Strona 4 z 4

Re: Od naprawy telewizorów do współtworzenia chińskiej potęgi

: 18 lip 2010, 18:28
autor: google
gasper pisze: pobiegaj na boso lądując piętą tak jak na filmie bioma .... takie lądowanie boli
Widać niektórych boli to mniej niż inne bóle i wybierają taki styl.
Oczywiście żartuję pisząc "Widać" - tak właśnie po prostu jest.
Wiem to nie z teorii ale praktyki.
Musisz kolego zrozumieć, że człowiek jest istotą wielobarwną i nie wszystko jest tylko białe lub tylko czarne.

Re: Od naprawy telewizorów do współtworzenia chińskiej potęgi

: 18 lip 2010, 19:45
autor: gasper
google pisze:
gasper pisze: pobiegaj na boso lądując piętą tak jak na filmie bioma .... takie lądowanie boli
Widać niektórych boli to mniej niż inne bóle i wybierają taki styl.
Oczywiście żartuję pisząc "Widać" - tak właśnie po prostu jest.
Wiem to nie z teorii ale praktyki.
Musisz kolego zrozumieć, że człowiek jest istotą wielobarwną i nie wszystko jest tylko białe lub tylko czarne.

gwarantuje Ci, że po kilku treningach na boso nikt nie będzie walił piętą tak jak na reklamie Bioma - człowiek znosi ból ale też kombinuje co zrobić by nie bolało - i też pisze to z praktyki; ale podkreślam - potrzeba kilku treningów a nie kilku rytmów....

Re: Od naprawy telewizorów do współtworzenia chińskiej potęgi

: 18 lip 2010, 20:59
autor: Adam Klein
Rozumiem, że dajesz gwarancje na brak kontuzyjności, tak?

Re: Od naprawy telewizorów do współtworzenia chińskiej potęgi

: 18 lip 2010, 21:12
autor: gasper
Adam Klein pisze:Rozumiem, że dajesz gwarancje na brak kontuzyjności, tak?
odpowiem po Twojemu : czytaj ze zrozumieniem ;)