Forum Bieganie.pl

Witam serdecznie i pozdrawiam wszystkich miłosników aktywnego przemieszczania.
Czy ktoś z Was miał do czynienia z powyższymi butami. Normalnie w życiu nie zwróciłbym uwagi na te buty ale jeden sprzedawca namówił mnie do zmierzenia mówiąc, że biega w takich butach nawet po górach. Po zmierzeniu doznałem szoku, tak sprężynujących/amortyzujących butów jeszcze nidgy nie miałem na nogach. Zburzyło to wszystkie moje dotychczasowe przemyślenia na temat butów do biegania. Przymierzałem sporo modeli butów wielu marek łacznie z mniej znanymi jak Joma, Botas ale takiego komfortu w żadnych nie doznałem, toż to prawie jak siedmiomilowe buty. Chciałbym poznać opinie użytkowników takich butów, jak jest z wytrzymałością, czy tak dobrze amortyzujące/spręzynujące buty do tylko zaleta czy też są minusy, czy podeszwa się szybko ściera, będę wdzieczny za wszelkie uwagi

Dodam jeszcze, że potrafię biegać ze śródstopia, być może jest to wynik tego, że trenowałem w młodości lekkąatletykę tylko, że to było tak dawno temu, że się dziwię z jaką łatwością i naturalnością mi to wychodzi. W związku z powyższym czy tak mocno amortyzowane buty będą mi przeszkadzać w bieganiu na śródstopiu. Te buty sa amortyzowane na całej podeszwie, nie tylko na pięcie. Po przeczytaniu kilku wątków mam mętlik w głowie...

Masz taką wersję?



Moim zdaniem jeśli dobrze Ci się w nich biegnie na śródstopiu i nic nie boli to super. Chociaż czytałem o badaniach, że na amortyzowanych butach człowiek mocniej upada na nogę (podświadomość?) ale przecież na kartce papieru biegać nie będizemy

Powiedz gdzie takie cuś można kupić? Wydają się idealne na śódstopie a ja szukam właśnie takich butów.

Niestety nie moge przewidzieć czy nie będzie mnie nic boleć po bieganiu w tych butach bo musiałbym w nich najpierw pobiegać, a nikt mi w sklepie do takiego testu, przed zakupem, butów nie udostępni. Ja mam okazję kupić troche inny model.
http://www.allegro.pl/item601923275_adi ... sport.html
Nigdzie nie moge znaleźć identycznych w necie, coś podobnego do tych powyżej tylko bez siateczki. Z jednej strony brak siatkowego pokrycia jest minusem (oddychalność) z drugiej strony lepsza nieprzemakalność, no i czarny kolor co biorąc pod uwagę bieganie na Śląsku nie jest bez znaczenia jesli chodzi o praktyczność. Mogę je mieć za 199zl, są przecenione z kosmicznej ceny 570zł, akurat jest nr, który na mnie pasuje.
Zadumałem sie nad tym, że w silnie amortyzowanych butach mogą boleć stopy i zastanawiam się czy nie wrócić do myślenia nad zakupem New Balance:
http://etalon.pl/tabid/226/productid/8734/default.aspx
albo:
http://www.allegro.pl/item614511434_new ... kazja.html
Ech te dylematy. Za duży wybór. Z drugiej strony chcę kupić buty do których mam dostęp i mogę zmierzyć. Przekonałem się, że na 10 mierzonych różnych modeli pasuje mi 2 więc zamówienie butów w ciemno przez internet nie mam mowy.
Jeśli ktoś doczytał do tego momentu, a miał do czynienia z wyżej wymienionymki New Balance to również bym prosił o opinie.

Jeśli chodzi o te z obrazka ktory wstawiłem to wyglądają na prawdę ciekawie zwłaszcza przednia podeszwa. Natomiast te które podałeś teżwcześniej znalazłem na allegro.pl i moim zdaniem one są zbyt ekstremalne. Ta podeszwa pewnie działa jak spręzyna i nie wiem jak to w nich wygląda stabilność. Trzeba by pobiegać.

Te jedne new balance to buty trailowe a drugie szosowo terenowe, to jakie ty potrzebujesz? Bo te pierwsze new balance w miasto to tak średni

No i upewnij się, że buty będą odpowiadały Twojej stopie. Moim osobistym zdaniem jeśli masz nogę neutralną to i tak Ci mogą przeszkadzać buty. Mam asics niby dla neutralnych i lekkich supinatorów i przez te buty bolą mnie kolana. Obecnie biegam w halówkach Jak na prawdę biegasz na śródstopiu to może zastanów się nad Nike Free. Ale przed zakupem dowiedz się o nich trochę, bo krzywde też mogą zrobić.

Poza tym waga też ma znaczenie, teren po jakim biegasz, wady stopy, bóle etc.

Tak, dokładnie, ta podeszwa działa jak sprężyna ale jednocześnie buty są b.stabilne, przynajmniej takie mam wrażenie po zrobieniu kilku wygibasów w sklepie. Wiem, wiem, że te NB mają różne przeznaczenie, szukam złotego środka;)
Biegam w zróżnicowanym terenie i to jest cały problem. Biegam też trochę po górach i chcę systematycznie iść w tym kierunku ale codzienny trening to miasto/park. Miałem kiedyś kontuzję kolana nabytą podczas skoków spadochronowych. Kontuzja jest zaleczona ale odzywa się szczególnie podczas długotrwałego schodzenia z gór z dużym obciążeniem, czasem też podczas zbiegania bez obciążenia. I dlatego myślałem, że kupie sobie buty z dobrą amortyzacją żeby odciążyć kolano/a, a z tego co czytam to może być odwrotny skutek. To, że teoretycznie dobre buty mogą zrobić kuku to brzmi strasznie. Znaczy się, że nie ma nic pewnego. Mam stopy neutralne. Jak potrafię biegać na śródstopiu to nie potrzebuję amortyzacji?

No ja lekarzem nie jestem a i biegałem dość dawno dopiero wracam do tego. Amortyzacja i systemy w butach z tego co zauważyłem zaczynają produkować sprzeczne opinie, tyle wiem na pewno. W tych adidasahc z gór bym nie schodził na moje oko mają zbyt płaską podeszwę w taki teren. Najlepiej zrobisz jak kupisz i do trailu i na szose buty. Czyli dwie pary. Coś co jest do wszystkiego jest do niczego.

I ja nie twierdze, że każdy but z systemem Ci zaszkodzi. Ja po prostu preferuje buty które mi nie wspomagają nogi. Ale do tego trenuje mięśnie co dwa dni póki co, bo bez treningu takie bieganie może się źle skończyć. Lepiej mi w popularnych granatowych trampko-halówkach nizw Asicsach Gel Oberon. Też mam neutralną nogę z lekką supinacją, ale stosowanie systemu w moim przypadku jest zbędne bo osłabia mi mięśnie i jest leczeniem czegośco zostało spowodowane przez złe obuwie i teraz inne obuwie (sportowe) mi tą wadę ma zabezpieczać? To tylko pogłębia osłabienie mięśni. Ja wolę biegać powoli i z czasem się rozkręcić ale mieć mięśnie wyrobione wszędzie.

Ale na prawdę, co do tak dużej amortyzacji ciężko mi się wypowiedzieć. Ja chyba jednak wolę twardsze buty.

danio..

jeśli biegasz sporadycznie i chcesz w tych butach np. dodatkowo chodzić do siłowni to można je brać pod uwagę. Odradzam ci Bounce jako buty stricte biegowe, niestety nie oferują takiej amortyzacji jak buty na piance, nie mówiąc o stabilizacji i właściwym przetoczeniu. Jedyna ich zaleta jest wysoka "żywotność" spodu.
Z adidasa weź pod uwagę modele z rodzin: adizero, Response, Suprenova lub adiStar.

Dzięki za rady i sugestie, dzisiaj spędziłem sporo czasu na przymierzaniu butów i zdecydowanie najlepiej mi pasują Asics GT 2130. Dogadałem się wstępnie co do ceny i chyba je wezmę. Nadal jednak mam ochotę kupić Adidasa ale już nie Mikrobounce ale Megabounce tak z czystej ciekawości i że są przewygodne, a i może sprawdzą się w skakaniu po murkach czyli w zabawie w le parkour, no i żeby od czasu do czasu pobiegać w nich choćby dla odciążenia tych Asics-ów. Bartie, żeby tak jeszcze było gdzie poprzymierać te wszyskie butki, które wymieniłeś... A ja bez przymierzania nie kupie butów, nie ma mowy. Cała reszta to tylko teoretyzowanie. W jednej rzeczy nie mogę się z Tobą zgodzić, że te Adidasy "nie oferują takiej amortyzacji jak buty na piance", otóż jest dokładnie odwrotnie, żadne buty na piance nie oferuja takiej amortyzacji jak te Adidasy. Jeśli chodzi o stabilizację i przetoczenie to prawdopodobnie masz rację, wyjdzie z czasem jak to naprawdę jest. Jak kupie to napisze po jakimś czasie jakie są wrażenia i jak wogóle sie w tym biega. Teraz za to bym prosił o opinie o Asics GT 2130.

Jakby jednak ktoś użytkował już buty Adidas z serii Mikrobounce, Megabounce lub Bounce to prosiłbym o spostrzeżenia i opinie wszelkie.