Re: Od naprawy telewizorów do współtworzenia chińskiej potęgi
: 07 lip 2010, 13:04
Nie, nie miałem kiedy. To znaczy tylko kilkadziesiąt metrów żeby poczuć podłoże.yacool pisze: To wygląda po prostu !@#$%. Fredzio, biegałeś po tym?
Bieganie, Trening, Maraton, Plany Treningowe - największe biegowe forum w Polsce!
https://bieganie.pl/forum/
Nie, nie miałem kiedy. To znaczy tylko kilkadziesiąt metrów żeby poczuć podłoże.yacool pisze: To wygląda po prostu !@#$%. Fredzio, biegałeś po tym?
Jacek i jedno i drugie. Wpływ ma otoczenie, my sami możemy mieć wpływ na technikę, no papciem chcemy ją poprawiać:) Technika biegu może zmieniać się w czasie w trakcie biegu wraz z postępującym zmęczeniem itd... Na pewno nie nie możemy założyć, że jest stała.yacool pisze:Przykład bieżni automatycznej i stałego podłoża jest bardzo dobrym zestawieniem. Po bieżni biegniemy inaczej. Tu pełna zgoda. Lecz biegniemy po niej inaczej dlatego, że tak właśnie chcemy, bo jak mówisz, zawsze mamy wpływ na swoją technikę?, czy też dlatego, że otoczenie ma na nas wpływ?
Dlatego dokładność analizy jest funkcją czasu. Im więcej czasu poświecimy na nią tym lepsze mamy efekty. Przyjeżdżający sportowcy spędzają tam często nawet 2-3 dni. Nie tylko w RSlabie ale i w ternie - pobliski kompleks sportowy.yacool pisze:Wszystkie jak dotąd metody dynamicznego pomiaru podczas lądowania są niedostateczne.
pytanie wydaje sie byc podchwytliwe, bo jak nie odpisze to zrobi sie dyskusja offtopic.gasper pisze:a może Bartie naświetlisz nam sprawę zapiętka?
no i martwi mnie taka sytuacja, że robi sie buty dla pronatorów, supinatorów itd a nie robi sie butów z niższym zapiętkiem, który w butach biegowych nawet jak nie obciera to ogranicza zakres ruchu stopy wpływając na technikę biegubartie pisze: Zapietki sa w wiekszosci typow obuwia, czy to damskie szpilki, czy glany czy buty biegowe. Tak sie robi buty po prostu.
Jacek, ja nie znam szczegółów współpracy Jempiego z Paulą. Nie wiem też czy rzeczywiście Paula ma generalnie problem asymetrycznym biegiem i czy swój wywód opierasz na kawałku filmu z youtube.yacool pisze:Jeżeli Paula Radcliffe ściera na 1, to dlaczego wciąż tak brzydko biega?
Pytasz więc odpowiadam ...być może masz taki dziwny sposób bycia, ale ja to odczytuje jako złośliwośćyacool pisze:Czy byłoby z mojej strony złośliwym nadużyciem, gdybym teraz zasugerował, że winą za złą technikę biegu Pauli Radcliffe, należy obarczyć właśnie Jempiego?
Chyba kolega nie rozumie co robią w Belgii. Jaka kalibracja? Jeden lądując boso uderzy całą stopą, jeden przodem a inny piętą (tak, boso piętą). Ścieranie butów dostarcza dodatkowych informacji. W RS Lab nie mają zadania zmieniać biegacza a dostarczyć mu najlepszy dla niego but i /lub wkładkę, bazując między innymi na tym jak biega boso. Co znaczy dostarczyć mu najlepszy but lub/ i wkładkę?yacool pisze:Witas,
czy zgodziłbyś się z takim założeniem, że lądowanie na boso można przyjąć za wzór do skalibrowania skanera?
pobiegaj na boso lądując piętą tak jak na filmie bioma .... takie lądowanie boli ! i bez buta jest fizycznie tylko raz możliwe (wyladuj boso tak jak np ten biegacz):google pisze:Chyba kolega nie rozumie co robią w Belgii. Jaka kalibracja? Jeden lądując boso uderzy całą stopą, jeden przodem a inny piętą (tak, boso piętą).yacool pisze:Witas,
czy zgodziłbyś się z takim założeniem, że lądowanie na boso można przyjąć za wzór do skalibrowania skanera?
czy ktoś ląduje na pięcie, czy na śródstopiu, czy pomiędzy - uderza całą stopą ma się nijak do Footscsana. Urządzenie z powodzeniem rejestruje wszelkie możliwe sposoby lądowania. Pozwala ocenić np. czy dociąża mniej pietę w trakcie lądowania w stosunku do ostatniej wizyty itd...gasper pisze: takiego biegacza to sobie możemy skanować do woli i oglądać różnice między jego biegiem w butach i bez, lecz zamiast tego skanowania lepiej mu powiedzieć co źle robi i jak skończą jego kolana jak tak dalej będzie robił...
Jacek, Footscan, nie kalibruje się w ten sposób. Kalibracja platformy to zupełnie inna sprawa.yacool pisze:Witas,
czy zgodziłbyś się z takim założeniem, że lądowanie na boso można przyjąć za wzór do skalibrowania skanera?
Jeżeli tak, to wykorzystanie skanera ma sens i uważam, że może przynieść biegaczom wiele dobrego.
To akurat zamieściłeś to wzory ścierania podeszwy. To nie jest nic co pochodzi z oprogramowanie Footscan. Pamiętaj też to statystyka. Dodatkowo ścieranie podeszwy nie prowadzi Cie w 100% do biomechaniki biegu. Jeśli tak by było nikt nie stosowałby analizy video czy platform.yacool pisze: Co jednak założyć, gdy bezpośredniego wzoru nie ma? Na przykład to:
![]()
Według mojej wiedzy nie ma jednego idealnego stylu biegania. Populacja biegaczy różni się chociażby proporcją kośćca, wielkością i siłą mięśni... biomechanika różni się od prędkości terenu. Wniosek nie ma jednej idealnej techniki dla każdego, a biegać ładnie nie znaczy szybko.yacool pisze: ..... nie uwzględnia kłopotliwego problemu poprawności techniki biegu.
tcze gadanie po co gadać o czymś czego się nie zna i nigdy nie pozna w szczegółach....yacool pisze:Szczegółów takiej współpracy nie ujawnia się, stąd można jedynie sobie spekulować.
Napisałem wyżej jak to wygląda według mojej wiedzyTe pytania wiszą i czekają na odpowiedź
Człowiek jest nie najsłabszy, ale najważniejszy. Ważna jest wiedza i doświadczenie. Daleki jestem od urządzeń typu czarna skrzynka - wkładasz stopę, zrobisz 3 ugięcie, 2 przysiady i dostajesz "najlepszy but". Tzn. taki który aktualnie zalega na magazynie sklepu.Być może dopiero z perspektywy czasu da się ocenić przydatność skanera. Na dzień dzisiejszy bliżej mu do ciekawego gadżetu niż użytecznego narzędzia. Szkoda bo z lektury, imponujących parametrów tabliczki znamionowej wychodzi, że najsłabszym ogniwem tej aparatury jest człowiek.
nawet nie wiesz jak bardzo but zmienia technike.... technike potrafi zmienić nawet minimalnie za wysoki zapietek a co dopiero cały but...Witas pisze: But lub wkładka nie zmieni Twojej techniki biegu, jeśli już to w bardzo niewielkim zakresie.