Nic czym można by sie pochwalić.

10 minut Rowerek
Maszyna na Klatę
Maszyna na Brzuch
Maszyna na Biceps
Maszyna na Nogi
Maszyna na Plecy
Maszyna na Barki
10 minut Orbitrek

Nie wchodzę w szczegóły jakie dokładnie maszyny. W soboty dokładam 2 ćwiczenia na wolnych ciężarach (uczę się techniki).
Jaka ilość? System mam taki: Ustawiam ciężar określony i planuje zrobić 12 / 12 / 12 / 12. Często ostatnich 12 powtórzeń nie domykam. Wtedy zostaje na tym samym ciężarze. Ale jak uda mi się zrobić np. przy kolejnych wizytach 2 razy po 48 powtórzeń to zwiększam ciężar... i tak się kręci. Chodzę 2 razy w tygodniu.

Czyli robisz full body workout. Znam, sam robie

A nie myślałeś żeby zrzucać ciężar aby domknąć serie?

Zasugerowałem się radami jakiegoś wymiatacza na youtube i mi to przypasiło. Jak kończe serie np. 8 powtórzeniami, bo już więcej nie mogę to podobno dobrze
Generalnie dół ciała mam silny po latach biegania, a góra to tłuszcz cyce i zero siły.

Mógłbym chodzić częściej i robić tego więcej, ale jak już biegam 4 razy w tygodniu to jest problem z upakowaniem tego. Dzisiaj przed pracą o 5 rano załatwiłem trening. Nie mam żadnego konkretnego celu... po prostu być systematycznym i w miarę możliwości zwiększać te powtórzenia i ilość ćwiczeń na wolnych ciężarach, które niestety wymagają wypracowania dobrej techniki.

A kogo oglądasz na yt?

Ilość serii i ciężarów zależy co chcesz osiągnąć w treningu siłowym ale to pewnie już mówili na yt

Małe obciążenie na wolnych ciężarach raczej dużej krzywdy nie zrobi

Paru tam ogarniam, ale ten system znalazłem na profilu Alsquad... taki koleś co jak jakiś Armando wygląda :P
Mam wrażenie, że gada z sensem.
Znalazłem fajną apkę GymRun i dzisiaj przetestowałem... teraz można śmigać i nie musze ciągle do notatnika wpisywać co i ile czego dziabłem :P

Ja akurat klasyka, notatnik, nazwa ćwiczenia, ilość serii i ciężar

Zmień tytuł bloga

A rzeczywiście... ciągle tkwię w przeszłości

Widzę że szykujemy się do tej samej imprezy na jaki czas się nastawiasz?

Chciałem 1:45 zrobić, ale z moją formą ciągle kiepsko.

Ja sub 1:40 ale z formą też na razie daleko do tego. Trzeba będzie przybić piątkę na starcie

"BNP(4:55) 1 km - 4:34

Było bardzo ciężko... szczególnie finisz. Wyplułem serce, wyplułem płuca, ale trening zrealizowałem."

A jaki był sens tak mocnego piłowania ostatniego km z tego BNP? Bez sensu, ponad 20sek/km.

Medal z tej Gdyni jest fajny, widzieliście?

No ciekawy to fakt.

No nie było sensu, ale prawdopodobnie miałem silny wiatr w plecy.