Adidas Boston 8 / SL20

majesinho
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 4
Rejestracja: 14 wrz 2020, 10:26
Życiówka w maratonie: 3:08

Nieprzeczytany post

Cześć,

Jestem na etapie wyboru kolejnych butów treningowych.
Ostatnio biegałem w Adidas Supernova, wcześniej w Glide 7. Muszę powiedzieć, że kupiłem kolejną generację z nadzieją podobne odczucia i zawiodłem się. Supernova były dla mnie zbyt toporne, mało dynamiczne.

Chciałbym teraz but trochę szybszy, głównie na treningi (asfalt, las, przy wadze 74 kg) ok. 50 km tygodniowo.

Zastanawiam się nad Adidas Boston 8. Mam jednak wątpliwości odnośnie ich trwałości (raczej startowe?), a także tego, że mogą być zbyt wąskie na czubku buta (z tego powodu kiedyś nie kupiłem Nike Pegasus). Jako alternatywa SL20? Wydaje się, że są bardziej treningowe. Nie chcę też kupować drogich butów, a te dostanę w granicach 400 PLN.

Będę wdzięczny za wszelkie sugestie. Może jeszcze coś innego?

Pozdrawiam!
New Balance but biegowy
MatiR
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1442
Rejestracja: 12 lip 2017, 22:48
Życiówka na 10k: -
Życiówka w maratonie: -

Nieprzeczytany post

Bostony to but treningowo-startowy. Wcale nie jest jakoś specjalnie mało wytrzymały...
Nie będzie to jakiś wół na kilometry, ale bez przesady.

Wersja Boston 8 jest szersza niż poprzednie :taktak: . Dobrze poszukasz to Bostony dostaniesz i za 300-320zł.
Ze swojej strony polecę ósemki, ale przymierz. Każdy ma inny gust.
Slawcio
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1308
Rejestracja: 10 lip 2017, 06:06
Życiówka na 10k: 39:40
Życiówka w maratonie: 3:02:02
Lokalizacja: Białystok
Kontakt:

Nieprzeczytany post

majesinho pisze:Mam jednak wątpliwości odnośnie ich trwałości (raczej startowe?),
nie wiem jak z trwałością, bo w swoich biegam zbyt krótko, ale bardziej bym martwił się o amortyzację do codziennego klepania km.
Ja swoje traktuję jako startowe, a treningi klepię w Adidas Solar Boost 19M, bardzo je sobie chwalę i czekam na jakąś promocję na stronie adidasa.
KISS (Keep It Simple, Stupid)
Awatar użytkownika
wysek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3442
Rejestracja: 16 paź 2004, 22:35
Życiówka na 10k: 32:34
Życiówka w maratonie: 2:43
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Adidas Boston 8 - buty treningowo-startowe, więc prędzej sprostają Twoim wymaganiom, jak szukasz czegoś lekkiego, dynamicznego, ale z pewną amortyzacją. Adidas SL to model dedykowany szybkim treningom i startom aniżeli spokojnemu klepaniu kilometrów. Różnica między dwoma wcześniej wymienionymi modelami? SL będzie nieco lżejszy i sztywniejszy, a Boston bardziej komfortowy. Jak szukasz lekkich butów treningowych to polecam przymierzyć Nike Zoom Pegasus Turbo. Sam zrobiłem w nich ponad 1000 km, co uznaję za bardzo dobry wynik, jak na buty o takich parametrach. TUTAJ możesz przeczytać moją opinię.
Obrazek
Biegacz, bloger, trener biegania
mally
Wyga
Wyga
Posty: 137
Rejestracja: 08 lip 2013, 00:06
Życiówka na 10k: 38:37
Życiówka w maratonie: 3:13:59

Nieprzeczytany post

Jeżeli chodzi o trwałość Bostonów:
6 - 3200
7 - 2500
8 - 400

Może i rzeczywiście 8 są szersze, mnie jednak delikatnie uwierają "z góry". Co prawda z każdym treningiem jest lepiej niż na początku.

Moje bieganie z Bostonami od kilku lat wyglądało tak, że w jednych zdecydowaną większość treningów, w drugich szybsze treningi i zawody. 6 i 7 były prawie, że bliźniaczkami, 8 sporo się różnią wyglądem i jak pisałem wcześniej nie pasują mi tak dobrze jak poprzednie modele. Dodatkowo jeszcze ostatnio zepsuła mi się końcówka sznurówki, ale to raczej mój błąd. 6 były u szewca, który je delikatnie wzmocnił na przetarciach, od tamtego czasu przebiegły pewnie koło 1000 km. Rzeczywiście amortyzacji jest mniej po tylu kilometrach, ale wskakując w 8 nie czuję się jakoś dużo lepiej.

Ja swoje bostony zajeżdżałem przy, podobnej do Twojej, wadze +-75 km i wzroście poniżej 180 cm. Wcześniej też miałem supernovy (ale to było dawno temu) i też miałem odczucie, że są dość toporne. Dlatego, tak jak pisał ktoś wcześniej, przymierz, pochodź i wybierz te, w których jest Ci wygodnie.
koń może wypić cały deszcz jeśli jest spragniony.
Siedlak1975
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4669
Rejestracja: 22 lis 2017, 14:58
Życiówka na 10k: 37:59
Życiówka w maratonie: 2:59:13
Lokalizacja: Tychy

Nieprzeczytany post

wysek pisze:Adidas Boston 8 - buty treningowo-startowe, więc prędzej sprostają Twoim wymaganiom, jak szukasz czegoś lekkiego, dynamicznego, ale z pewną amortyzacją. Adidas SL to model dedykowany szybkim treningom i startom aniżeli spokojnemu klepaniu kilometrów. Różnica między dwoma wcześniej wymienionymi modelami? SL będzie nieco lżejszy i sztywniejszy, a Boston bardziej komfortowy. Jak szukasz lekkich butów treningowych to polecam przymierzyć Nike Zoom Pegasus Turbo. Sam zrobiłem w nich ponad 1000 km, co uznaję za bardzo dobry wynik, jak na buty o takich parametrach. TUTAJ możesz przeczytać moją opinię.
Czytałem opinie, że jest wręcz odwrotnie czyli że SL jest bardziej amortyzowany od bostona8. Planuję nawet kupić SL na spokojne klepanie kilometrów(około 5:00) bo kończą mi się już pomału Mizuno Ridery. Nie chcę już biegać w tak ciężkich butach. Wszystkie inne treningi zrobię w Bostonach8. Bardzo dobrze mi się w nich biega mimo problemu z prawą stopą. Chyba jest minimalnie szersza od lewej i obciera mi niekiedy mały palec. Niekiedy obetrze niekiedy nie obetrze. Biegłem w sobotę maraton i niestety skończyło się bąblem.
Mam jeszcze drugą nówkę parę więc sprawdzę czy będzie ten sam problem.
Jeśli ktoś szuka mega wytrzymałych butów to polecam mizuno. Mam kilka modeli i ciężko zniszczyć podeszwę. Najpierw stracą kompletnie amortyzację
Awatar użytkownika
wysek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3442
Rejestracja: 16 paź 2004, 22:35
Życiówka na 10k: 32:34
Życiówka w maratonie: 2:43
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Siedlak1975 pisze:
wysek pisze:Adidas Boston 8 - buty treningowo-startowe, więc prędzej sprostają Twoim wymaganiom, jak szukasz czegoś lekkiego, dynamicznego, ale z pewną amortyzacją. Adidas SL to model dedykowany szybkim treningom i startom aniżeli spokojnemu klepaniu kilometrów. Różnica między dwoma wcześniej wymienionymi modelami? SL będzie nieco lżejszy i sztywniejszy, a Boston bardziej komfortowy. Jak szukasz lekkich butów treningowych to polecam przymierzyć Nike Zoom Pegasus Turbo. Sam zrobiłem w nich ponad 1000 km, co uznaję za bardzo dobry wynik, jak na buty o takich parametrach. TUTAJ możesz przeczytać moją opinię.
Czytałem opinie, że jest wręcz odwrotnie czyli że SL jest bardziej amortyzowany od bostona8. Planuję nawet kupić SL na spokojne klepanie kilometrów(około 5:00) bo kończą mi się już pomału Mizuno Ridery. Nie chcę już biegać w tak ciężkich butach. Wszystkie inne treningi zrobię w Bostonach8. Bardzo dobrze mi się w nich biega mimo problemu z prawą stopą. Chyba jest minimalnie szersza od lewej i obciera mi niekiedy mały palec. Niekiedy obetrze niekiedy nie obetrze. Biegłem w sobotę maraton i niestety skończyło się bąblem.
Mam jeszcze drugą nówkę parę więc sprawdzę czy będzie ten sam problem.
Jeśli ktoś szuka mega wytrzymałych butów to polecam mizuno. Mam kilka modeli i ciężko zniszczyć podeszwę. Najpierw stracą kompletnie amortyzację
Polecam obejrzeć TO video przed zakupem. SL20 jest podobny do Bostona, ale z pewnością sztywniejszy, a przez to odczucia mogą być mniej komfortowe. :)
Obrazek
Biegacz, bloger, trener biegania
Siedlak1975
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4669
Rejestracja: 22 lis 2017, 14:58
Życiówka na 10k: 37:59
Życiówka w maratonie: 2:59:13
Lokalizacja: Tychy

Nieprzeczytany post

wysek pisze:
Siedlak1975 pisze:
wysek pisze:Adidas Boston 8 - buty treningowo-startowe, więc prędzej sprostają Twoim wymaganiom, jak szukasz czegoś lekkiego, dynamicznego, ale z pewną amortyzacją. Adidas SL to model dedykowany szybkim treningom i startom aniżeli spokojnemu klepaniu kilometrów. Różnica między dwoma wcześniej wymienionymi modelami? SL będzie nieco lżejszy i sztywniejszy, a Boston bardziej komfortowy. Jak szukasz lekkich butów treningowych to polecam przymierzyć Nike Zoom Pegasus Turbo. Sam zrobiłem w nich ponad 1000 km, co uznaję za bardzo dobry wynik, jak na buty o takich parametrach. TUTAJ możesz przeczytać moją opinię.
Czytałem opinie, że jest wręcz odwrotnie czyli że SL jest bardziej amortyzowany od bostona8. Planuję nawet kupić SL na spokojne klepanie kilometrów(około 5:00) bo kończą mi się już pomału Mizuno Ridery. Nie chcę już biegać w tak ciężkich butach. Wszystkie inne treningi zrobię w Bostonach8. Bardzo dobrze mi się w nich biega mimo problemu z prawą stopą. Chyba jest minimalnie szersza od lewej i obciera mi niekiedy mały palec. Niekiedy obetrze niekiedy nie obetrze. Biegłem w sobotę maraton i niestety skończyło się bąblem.
Mam jeszcze drugą nówkę parę więc sprawdzę czy będzie ten sam problem.
Jeśli ktoś szuka mega wytrzymałych butów to polecam mizuno. Mam kilka modeli i ciężko zniszczyć podeszwę. Najpierw stracą kompletnie amortyzację
Polecam obejrzeć TO video przed zakupem. SL20 jest podobny do Bostona, ale z pewnością sztywniejszy, a przez to odczucia mogą być mniej komfortowe. :)
No toś mi dał zagwozdkę. Sprawdzałem na stronie pawelbiega.pl i tam jest SL sklasyfikowany jako trochę bardziej amortyzowany od Bostona. Trzeba będzie chyba poprostu założyć Bostona i SL jednocześnie i trochę metrów przebiec
ODPOWIEDZ