Strona 1 z 2

Mooll - biegam bo lubię

: 14 lis 2019, 21:00
autor: mooll
Tutaj zapraszam do pisania wszystkiego odnośnie mojego bloga :spoko:

Re: Mooll - biegam bo lubię

: 14 lis 2019, 23:47
autor: Morderca_z_głębi_lasu
Witamy na pokładzie:)

Re: Mooll - biegam bo lubię

: 15 lis 2019, 07:16
autor: infernal
Witam mojego imiennika :oczko: Wytrwałości :taktak:

Re: Mooll - biegam bo lubię

: 15 lis 2019, 07:54
autor: Agnusia93
Gliwice:) W miarę blisko Częstochowy. Będę zaglądać. Napisz o swoich celach:)

Re: Mooll - biegam bo lubię

: 15 lis 2019, 09:59
autor: mooll
Dzięki za odzew :ble:

Re: Mooll - biegam bo lubię

: 15 lis 2019, 11:45
autor: sochers
Kolejny blog do czytania :spoczko:

Re: Mooll - biegam bo lubię

: 15 lis 2019, 21:00
autor: adam99
Witamy... :taktak:

Re: Mooll - biegam bo lubię

: 19 lis 2019, 08:46
autor: mooll
Byłem w sklepie biegacza celem pomierzenia butów trailowych. Okazało się, że w moim rozmiarze nie mieli żadnych męskich. Z damskich mieli jedynie Speedcrossa 5, która nawet przypasowała mi (rozmiar 41 i 1/3) oraz jakieś Nike, które nie nadają się na moją stopę - za ciasne nawet w rozmiarze 42. Tak jak się spodziewałem, będę musiał zamawiać w ciemno przez internet. Sprzedawca oprócz tych Salomonów polecał także INOV-8 (nie mierzyłem), oraz Saucony Peregrine ISO - też nie mierzyłem. Salomon i INOV-8 to z tego co czytałem są polecane na prawo i lewo, chociaż o Sauconach też ostatnio sporo jest dobrych opinii - najbardziej mi się podobają :ble:
Stopa krótka ale szeroka "w jej najszerszym" miejscu oraz dosyć wysokie podbicie.

Pomoże ktoś na co się zdecydować??

Będzie biegane główne po lasach i innych bezdrożach - błotko i nierówności poza ścieżkami. Myślę, że na nieodśnieżone chodniki zimą też się przydadzą. Oczywiście na hałdy też je zabiorę, a tam jest wszystko - błotko casami po kostki, dużo luźnych kamieni i bardzo nierówno. Czasem pewnie wpadnie jakiś odcineczek/dobieg po asfalcie. Chciałbym spróbować jakiś "łagodniejszych" gór spróbować - Beskid Śląski/Żywiecki; w Tatry i na skały nie zamierzam się wybierać.

Re: Mooll - biegam bo lubię

: 19 lis 2019, 09:06
autor: keiw
Jak chcesz jakieś górskie zawody polecieć, to polecam coś z cyklu DFBG:
http://dfbg.pl/
Dystans do wyboru.

Chyba, że o co innego pytasz?

Re: Mooll - biegam bo lubię

: 19 lis 2019, 10:32
autor: Logadin
Inov8 to specyficzne trzewiki, trzeba mierzyć. A najlepiej to skorzystać z jakiegos dnia kiedy będą testy tych butów i polecieć w nich jakiś trening/zawody.
Z trzech par została mi jedna ale niechętnie je zakładam, po zrobieniau Rzeźnika Ultra jakoś leżą odłogiem i stopy jakoś nie chcą w nie wskoczyć.

Re: Mooll - biegam bo lubię

: 19 lis 2019, 13:05
autor: mooll
keiw pisze:...
No pewnie coś w ten deseń, chociaż ode mnie troszkę daleko :bum:
Prawie na miejscu (Wisła) w czerwcu jest organizowany Półmaraton Wiślański i Dyszka Wiślańska, więc pewnie coś z tego bym wybrał.
Logadin pisze:...
Czyli na tapecie zostają Salomony lub Saucony.
Może ktoś z czytających posiada ten model - Peregrine ISO ?? Firma ma też pozytywne opinie.

EDIT

A jak wygląda rozmiarówka w butach Saucony? Stopę mam długości ok 26 cm co odpowiadałoby rozmiarze 41. Czy może lepiej byłoby 42 -> 26,5cm ?

Jeszcze gryzie mnie sprawa DROPU. Te Saucony mają drop 4, a do tej pory wszystkie buty miałem 10. Czy po takiej przesiadce moje łydki nie dostaną ostro po "pupie" ?

Re: Mooll - biegam bo lubię

: 25 lis 2019, 09:56
autor: napad
Ja również dołączam do grupy osób śledzących :hej: Jak na masywną budowę ciała i trzy treningi w tygodniu to wyniki masz naprawdę bardzo fajne :)
Jeśli masz na myśli bieżnię na tym Orliku na Jasnej, to niewykluczone, że już się tam nie raz minęliśmy, dość często zdarza mi się tam rzeźbić, jak również parokrotnie braliśmy udział w tych samych zawodach :)
Na Jasnej trzeci tor ma równo 253 metry, na linii pomiędzy torem 2 a 3 jest równo 250m. A i jest jeszcze dość fajna bieżnia koło pływalni na Sikorniku. Tam trzeci, zewnętrzny tor ma 333 metry, z doświadczenia własnego wiem, że psychicznie jest łatwiej zrobić kilometrowy interwał w trzech kółkach a nie w czterech :hahaha: Którą bieżnię sobie wybiorę to zależy od impulsu chwili, na Jasną mam 650m a na Sikornik 1200m, w obecnej porze roku Jasna na tę zaletę, że zgodnie z nazwą jest tam wieczorami jasno, bieżnia jest oświetlona :bum:
Jeśli chodzi o podbiegi to można również wykorzystać prostą rampę przy Hali Gliwice, od strony Kujawskiej, ma 90m długości a wznios tak na oko z 7-8m, aczkolwiek ostatnimi czasy podbiegi uskuteczniam na ulicy Ku Dołom. Jest tam takie miejsce, częściowo wzdłuż ogródków działkowych, gdzie ulica tworzy asymetryczną literę "U" a w najniższym punkcie jest coś w rodzaju rzeczki. No i podbieg wzdłuż ogródków działkowych ma 350m długości, a druga część tej litery "U" w stronę autostrady A4 jest bardziej stromo nachylona, a ma 250m długości.
Tak w ogóle to trzeba przyznać, że w Gliwicach jest gdzie biegać :taktak:

Re: Mooll - biegam bo lubię

: 25 lis 2019, 13:49
autor: mooll
napad pisze:
Witam Kolegę gliwicjusza :bleble:
Co do Jasnej to możliwe, że się spotkaliśmy; chociaż o tych porach co ja biegam, zazwyczaj jestem sam na bieżni - na boisku i na siłowni często troszkę osób się kręci. Chociaż o tej porze roku to pusto. Dzisiaj też tam rzeźbiłem interwały i nawet była jedna osoba, która kończyła swój trening jak ja się jeszcze rozgrzewałem. Ja tam biegam głównie na 4 torze - zewnętrznym. Wg pomiarów ma ono 261m, co mi zegarek mierzy ok 260-262m. Na Sikorniku na bieżni byłem chyba ze 2-3 razy. Większy tłok i za daleko :oczko:
Ogólnie po Gliwicach sporo osób biega, często widuję "znajome" twarze. A biegam prawie po całym mieście - oprócz ścisłego śródmieścia no i na Wilcze Gardło mnie jeszcze nie wywiało :bum:
Podbiegówkę na Ku Dołom znam, chociaż jej nie wykorzystuję do takiego treningu. Zazwyczaj przebiegam tędy jak wracam z serwisówki na A4. Korzystam - kiedyś często, teraz rzadziej, z podbiegów na Kazimierza Wielkiego. Ma on ok 150m, później jakieś 200-300m po Grunwaldzie, z górki po Kazimierza i tak 8-12 razy. Znalazło by się jeszcze kilka odcinków stromych w mojej okolicy ale lecę po takich tylko raz - np. Sikornik na pola w stronę serwisówki A4 ma ok 1km po kamieniach i szutrze + teraz przeszkoda w postaci budowanej obwodnicy

Re: Mooll - biegam bo lubię

: 05 gru 2019, 10:19
autor: sochers
3 pierwsze powtórzenia szybciej, a 3 kolejne wolniej? Niewiele, ale wolniej? A dlaczego nie odwrotnie?

Re: Mooll - biegam bo lubię

: 06 gru 2019, 09:55
autor: mooll
Najsamprzód wszystkie powtórzenia miały iść w podobnym tempie, ale trochę wiaterek doskwierał. Do tej pory zawsze biegałem wszystkie powtórzenia na podobnych tempach. Tutaj różnica między najszybszym a najwolniejszym to 8 sekund. Po prostu juz na starcie podszedłem chyba za ambitnie do temp. Wkońcu mamy późną jesień/prawie zimę + wiatr i będę musiał zejść o te 10-15s żeby dopinać. Następnym razem podejdę odwrotnie - tak sobie myślę, zobaczymy jak wyjdzie w praniu :bum: