Strona 1 z 5
komentarze do Trening hybrydowy
: 19 paź 2023, 20:06
autor: canis lupus
witam,
komentarze do bloga
viewtopic.php?f=27&t=65202
Re: komentarze do 20:45
: 20 paź 2023, 17:20
autor: banama
Cześć
tętno mierzysz z nadgarstka? Jeśli tak, to nie przywiązywałbym do tego dużej wagi.
Fajnie, że dotykasz różnych prędkości. Trzymam kciuki!
Re: komentarze do 20:45
: 20 paź 2023, 17:34
autor: canis lupus
tak z nadgarstka, huawei watch gt2 pro. No właśnie nie wczuwam się w tętno bardziej jako ciekawostkę traktuję i obserwuję trend. I tu widzę, że często pokazuje niższe wartości niż kiedyś więc jest ok.
Re: komentarze do 20:45
: 21 paź 2023, 11:26
autor: przemekEm
I dzisiaj zrobiłem sobie 6*200m przerwa 200m trucht. Wg kalkulatora vdot powinienem trzymać tempo 4'13.
Nie patrz na kalkulatory. Na rytmach biegnij maksymalnie szybko na ile możesz biec luźno. Tzn. to nie ma być sprint i maksymalna moc, ale maksymalnie szybki luźny bieg. Jak czujesz, że na którymś odcinku zaczyna cię odcinać i zwalnisz, to kończysz albo wydłużasz przerwę.
Re: komentarze do 20:45
: 27 mar 2024, 19:33
autor: Mossar
Witam towarzysza w boju o zejście poniżej 20 minut na piątkę

Ja mam na ten moment życiówkę nieco ponad 21:30 z jesieni, straaaaszliwy niedosyt czułem, bo czułem, że jestem bez problemu na sub21. No. Najwidoczniej nie byłem. Teraz już bloga nie prowadzę, ale plan nadal ten sam. Staram się robić co w mojej mocy przy dwójce małych dzieci i małej ilości snu, aaaaale wymówki są dla słabych. Większość biegających ma jakies obowiązki
Będę zaglądał na Twojego bloga i życzę szybkiego połamania tych granic!
Re: komentarze do 20:45
: 27 mar 2024, 20:32
autor: canis lupus
Cześć @Mossar. Tak, czytałem Twojego bloga. No zazdroszczę Ci prędkości, póki co nie jestem w stanie kręcić takich czasów. Ale czuję moc w nogach i jest coraz szybciej więc może niedługo polecę poniżej 3'00 jakieś rytmy. Zobaczymy. W każdym razie naprawdę się wkręciłem w szybsze bieganie i chcę więcej. Jak dobrze pójdzie to w tym sezonie postaram się zapolować na sub 20 a przynajmniej sub 45 na 10 km. Zobaczymy ale na razie wygląda to dobrze.
Re: komentarze do 20:45
: 28 mar 2024, 06:00
autor: weuek
No to jestem kolejnym obserwującym. U mnie (też) szans brak na 20 minus, chociaż życiówki to 5k 20:26 (grudzień 22) i 10k 42:31 (marzec 24). Ale ja nie robię sensownego treningu, jeno biegam dla przyjemności.
Pewnie po prostu leniwy jestem, bo chociaż wiek 46, to waga tylko 65.

Re: komentarze do 20:45
: 28 mar 2024, 08:45
autor: Mossar
Wszystko też zależy od Twojego wzrostu. 65kg nie równe innemu 65kg.
To widzisz, my też dla przyjemności i też bez sensownego treningu. Ale się trafiło! Swoją drogą jak byś tak chciał sobie, też dla przyjemności oczywiście, pojeździć po mnie to zapraszam na INEMOSS, tu nie będziemy koledze bałaganu robić.
Re: komentarze do 20:45
: 28 mar 2024, 11:21
autor: weuek
Jaki bałagan? Wszystko jest na temat.
Re: komentarze do 20:45
: 28 mar 2024, 13:12
autor: Rolli
weuek pisze: ↑28 mar 2024, 06:00
No to jestem kolejnym obserwującym. U mnie (też) szans brak na 20 minus, chociaż życiówki to 5k 20:26 (grudzień 22) i 10k 42:31 (marzec 24). Ale ja nie robię sensownego treningu, jeno biegam dla przyjemności.
Pewnie po prostu leniwy jestem, bo chociaż wiek 46, to waga tylko 65.
Jesteś niewolnikiem zegarka?
Pobiegaj jak ci sie podoba, jak masz ochotę i ciesz sie truchtaniem, a nie z wyciągniętym jęzorem w pogoni za jakimiś tam sub'ami. Rozluźnij!!!

Re: komentarze do 20:45
: 28 mar 2024, 17:22
autor: elektrod
canis lupus pisze: ↑27 mar 2024, 20:32
... Jak dobrze pójdzie to w tym sezonie postaram się zapolować na sub 20 a przynajmniej sub 45 na 10 km.
Sub20/5k a sub45/10k to dwa różne levele. Jak będziesz bujał się przy sub20 to sub 45 będzie formalnością
Re: komentarze do 20:45
: 28 mar 2024, 17:36
autor: Mossar
To niekoniecznie musi być prawda. Ja mam życiówkę z poziomu 21:30, a 10tkę bym pewnie miał problem z sub48. No ale to ja, ja mam pow. 10km raz na tydzień a reszta to jakieś 6-9km. Jak canis lupus regularnie biega powyżej 10km to pewnie rzeczywiście takie sub45 wpadnie szybciej niż sub20.
Re: komentarze do 20:45
: 28 mar 2024, 17:53
autor: canis lupus
U mnie tak powinno być. Wydaje mi się, że 45' było w zasięgu jeszcze w listopadzie jak 22' wykręciłem na niepodległej 5. Ale nie pykło na biegu niepodległości i 47 wpadło. Ale jak najbardziej dla mnie łatwiej będzie 45 złamać. A piątkę mam zamiar wymęczyć bo się trochę uparłem. To jest do zrobienia tym bardziej, że fajnie schodzę z wagą i nie łapię kontuzji.
A Mossar to chyba jakiś trening pod kątem wytrzymałości powinieneś bo szybko umiesz biec tyle, że krótko. To pewnie jakieś longi by pomogły. Tak strzelam, intuicyjnie bardziej, że jakieś wybiegania długie mogą pomóc.
Re: komentarze do 20:45
: 28 mar 2024, 18:04
autor: Mossar
Myślę że by pomogły. Kłopot w tym że teraz mam na tyle napięty harmonogram życiowy, że mogę sobie pozwolić na 40-50 minut biegania i ewentualnie jedno dłuższe wyjście. Jestem pewien że jak przyszłe lata na to pozwolą to będę biegał więcej (i czasowo i dystansowo). Teraz cieszy mnie to że w ogóle biegam, bo myślałem że jak się pojawi drugi szkrab to będzie z tym ciężko. No i jestem zwyczajnie ciekawy czy takie sub20 dam radę zrobić przy tak niskim kilometrażu. Zresztą teraz ten cel jest dla mnie mocno rozmyty, bo zwyczajnie cieszy mnie to że mi się dobrze różnorodnie biega i widzę progres. A wyniki pewnie się pojawią tak czy siak.
Re: komentarze do 20:45
: 28 mar 2024, 18:07
autor: weuek
elektrod pisze: ↑28 mar 2024, 17:22
Sub20/5k a sub45/10k to dwa różne levele.
Tak samo uważam. I na sobie stwierdzam.