Forum Bieganie.pl

Juz od dluzszego czasu mam podejzenia co do slabej dokladnosci GPS i/lub Trackera (tropiciel) w moim c702. Ale wczoraj na treningu to juz bylo przegiecie - stracilem zaufanie co do sprzetu.
Zrobilem przebiezke, z ciekawosci sprawdzielm predkosc - wyszlo 24km/h.
Po treningu patrze do danych i wyszlo 18km/h, na dodatek wykres wskazuje na to, ze ta predkosc rosla prawie liniowo przez cale 100m.
Biorac pod uwage, ze malo prawdopodobne abym tak wolno przyspieszal oraz fakt, ze podczas biegu wyraznie GPS pokazywal wyzsza predkosc - zastanawiam sie co tu szwankuje - GPS czy Tracker?

No i pytanie dodatkowe - czy pulsometry z GPS daja lesza dokladnosc? Tzn. bardziej zgodna z rzeczywistoscia?

Mój Garmin Forerunner 305 gubi się czasami w lesie jak już korona drzew jest za gęsta to spada dokładność ponad +/- 20 metrów. Wtedy potrafią się dziać cuda z prędkościami ale zazwyczaj pokazuje że biegnie się wolniej niż w rzeczywistości.

Jak się biega w normalnych miejscach gdzie drzew nie ma tak gęsto to dokładności wahają się w granicach +/-5m do +/-10m.

W koncu udalo mi sie odpalic trackera podczas biegu ciaglego 30min.
Wydawalo mi sie, ze moje tempo podczas biegu jest w miare stale - zalezne glownie od uksztaltowania. Gdy obejzalem dane z trackera okzaalo sie, ze jestem w kompletnym bledzie - wykres tempa wyglda jak grzebien. 5:30 a zaraz potem 8:00 - kompletny szok dla mnie.

Obserwowalem tez przez jakis czas dokladnosc - niestety srednia nie jest zbyt okazala -> ok 15m (wachania od 7m-40m).

Przy takiej dokladnosci pomiar niskich predkosci (jak to przy bieganiu) raczej nie moze byc dokladny. W tym momencie calkowicie stracilem zaufanie do c702, jako narzedzia do trackowania treningu

Bede musial chyba pomyslec o jakims Garminie ...wydatki, wydatki, wydatki ... a ktos mowil, ze bieganie to tani sport