Witam,
Wczoraj otrzymałem konkursową parę Lunar Trainer a dzisiaj pierwszy bieg. Oto moje wrażenia. Ogólnie jestem supinatorem, waga lekka (68 kg.,180 cm wzrostu). Biegam ok.25-30 km tygodniowo, głównie po leśnych ścieżkach.
Buty mogę porównać z tymi w których biegam dotychczas tzn.Brooks Glyceryn7 i NB 1062.
Pierwsze spostrzeżenia po przymierzeniu- noski butów skierowane lekko do środka (a nie na wprost) co z początku sprawia dziwne wrażenie. Nareszcie buty z odpowiednią (tzn.nie za długie) długością sznurówek- w innych modelach zawsze miałem za długie sznurówki. Według mnie odczucia podczas biegu w tych butach są zupełnie inne niż w "normalnych" biegówkach i nie każdemu będzie to odpowiadało.
1/
Wygląd-pierwsze biegowe buty, które mi się podobają- pewnie dlatego, że sam je zaprojektowałem
2/
Waga-super lekkie w porównaniu z podanymi powyżej modelami
3/
Przestrzeń w bucie-dla mnie o'key ale według mnie dla osób z szeroką stopą mogą być ciasnawe (pomimo szerokiego wyglądu podeszwy),
4/
Amortyzacja- według mnie b.dobra (a jest to coś na czym mi najbardziej zależy) , porównywalna z MB i Brooksami jednak dość specyficznie odczuwalna i wydaje mi się, że dla cięższych osób może być kłopotem. Podeszwa buta ma jakby wystające kołki o średnicach ok.2cmx2cm a więc nie ma tradycyjnego bieżnika, co jest odczuwalne podczas biegu i co na pewno nie każdemu będzie odpowiadało.
Według mnie dla osób lądujących zdecydowanie nie pięcie, amortyzacja w tym miejscu jest niewystarczająca, przesunięta bardziej w stronę środka buta.
5/
Szybkość- uważam, że buty są "szybkie" głównie poprzez wagę ale i poprzez specyfikę "oddawania" energii. Jednak zapewne nie każdemu to się spodoba.
Ogólnie pierwsze wrażenie b.pozytywne chociaż zapewne nie każdemu ten specyficznie zbudowany i zachowujący się podczas biegu but się spodoba.
Można się rzeczywiście nim oczarować ale i rozczarować. Obecnie jestem na etapie "narzeczeństwa" z tym butem z tendencją do zakochania się w nim
Zobaczymy jakie będą wrażenia po następnych biegach ale na pewno nie żałuję wyboru bo but daje całkiem nowe wrażenia, dotychczas nie doświadczane przeze mnie podczas biegania.