Forum Bieganie.pl

Witam serdecznie!

Mam zamiar kupić sobie pierwsze "prawdziwe" buty do biegania, a jako że nie mam praktycznie żadnego doświadczenia w tym temacie - proszę o radę.

Upatrzyłem już sobie 3 pary butów i nie wiem które z nich będą się najlepiej dla mnie nadawać... Także nie przedłużając więcej:
http://www.allegro.pl/item586793513_miz ... _nowe.html
http://www.allegro.pl/item587692285_miz ... _4_45.html
http://www.allegro.pl/item580880723_miz ... _nowe.html

Dodam, że biegam po asfalcie/chodniku, stopę mam "neutralną" , wzrost 177, a ważę około 82kg.

Co sądzicie? Które będą najlepsze?

Pierwsze odpadają skoro jesteś "neutral". Ja bym wybrał Mizuno PRECISION 7 tak się składa, że miałem te buty i są ok. Oczywiście to moje subiektywne zdanie

Wysek zaraz ci Asicsy Stratusy 2 poleci na neutralną nogę :D i słusznie.

dzięki za odzew

rolek pisze:Wysek zaraz ci Asicsy Stratusy 2 poleci na neutralną nogę

hmm... widzę że nawet mieszczą się w przedziale do 250 zł... czyli w sam raz na moją kieszeń ;] To poczekam może jeszcze trochę i zobaczę co inni napiszą na ten temat

rolek pisze:Wysek zaraz ci Asicsy Stratusy 2 poleci na neutralną nogę :D i słusznie.

Niestety nie Za dużo kg Stratusy są dla letkich ; )

no nic, to wezme te Precision 7, bo jak bedę się za długo zastanawiał to mi w końcu ochota na bieganie przejdzie
dzięki za pomoc

nie , nie , nie Precision jeśli chcesz ochrony
testowałem te buty kilka tygodni temu, to but do szybkich treningów interwałowych , na asfalt lub ścieżkę ale równą i ubitą
są bardzo twarde wbrew temu co pisze Mizuno, to taka można by powiedziec półstartówka , coś jak DS Trainer Asicsa

230zł za 7 to trochę przesada , na rynku jest już 9

Tomek Michałowski jakie w takim razie polecasz? Bo przyznam się, że już mam lekkie zamieszanie w głowie Skoro nie Precision to moze te mizuno frontier z pierwszego linka...? W opisie niby jest, że są właśnie dla stopy neutralnej...
Dodam może jeszcze, że biegam (od niedawna w sumie) 4, max 5 razy w tygodniu, wiec dobrze by było, żeby buty byly w miarę mocne. O mizuno słyszałem właśnie dużo pochlebnych opinii i dlatego je "wziąłem na tapetę"...

a może Mizuno Wave Rider. biegam w nich od trzech tygodni i jestem zadowolony.

zeli pisze:a może Mizuno Wave Rider. biegam w nich od trzech tygodni i jestem zadowolony.

Zeli możesz napisać coś więcej, czeka mnie wymiana butów, obecnie pomykam w NW 692 to chyba model z 2006 cushioning, przegladając fora, sklepy i takie tam napaliłem się na te ridery ......a-ha które masz 11 czy 12???

flamaster

Mizuno Creation 9 lub 10, Ridery 11 lub 12. Będą odpowiednie. Z tym, że te wyższe modele ciężko dostać w PL.

Mizuno Rider jak najbardziej , wybrany przez redaktorów Runners World jako godny zaufania
Mizuno wave Fortis również

MoNtY pisze:

zeli pisze:a może Mizuno Wave Rider. biegam w nich od trzech tygodni i jestem zadowolony.

Zeli możesz napisać coś więcej, czeka mnie wymiana butów, obecnie pomykam w NW 692 to chyba model z 2006 cushioning, przegladając fora, sklepy i takie tam napaliłem się na te ridery ......a-ha które masz 11 czy 12???

Oczywiście moje obecne buty to NB a nie NW

wysek pisze:flamaster

Mizuno Creation 9 lub 10, Ridery 11 lub 12. Będą odpowiednie. Z tym, że te wyższe modele ciężko dostać w PL.

11 na alegro stoją po 290 zł http://allegro.pl/show_item.php?item=59 ... %C5%82any.

Witam!
Biegam obecnie miedzy innymi w creation 9 i riderach 11 na zmianę , z tym że creation zrobiłem od lipca 08 ok. 700 km a w riderach ze 100. Mam 185cm , ważę ok. 79-80 kg. Powiem tak : creation są super ale wole ridery gdyż są , jak to powiedzieć, mniej "wybajerzone" a przez to bardziej czuje się bieg. To tak jakbyś chciał po serpentynach w górach jeździc super limuzyna - ok da sie , i będzie fajnie ale lepiej sie sprawdzi ferrari ) Jest to oczywiście moje odczucie, może dlatego że creation przez swoje systemy są dedykowane raczej dla cięższych biegaczy .Ridery są chyba najlepszymi butami jakich do tej pory używałem.
Polecam ridery
Pozdrawiam