Forum Bieganie.pl

Macie jakieś pytania do konkretnych przedstawicieli producentów?
Wkrótce wchodzi ich nowa wiosenna oferta więc będziemy ich przepytywać.
Np dlaczego robią drogie buty
Albo dlaczego Adidasa praktycznie nie można u nas normalnie kupić?
Albo dlaczego NB ma taką "porąbaną" klasyfikację nazewnictwa?
Albo czy to prawda że Asics będzie wreszcie w Polsce oficjalnie obecny?
Albo czy to prawda że Pearl Izumi wchodzi do Polski
Albo czy Saucony będzie dostępne nie tylko na biegach albo w internecie?
Albo czy to prawda że w tym roku nie będzie Run Warsaw ?

Pytajcie, będziemy te pytania kanalizowali i przygotujemy oficjalny raport.

A czy przedstawiciele duzo wiedza ?
Kiedys napisalem do Nike o zupie to mi odpowiedzieli o ...

Pierwsze, oczywiste pytanie: Dlaczego producenci nie sponsorują polskich biegów? Dlaczego Nike czy Adidasa stać na sponsorowanie w USA kilkuset uczelni, a nie stać na sponsorowanie ani jednego polskiego klubu? Dlaczego nie sponsorują zawodowych grup biegowych w Polsce jak ma to miejsce na Zachodzie?

Pytanie do Reeboka - czy to prawda, że PZLA płaci za sprzęt, który dostaje od "sponsora"?

pytanie do Ecco (tez robia buty biegowe):
dlaczego trafiaja do nas buty drugiego sortu?

rybull - tu musisz wyjaśnić o co Ci chodzi bo jest niejasne.

Wojtek - sportowy poziom przedstawicieli się podnosi.
Nike - Kuba Wiśniewski
Saucony - Michał Bartoszak
Pearl Izumi - Radek Dudycz
Puma - Paweł Januszewski
Adidas - ...narazie słabo ale jest na szczęście Bartie
Asics - tutaj ....zobaczymy
NB - Tarmax się stara, zapytac można
Ecco - strasznie byli aktywni ale jakoś zamarli
Salomon - zobaczymy
Reebok - zobaczymy

To tyle jeśli chodzi o firmy które sa oficjalnie obecne w Polsce.
Na szczęście Ci ludzie czują się za relacje z bieganiem odpowiedzialni i od nich możemy się wszystkiego dowiedzieć a jeśłi oni nie wiedzą to skierują nas do właściwej osoby z firmy matki.

Może głupie pytanie ale co tam zaryzykuje:

Adidas - dlaczego ich sznurówki ciągle się rozwiązują? Ja wiem, że można wiązać tak by się nie rozwiązywały ale w innych markach nie rozwiązują się po zwykłym zasznurowaniu.

Jeśli chodzi zaś o ceny obuwia to do wszystkich producentów:

Czy nie można zrobić akcji nazwijmy ją akcja lojalnościowa tzn.: jeśli biegacz zadeklaruje, że kupuje buty no na przykład co pół roku to te następne będzie miał ze sporym upustem, no a jeśli nie dotrzyma terminu to traci przywilej?


Powtórzę to co napisał Nagor dlaczego tak mało klubów jest sponsorowanych przez producentów obuwia i chodzi o rożne kluby i te duże z tradycjami i te małe, które dzięki temu miałyby szanse prężniej działać?




Pozdrawiam w za drogich butach

FREDZIO pisze:rybull - tu musisz wyjaśnić o co Ci chodzi bo jest niejasne.

jak juz niektorzy wiedza pracowalem jakis czas w sklepie sportowym. mielismy tam tez w sprzedazy buty ecco. trekkingowe (chociaz z butami trekkingowymi malo mialy wspolnego poza gore-tex'em i wygladem), sandalki i "buty do chodzenia na codzien". sami wiecie jaki to jest segment cenowy, te buty nie sa tanie.
jakosc tych butow byla ogolnie rzecz biorac srednia (poza sandalkami, butow biegowych ni mielismy w sprzedazy). ilosc reklamacji dosc spora (duzo wieksza niz konkurencji z tego samego segmentu cenowego).
ale ciekawsza rzecz zauwazyl moj kolega za granica. otoz tamte buty byly lepszej jakosci (szycie, klejenie widoczne na pierwszy rzut oka jesli wie sie na co patrzec). potwierdzily to dwie osoby (niezaleznie od siebie), byli pracownicy ecco, stwierdzajac, ze do Polski w wiekszosci trafia obuwie drugiego sortu, takie mniej udane. na Polski rynek po prostu inaczej sie szyje i tyle. zeby bylo taniej (ale jakos tanio nie jest).
zreszta klienci tez zaczeli to zauwazac i juz ecco przestaje miec opinie bardzo dobrych butow. "drogie, ale jakosc dobra".
zreszta zeby nie wyszlo na to, ze mam jakies szczegolne watpliwosci do tej firmy, ze robie jej czarny PR to moge z podac jeszcze co najmniej kilka firm, ktore w ten sposob postepuja szyjac na polski rynek tansze odpowiedniki.
kiedys rozmawialem z jednym z menedzerow z takiej firmy i on wyjasnil to w taki sposob:
w Polsce jedyna rzecz jaka mozna konkurowac to cena, niewielu klientow zwraca uwage na jakosc produktu, a nawet jesli to jest ona na dalszych miejscach w kryteriach jakimi sie kierujemy przy zakupie towaru.
i wlasciwie to wszystko wyjasnia.
na szczescie zaczyna sie to zmieniac.
buty sa drogie bo jest na nie mniejszy popyt wiec slabiej sie sprzedaja wiec nie beda tansze bo zyski z takiego modelu bylyby niewystarczajace po obnizeniu ceny (nie bylyby zrekompensowane duzo wieksza sprzedaza bo rynek jest maly).
jedyna nadzieja jest taka, ze ludzie zaczna uprawiac sport i kupowac sobie ciuszki i buty do biegania, na rower itd.
tylko zeby moc sobie na takie rzeczy pozwolic to trzeba miec na nie pieniadze. musi byc duza klasa srednia bo to z tej klasy wywodzi sie wiekszosc osob zainteresowanych uprawianiem sportu i majaca na to pieniadze. na ten temat moznaby doktorat napisac...

JarStary pisze: Czy nie można zrobić akcji nazwijmy ją akcja lojalnościowa tzn.: jeśli biegacz zadeklaruje, że kupuje buty no na przykład co pół roku to te następne będzie miał ze sporym upustem, no a jeśli nie dotrzyma terminu to traci przywilej?

bardzo dobry pomysl. tylko to moze sie producentom nie oplacac bo moga wyjsc z zalozenia (calkiem slusznie), ze jak ktos jest zadowolony z tych butow co ma to z duzym prawdopodobienstwem kupi je znowu.
jesli dobrze pamietam do NB miala w zeszlym roku taka akcje (tam mozna bylo przyniesc stare buty do biegania tekze innego producenta i dostawalo sie znizke na zakup nowych).

rybull pisze:
bardzo dobry pomysl. tylko to moze sie producentom nie oplacac bo moga wyjsc z zalozenia (calkiem slusznie), ze jak ktos jest zadowolony z tych butow co ma to z duzym prawdopodobienstwem kupi je znowu.

Chodzi o to, że nie każdego stać co pół roku wydać taką kasę i albo będzie się męczył w butach już zbieganych albo kupi gdzieś tańsze, A tak raz na pół roku producent ma pewnego klienta i jeszcze z przywiązaniem do marki.
Ale oczywiście Twój argument też jest istotny w rozważaniach producenta.





Pozdrawiam myśląc już o 1222 z NB

No dobra , to ja mam specyficzne pytanie do Nike .

Pojawiaja sie niektore wznowione modele w wersji ograniczonej ( jak Waffle ) .
Bardzo wielu dlugoletnich biegaczy ceni sobie model wyscigowy Terra TC , w ktorym biegal przed laty m.in. Salazar .
Model ten jest bardzo wysoko na liscie wszechczasow wszystkich butow biegowych a na gieldzie oryginalne TC Terra osiagaja bardzo wysoka cene .

Czemu wiec firma nie odtworzy tego modelu , skoro zapotrzebowanie jest tak wyrazne ?

Link :
http://www.arkamix.com/vintage_nike/run ... a_t_c_1981

Rybull, co do jakości butów, poruszyłeś bardzo ważną sprawę. Podobne obserwacje ma wielu biegaczy - że ciuchy tej samej marki kupowane w Polsce i na Zachodzie to dwa różne produkty. Problem w tym, że podejrzewam, iż nikt tego oficjalnie nie potwierdzi. To zresztą dotyczy również np. kosmetyków.

Fajnie, że moje obserwacje potwierdza ktoś z branży obuwniczej, bo już myślałem, że tworzę jakąś teorię spisku.

rybull pisze:

JarStary pisze: Czy nie można zrobić akcji nazwijmy ją akcja lojalnościowa tzn.: jeśli biegacz zadeklaruje, że kupuje buty no na przykład co pół roku to te następne będzie miał ze sporym upustem, no a jeśli nie dotrzyma terminu to traci przywilej?

bardzo dobry pomysl. tylko to moze sie producentom nie oplacac bo moga wyjsc z zalozenia (calkiem slusznie), ze jak ktos jest zadowolony z tych butow co ma to z duzym prawdopodobienstwem kupi je znowu.
jesli dobrze pamietam do NB miala w zeszlym roku taka akcje (tam mozna bylo przyniesc stare buty do biegania tekze innego producenta i dostawalo sie znizke na zakup nowych).

Tak sie juz robi - kupujesz buty i dostajesz upust za doniesienie starych , ktore sie mieli i robi bieznie .

Wojtek, w kwestii Nike i Waffle - już zadałem Twoje pytanie człowiekowi który jest odpowiedzialny za całą linię Bowerman.
Dzięki pośrednictwu Nike Poland mamy naprawdę ciekawego rozmówcę. Przysłał mi maila w którym sam wspomina piękne czasy tego buta i powiedział, że nowy Pegasus będzie do niego bardzo nawiązywał.

No wiem ale mnie chodzi o Terra TC i to w Stanach .
But bardzo niestabilny , zarowno w linii podluznej jak i poprzecznej .
Dzieki temu posiada "sweet point" , po ladowaniu na ktory energia kinetyczna jest zwracana w bardzo wysokim stopniu .

Kiedy wygrywalem w nich bieg po biegu lub biegalem ciagle po 3:12 ( 3x6 km ) zostaly nazwane "butami , ktore same biegaja " . I tak sie w nich czlowiek czuje , pod warunkiem ze ma kopyto .

mam pytanie do:
ASICS-dlaczego pękają siateczki w butach??mi pekły w TRABUCO X i KAYANO ,a koledze w TRAINERACH i 2120-po przebiegu ok 200-300km.

NEW BALANCE-dlaczego pekają stabilizatory z tworzywa sztucznego w podeszwach-STABILITY WEB.mi pękły w 1061, kilku kolegom również(przebieg ok. 200km), a sposób załatwiania reklamacji pozostawia wiele do życzenia.

dlaczego traktują klientów jak oszustów, którzy próbują wyłudzić kasę???