Strona 14 z 24
Re: Adam - komentarze...
: 21 sie 2019, 13:30
autor: jacekww
To połówkę tydzień po mnie robisz, widzę po ostatnim wpisie że założenia podobne mamy, skubnąć życiówkę

, tempo ciut poniżej 4:10 będzie cieszyć, przynajmniej mnie i łatwo o nie nie będzie.
Re: Adam - komentarze...
: 21 sie 2019, 13:37
autor: Siedlak1975
27 listopada mam w planie zawody na 10km. Będzie równo 3 lata od ostatnich zawodów na tym dystansie. Zielonego pojęcia nie mam co mogę nabiegać z treningu który realizuję pod maraton

Re: Adam - komentarze...
: 21 sie 2019, 13:40
autor: jacekww
Siedlak1975 pisze:27 listopada mam w planie zawody na 10km. Będzie równo 3 lata od ostatnich zawodów na tym dystansie. Zielonego pojęcia nie mam co mogę nabiegać z treningu który realizuję pod maraton

To my mamy wiedzieć

, sub40 na pewno.
Re: Adam - komentarze...
: 21 sie 2019, 13:58
autor: Siedlak1975
jacekww pisze:Siedlak1975 pisze:27 listopada mam w planie zawody na 10km. Będzie równo 3 lata od ostatnich zawodów na tym dystansie. Zielonego pojęcia nie mam co mogę nabiegać z treningu który realizuję pod maraton

To my mamy wiedzieć

, sub40 na pewno.
No nie wiem bo mój kierownik to nawet 10km BSa mi nie da

Re: Adam - komentarze...
: 21 sie 2019, 14:08
autor: keiw
Adam - ale się rozpisaleś
Wysłane z mojego SM-G950F .
Re: Adam - komentarze...
: 21 sie 2019, 15:42
autor: adam99
Keiw wolne od biegania to można nadrobić zaległości.
Siedlak - 5 tygodni po maratonie dobry czas żeby i odpocząć i przycisnąć pod dyszkę. Chyba, że roztrenowanie planujesz.
Jacek plus tego, że nastawiam się na maraton jest taki, że nie myśle za bardzo o półmaratonie. Ale z drugiej strony sam jestem ciekawy na ile mnie stać z treningu pod maraton. Z minutę jakbym urwał bym się nie pogniewał
Wysłane z iPhone .
Re: Adam - komentarze...
: 21 sie 2019, 15:52
autor: jacekww
adam99 pisze:
Jacek plus tego, że nastawiam się na maraton jest taki, że nie myśle za bardzo o półmaratonie. Ale z drugiej strony sam jestem ciekawy na ile mnie stać z treningu pod maraton. Z minutę jakbym urwał bym się nie pogniewał

Wysłane z iPhone .
Pewnie, nie ma się co fokusować na dwa cele tak samo mocno, Tobie dłuższe dystanse lepiej siedzą, pewnie jakaś zasługa maratońskich treningów, więc powinno wejść.
Też minutą nie pogardzę

Re: Adam - komentarze...
: 21 sie 2019, 16:28
autor: Siedlak1975
Oczywiście maraton to zdecydowanie cel nr 1 ale10km traktuję bardzo poważnie. Zawsze marzyłem żeby kiedyś zrobić sub40.
Dopiero po tych zawodach będzie roztrenowanie.
Re: Adam - komentarze...
: 21 sie 2019, 16:38
autor: jacekww
Siedlak1975 pisze:Oczywiście maraton to zdecydowanie cel nr 1 ale10km traktuję bardzo poważnie. Zawsze marzyłem żeby kiedyś zrobić sub40.
Dopiero po tych zawodach będzie roztrenowanie.
Po co czekać spróbuj jutro, maratonowi nie zaszkodzisz a poczujesz się spełniony

Re: Adam - komentarze...
: 21 sie 2019, 19:59
autor: krabul
Dokładnie. Po tym co Ty biegasz to byś złamał 40/10 na treningu spokojnie.
Re: Adam - komentarze...
: 21 sie 2019, 20:07
autor: Siedlak1975
Ok. Zmieniam na 38:26

Re: Adam - komentarze...
: 21 sie 2019, 20:40
autor: adam99
2 tygodnie odpoczynku po maratonie + 3 tygodnie tempa i 40 pójdzie z hukiem...

Re: Adam - komentarze...
: 21 sie 2019, 22:23
autor: jacekww
Siedlak1975 pisze:Ok. Zmieniam na 38:26

Coś chyba źle mnie zrozumiałeś. My tu jesteśmy zdania, że z obecnej formy którą prezentujesz 40 minut możesz złamać kiedy chcesz.
Re: Adam - komentarze...
: 22 sie 2019, 07:43
autor: Siedlak1975
jacekww pisze:Siedlak1975 pisze:Ok. Zmieniam na 38:26

Coś chyba źle mnie zrozumiałeś. My tu jesteśmy zdania, że z obecnej formy którą prezentujesz 40 minut możesz złamać kiedy chcesz.
Nie no łapię, może źle to ująłem. Faktycznie te 40min to CHYBA nawet teraz po odejściu od komputera do zrobienia.
Jak biegać raz na trzy lata zawody to "na wariata" Chciałbym cię o 1s złamać
10km "jakościowo" zawsze biegałem dużo lepiej od 42km więc czemu nie?

Re: Adam - komentarze...
: 23 sie 2019, 07:47
autor: Siedlak1975
Wokół jeziora gdzie często biegam jest bardzo dużo rowerzystów. Biegnę sobie kiedyś około 4:15 i słyszę za mną jak ktoś dyszy.
odruchowo przyspieszam. Dalej ktoś dyszy i jakiś dziwny szum(opony). Nie odwracam się, przyspieszam. W końcu obok mnie pojawia się gościu na rowerze i krzyczy.
"Panie ale pan zapierdalasz. 15km/h !!!!"
Pojechał dalej sapiąc.
Ciekawe czy by coś wydusił z siebie jadąc koło Kipchoge
Nie lubię wyprzedzać wolno jadących rowerzystów. Wtedy zawsze, podświadomie dociskam i tempo robi się zbyt mocne.