Strona 1 z 1

Pasy fuel belt

: 18 paź 2009, 16:39
autor: CríostóirSweeney
Czy ktoś używał pasów z butelkami podczas biegania?
Ja się zastanawiam nad kupnem takiego:

http://www.jeffgalloway.com/detail.aspx?ID=8

lub takiego:

http://www.jeffgalloway.com/detail.aspx?ID=10

i nie wiem czy jest wogóle sens zawracać sobie głowę takim czymś , a jeśli tak to który wybrać?

Dzięki bardzo za wskazówki

pozdro

: 18 paź 2009, 17:17
autor: ssokolow
hej - sam używam wynalazku z New Balance w którym jest 6 buteleczek po 125 ml każda...
- napełnianie tego jest upierdliwe, mycie też... ale za do na długich wybieganiach sprawdza się rewelacyjnie (i na krótszych w lecie) ... - na wybieganiu 28 km... bez picia to trochę kicha jednak.

: 18 paź 2009, 17:45
autor: CríostóirSweeney
No właśnie,bez pica ani rusz przy długich wybieganiach. Zazwyczaj biegam z butelką w dłoni, ale na dłuższą metę jest to bardzo nie wygodne i podejrzewam, że kark boli mnie od tego. Czyli takie pasy powinny zdać egzamin. Dzięki za podpowiedź.
A może ktoś jescze podzieli się wrażeniami...

pozdro

: 18 paź 2009, 21:41
autor: run
Ja mam taki: http://run.blog.pl/archiwum/index.php?nid=14273320 i jest oka ale wady ma. 600 ml płynu trochę waży - obciera udo, wylewa się itd. Lepsze są takie jaki ma Ssokolow - wiecej malych buteleczek.

: 18 paź 2009, 22:22
autor: thomekh
Ja szukam coś jeszcze mniejszego niż 125ml ale chyba na próżno szukać :ech:

: 19 paź 2009, 01:28
autor: Adam Klein
CríostóirSweeney pisze:No właśnie,bez pica ani rusz przy długich wybieganiach.
Co wy z tym piciem ? Czujecie że musicie czy się naczytaliście że się trzeba nawadniać?
Musiałbym biec przynajmniej ze 2h30 w temp 25 stopni żeby uznać, że muszę pić.

: 19 paź 2009, 08:54
autor: waldekolsztyn
Witam.
Biegam od pół roku, za mną pierwszy maraton, czas poniżej 4 godzin. Trenowałem latem bez picia, na dwa najdłuższe wybiegania po 30 km, zabrałem 0.5l butelkę izotonika, w ten sposób że włożyłem ją za parciany pasek. Butelka ma przewężenie i opierałem dno na kości biodrowej. Biegło się Ok, wypiłem i tak dopiero przed domem. Jesienią i zimą na pewno będę biegał bez picia.

pozdrawiam

: 19 paź 2009, 12:08
autor: stardust
Ja mam taki: http://run.blog.pl/archiwum/index.php?nid=14273320 i jest oka ale wady ma. 600 ml płynu trochę waży - obciera udo, wylewa się itd.

Też mam ten pas i niestety nie polecam dlatego, że dołączony oryginalny bidon salomona przecieka przy ustniku przez co zalewa nogę, itp. Widać, że obaj mamy ten sam problem - czyli to wada fabryczna (zresztą już gdzieś czytałem wątek, że innym też przecieka). Po wymianie samego bidonu na zwykły isostara problemy zniknęły i można normalnie używać. Dodałbym, że kieszonka mogłaby być większa, żeby móc włożyć do niej np. cienką kurtkę przeciwdeszczową.

: 19 paź 2009, 12:26
autor: ssokolow
no nie wiem.. jak jest 25 stopni... to ja po 30 minutach mam sucho w ustach.. - jasne że godzinkę - półtorej bez picia przeżyję... - ale jak mam nawet te 125 ml w kieszeni ;-) to już jest bardziej komfortowo, bo przepłucze usta. A na długim wybieganiu ... takim właśnie pod 3h - to piję co te 3-4 km... bo wtedy biegnie mi się bardziej komfortowo.

: 19 paź 2009, 12:30
autor: piter82
ja kiedyś taki pas stosowałem do każdego biegu, ale tylko w 1 sezonie biegania, w tym roku ani razu go nie użyłem, po prostu nauczyłem się już biegać bez picia, nawet do 25 km

: 19 paź 2009, 13:09
autor: thomekh
Można ale po co. Po 20km brakuje mi trochę wody. Chciałbym się zapytać czy znacie jakiś pas z odczepianymi bidonami do 100ml? (może nawet mniejsze) Chciałbym na długie wybiegania brać 1 taki bidon do 100ml. W zupełności wystarczy.

: 19 paź 2009, 13:11
autor: Adam Klein
Kenijczycy na treningu nie piją. :)

: 19 paź 2009, 13:19
autor: thomekh
polak nie kaktus pić musi :bum:

: 19 paź 2009, 18:35
autor: CríostóirSweeney
Piję bo czuję że organizm tego potrzebuje...Niestety nie jestem kenijczykiem tylko amatorem...

Dzięki wszystkim za posty.

pozdro