nike + sportband...i jeszcze pulsometr
: 03 maja 2009, 21:41
Jak już kiedyś pisałam biegam z nike + sportband. Niestety na wyświetlaczu dzieją sie dziwne rzeczy tzn. tak jakby wyświetlacz został zasypywany takim złotym pyłem i cześć cyferek przestaje być widoczna. Wiem, że te opaski miały taką fabryczna wadę ...ale jestem sierota i wyrzuciłam paragon i niestety nie mogę go reklamować
. W związku z tym mam pytanka:
1) czy wiecie z doświadczenia co dalej może sie z tym dziać tzn. czy będzie zamazywał sie tylko sam wyświetlacz czy tez nastąpią jakieś zaburzenia w działaniu całego sprzętu??
2) sensor czasami traci połączenie z opaską. Biegnę i widzę ( a raczej nic nie widzę bo cyfry mi giną i widzę tylko pionowe kreski zamiast cyferek) co zrobić aby temu zapobiec
...i jeszcze pytanie apropo pulsometru.
Czy macie jakieś sposoby aby pulsometr dobrze "leżał"???
Biegam z nim od 2 tygodni i tylko raz udało mi sie założyć go tak , że cały czas wyświetlał poprawny puls.
Wydaje mi sie, że robie wszystko poprawnie. Nawilżam te czujniki, zaciskam mocno pod piersiami tak aby się nie obsuwał. I nic. Jak truchtam wolno lub się rozgrzewam jest ok. Ale jak zaczynam biec to pulsometr zaczyna pokazywać tętno np. 86 co jest kompletna bzdurą. Poprawiam go, przesuwam , nawilżam i nic . Dzisiaj nawet w czasie biegu go zdjęłam a on dalej pokazywał 86. Po chwili założyłam go z powrotem aby nie nieść go w reku i dalej pokazywał jakieś abstrakcyjne cyfry. Dopiero jak zakończyła trening i zaczęłam maszerować to zaczął pokazywać poprawnie.
Co ja robię nie tak ???
Kupiłam pulsometr w Dekatlonie taka ichniejsza chyba produkcję. Może macie jakieś doświadczenia.

1) czy wiecie z doświadczenia co dalej może sie z tym dziać tzn. czy będzie zamazywał sie tylko sam wyświetlacz czy tez nastąpią jakieś zaburzenia w działaniu całego sprzętu??
2) sensor czasami traci połączenie z opaską. Biegnę i widzę ( a raczej nic nie widzę bo cyfry mi giną i widzę tylko pionowe kreski zamiast cyferek) co zrobić aby temu zapobiec
...i jeszcze pytanie apropo pulsometru.
Czy macie jakieś sposoby aby pulsometr dobrze "leżał"???
Biegam z nim od 2 tygodni i tylko raz udało mi sie założyć go tak , że cały czas wyświetlał poprawny puls.
Wydaje mi sie, że robie wszystko poprawnie. Nawilżam te czujniki, zaciskam mocno pod piersiami tak aby się nie obsuwał. I nic. Jak truchtam wolno lub się rozgrzewam jest ok. Ale jak zaczynam biec to pulsometr zaczyna pokazywać tętno np. 86 co jest kompletna bzdurą. Poprawiam go, przesuwam , nawilżam i nic . Dzisiaj nawet w czasie biegu go zdjęłam a on dalej pokazywał 86. Po chwili założyłam go z powrotem aby nie nieść go w reku i dalej pokazywał jakieś abstrakcyjne cyfry. Dopiero jak zakończyła trening i zaczęłam maszerować to zaczął pokazywać poprawnie.
Co ja robię nie tak ???
Kupiłam pulsometr w Dekatlonie taka ichniejsza chyba produkcję. Może macie jakieś doświadczenia.