie. Nic nie obciera, i nie trzeba boleśnie odklejać plastra...

: 02 lis 2009, 11:29
autor: bansen
Aaaaargh!

Ludzie.
Litości :)))

Ja wiem, że tu pełno ludzi, którzy pytają o wszystko, o buty, bluzy, gpsy, pulsometry, spodnie, odtwarzacze mp3, ale na litość boską - czy wy naprawdę jesteście takimi niedorajdami, że musicie pytać o to, jakiego plastra użyć?! Zróbcie jeszcze przegląd plastrów dostępnych na rynku i niech ktoś napisze o tym artykuł :)))

Idę do apteki, kupuję plaster w rolce za 3zł, wystarcza na lata. A dla biedaczków bojących się go odkleić (WTF? Co za ciemięgi!) - kąpcie się po bieganiu...

: 02 lis 2009, 11:55
autor: ArturS
bansen pisze:Aaaaargh!

Ludzie.
Litości :)))

Ja wiem, że tu pełno ludzi, którzy pytają o wszystko, o buty, bluzy, gpsy, pulsometry, spodnie, odtwarzacze mp3, ale na litość boską - czy wy naprawdę jesteście takimi niedorajdami, że musicie pytać o to, jakiego plastra użyć?! Zróbcie jeszcze przegląd plastrów dostępnych na rynku i niech ktoś napisze o tym artykuł :)))

Idę do apteki, kupuję plaster w rolce za 3zł, wystarcza na lata. A dla biedaczków bojących się go odkleić (WTF? Co za ciemięgi!) - kąpcie się po bieganiu...
Tyle, że mi się poprzednie plastry odklejały mimo, że niby miały być odporne na działanie potu. Temat moim zdaniem bardzo potrzebny, bo pytania o otarcia powtarzają się co chwilę.