Pulsometr za 1 tys.
: 07 wrz 2009, 21:58
Witam
Utknąłem z wyborem pulsometru i potrzebuje pomocy. Kilka słów o sobie, biegam 3-4 razy w tygodniu około 1h. raczej amatorsko, dla zdrowia Raz w tygodniu chodzę na saunę, 2-3 razy w tygodniu pływam po około 1h. Dużo ostatnio czytałem, i chciałbym zmienić mój sposób biegania i pływania na tzw. trening tlenowy czyli chciałbym biegać zawsze MAX 80 % mego tętna maksymalnego. Mam 38 lat wiec 220-38= 180. I do tego potrzebuje pulsometr.
Od kilku dni przeglądam forum, Internet starając się znaleźć coś odpowiedniego dla mnie. I gdy już byłem zdecydowany na Pulsometr POLAR Polar RS300X sd cena około 741 zł, znalazłem Garmin Forerunner 310XT HR za 1400 zł. Prawie 2 razy więcej. Jest dużo rożnych opinii na temat tego pulsometru od osób zachwycających się do kompletnie rozczarowanych i sam nie wiem.
Zgadzam się, że do tego czego ja potrzebuje, mogę kupić coś tańszego za 200-300 zł. Ale chciałbym mieć coś bardziej przyszłościowego i dokładniejszego. Chciałbym kiedyś skończyć maraton w Londynie - to jest mój cel, moje marzenie. Interesuje mnie coś takiego, abym wiedział kiedy mam za wysokie tętno, ile przebiegłem i jak szybko itp.
Może na moim obecnym poziomie nie potrzebuje tyle informacji które może dać mi taki pulsometr ale nie chce ograniczać sobie przyszłości no i muszę się przyznać że lubię takie gadżety Garmin jest wodoodporny, i to mi się w nim podoba bo troszkę pływam, i pewnie czasami mam tętno powyżej 80 % a chciałbym tego uniknąć. Tylko cena 1400 jest zabójcza. No i z tego co wyczytałem to mogę moje wyniki obejrzeć dopiero po pływaniu, w trakcie nie dostanę żadnej informacji jak płynę. Czyli jakiś minus. Za to Pulsar jest dokładniejszy jeśli chodzi o odczyt tętna itp.
Prosiłbym o jakiekolwiek rady i sugestie
pozdrawiam Waldek
Utknąłem z wyborem pulsometru i potrzebuje pomocy. Kilka słów o sobie, biegam 3-4 razy w tygodniu około 1h. raczej amatorsko, dla zdrowia Raz w tygodniu chodzę na saunę, 2-3 razy w tygodniu pływam po około 1h. Dużo ostatnio czytałem, i chciałbym zmienić mój sposób biegania i pływania na tzw. trening tlenowy czyli chciałbym biegać zawsze MAX 80 % mego tętna maksymalnego. Mam 38 lat wiec 220-38= 180. I do tego potrzebuje pulsometr.
Od kilku dni przeglądam forum, Internet starając się znaleźć coś odpowiedniego dla mnie. I gdy już byłem zdecydowany na Pulsometr POLAR Polar RS300X sd cena około 741 zł, znalazłem Garmin Forerunner 310XT HR za 1400 zł. Prawie 2 razy więcej. Jest dużo rożnych opinii na temat tego pulsometru od osób zachwycających się do kompletnie rozczarowanych i sam nie wiem.
Zgadzam się, że do tego czego ja potrzebuje, mogę kupić coś tańszego za 200-300 zł. Ale chciałbym mieć coś bardziej przyszłościowego i dokładniejszego. Chciałbym kiedyś skończyć maraton w Londynie - to jest mój cel, moje marzenie. Interesuje mnie coś takiego, abym wiedział kiedy mam za wysokie tętno, ile przebiegłem i jak szybko itp.
Może na moim obecnym poziomie nie potrzebuje tyle informacji które może dać mi taki pulsometr ale nie chce ograniczać sobie przyszłości no i muszę się przyznać że lubię takie gadżety Garmin jest wodoodporny, i to mi się w nim podoba bo troszkę pływam, i pewnie czasami mam tętno powyżej 80 % a chciałbym tego uniknąć. Tylko cena 1400 jest zabójcza. No i z tego co wyczytałem to mogę moje wyniki obejrzeć dopiero po pływaniu, w trakcie nie dostanę żadnej informacji jak płynę. Czyli jakiś minus. Za to Pulsar jest dokładniejszy jeśli chodzi o odczyt tętna itp.
Prosiłbym o jakiekolwiek rady i sugestie
pozdrawiam Waldek